DubSon pisze:garygary napisał/a:
Pozatym przy odłączonej sondzie, silnik do jakichś 3k obr będzie wariował
u mnie w sunny n13, (taka sama sonda jak w p10 sr20) jak odłączyłem sondę to raz, że falował, a dwa że krzsztusił się na niskich obr.
Uszkodzenie sondy nie przerywa pracy silnika, jednak jego sterownik pracuje w trybie awaryjnym, przyczyniając się do znacznego zwiększenia zużycia paliwa. Przez zły dobór mieszanki paliwowo-powietrznej pogarsza się również kultura pracy silnika. Jazda z uszkodzoną sondą lambda wpływa na nieprawidłowe działanie reaktora katalitycznego, a nawet może nieodwracalnie go zniszczyć.
VE Killer,
garygary napisał/a:
Ale każde auto na ssaniu ma większe kopyto
ma większe kopyto od czego???
Od serii
bo na ssaniu mieszanka jest bogatsza, i dlatego (odpowiedź na drugie pytanie)
garygary napisał/a:
Przyrosty mocy na wciśniętym batonie, będą pewnie większe przy zastosowaniu stożka.
"dlaczego tak uważasz?? i na jakiej podstawie sadzisz że będą w ogóle jakieś przyrosty mocy przy zastosowaniu magicznego batona?"
Dlatego, że wciskając batona włączamy ssanie,
Kiedyś jeździłem peugeotem 309 tam w prawdzie ssanie było ręczne, ale pamiętam, że dużo lepiej się zbierał na włączonym ssaniu.
Tak samo w hondach civic 1.3 też blokuje się zapadkę po obudową filtra powietrza żeby lepiej zapitalała.
http://forum.nissanklub.pl/index.php/to ... 0%20button
Cytuję:
"DZisaj Shamowaliśmy Grega76 Primere po zamontowaniu Power Guzika by Coobcio.
Wynik więcej niż zadowalający, zmneijszyła sie dziurwa w obrotach i doszło 6koni i 8nm teraz spokojnie Greg może swoja rudą skuką wciągać P11 GT
Oka dosyć gadania oto wykres:
Dołączona grafika" (wykres nie działa)
http://forum.nissanklub.pl/index.php/to ... 0%20button
10 odpowiedź Coobcia, power button