[P11/WP11] dziwne obroty i szarpanie podczas jazdy
Moderatorzy: Sajmooon, janusz, Zielkq, Maniek-ol
[P11/WP11] dziwne obroty i szarpanie podczas jazdy
Odkąd zakupiłem primerke mam problem z tymi obrotami , dodaje gazu na luzie , puszczam obroty spadają normalnie ale zazwyczaj jeszcze podskakują do 1200-1500 i wracają spowrotem do 700. Jestem pewien ze jest to przyczyną szarpnięcia przy puszczeniu gazu i hamowaniu silnikiem , sprawdzałem w p10 kolegi i takiego czegoś nie ma ale odczucie jest identyczne jakbym puścił gaz i od razu lekko dodał. Nagrałem filmik silnik jeszcze nie był rozgrzany ale widać wszystko.
Pomóżcie co to moze być , swiece wymienione , przepływka czyszczona , komp po resecie.
filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=5W2mXnZsigc
Pomóżcie co to moze być , swiece wymienione , przepływka czyszczona , komp po resecie.
filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=5W2mXnZsigc
Ostatnio zmieniony 2013-04-01, 11:22 przez oski981, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy silniczek krokowy moze powodować takie zjawisko podczas jazdy? Po odpieciu od niego tej wtyczki podczas jazdy przy puszczeniu gazu dalej jest to szarpnięcie tak jak by obroty na chwile wzrastały i trzesie wskazówką obrotomierza , oczywiście wolnych wtedy nie trzyma.vincetti pisze:Wyczyść przepustnice a w szczególności silnik krokowy
Na razie obstawiam przepływomierz , chyba ze ktoś miał podobny problem i powie co to moze byc
Tak nie we wszystkich Sr -ach byłyoski981 pisze:po odłączeniu przepływomierza jakby słabiej szarpie ale jednak , po odpieciu krokowca to samo wiec na razie obstawiam aparat zapłonowy , co o tym myslicie , dodam ze auto stało ponad rok nie jezdzone.
czy mozliwe ze w mojej primerze nie ma zaworu egr? szukałem ale nigdzie nie widać
Aparat zapłonowy można sprawdzić. Ja zwrócił bym uwagę na TPS.
viewtopic.php?t=7736&highlight=tps
Przeczytaj dokładnie ten temat.
viewtopic.php?t=6844&highlight=tps
cytat z tamtego tematu
jswistow pisze:normalna sprawa, nissany tak mają,po puszczeniu gazu obroty przez chwile utrzymują się w granicach 1200 obr/min a po chwili spadają do normalnej wartości ok 750 obr/min są dwie szkoły ,jedna mówi o tym że dzieje się to dlatego by dopalić mieszankę paliwo powietrze i nie zniszczyć katalizatora, druga by ułatwić zmianę biegów,o tym było nawet w Top Gear gdy testowano 370Z
TPS wymieniony i lipa , dodatkowo nowe kable WN i też nic.
Dodam że od tego szarpania zaczęły mi się rozjezdzać poduchy pod silnikiem. Teraz czuć już mocno na lewarku biegów , wczesniej tylko lekko.
Dodam ze szarpanie wystepuje też przy hamowaniu silnikiem , np toczenie sie na 1wszym biegu bez gazu i całkowicie puszczonym sprzegle jest niemożliwe.
Czy w P11 jest takie coś jak czujnik pedału sprzęgła który odcina wtryski przy hamowaniu silnikeim?
Obstawiam jeszcze aparat zapłonowy jak go sprawdzić?
Dodam że od tego szarpania zaczęły mi się rozjezdzać poduchy pod silnikiem. Teraz czuć już mocno na lewarku biegów , wczesniej tylko lekko.
Dodam ze szarpanie wystepuje też przy hamowaniu silnikiem , np toczenie sie na 1wszym biegu bez gazu i całkowicie puszczonym sprzegle jest niemożliwe.
Czy w P11 jest takie coś jak czujnik pedału sprzęgła który odcina wtryski przy hamowaniu silnikeim?
Obstawiam jeszcze aparat zapłonowy jak go sprawdzić?
u mnie podobnie szarpie na biegach dusi się a czasem potrafi zgasnąć . wymieniłem kable kopułkę chwile było oki ale dalej to samo czego się nie dotknę to chwile działa dobrze
TPS odczepię to obroty falują jak przeplywke odepnę to od razu gaśnie a czy powinien?
wisi tez jeden biały kabel od TPS nie wiem czy ktoś go doczepił czy tak był podepnę go pod plus to jest lepsza kultura pracy silnika nie trzepie nim tak i chodzi lepiej ale na gazie jest 1000tys obrotów a na benzynie 1500tys przez chwile jeździł dobrze ale znowu go szarpało sprawdzałem błędy i wychodzi 55 heh czyli w układzie elektronicznym nie ma problemu
TPS odczepię to obroty falują jak przeplywke odepnę to od razu gaśnie a czy powinien?
wisi tez jeden biały kabel od TPS nie wiem czy ktoś go doczepił czy tak był podepnę go pod plus to jest lepsza kultura pracy silnika nie trzepie nim tak i chodzi lepiej ale na gazie jest 1000tys obrotów a na benzynie 1500tys przez chwile jeździł dobrze ale znowu go szarpało sprawdzałem błędy i wychodzi 55 heh czyli w układzie elektronicznym nie ma problemu
Byle by do przodu
u mnie tez po odpieciu przepływki gasnie od razu. po odpieciu tps faluje na zimnym a na ciepłym nie trzyma obrotów i gasnie
macie takie coś że jedziecie np 50 z wcisnietym gazem i trzymacie reke na dzwigni zmiany biegów i po puszczeniu gazu czujecie takie kilkukrotne drgania zanim auto zacznie hamowac silnikiem? (nie to nie poduszka chociaż teraz juz jest do wymiany bo cały lewarek sie rusza z 1 cm a wczesniej były tylko drgania i szarpanie)
obstawiam jeszcze krokowca że jest przywieszony czy coś bo jak go odepne to silnik nie gaśnie.
bedzie ciepło to wyczyszcze przepustnice , podmienie przepływke , wyczyscze wszystkie podcisnienia etc i krokowca i dam znac
chyba ze ktos ma jakiś sensowny pomysł , myslalem nawet że łancuch rozrządu jest rozciągniety ale jak zmieniałem uszczelke pokrywy zaworów to sprawdzałem i jest naciąg wiec juz sam nie wiem
macie takie coś że jedziecie np 50 z wcisnietym gazem i trzymacie reke na dzwigni zmiany biegów i po puszczeniu gazu czujecie takie kilkukrotne drgania zanim auto zacznie hamowac silnikiem? (nie to nie poduszka chociaż teraz juz jest do wymiany bo cały lewarek sie rusza z 1 cm a wczesniej były tylko drgania i szarpanie)
obstawiam jeszcze krokowca że jest przywieszony czy coś bo jak go odepne to silnik nie gaśnie.
bedzie ciepło to wyczyszcze przepustnice , podmienie przepływke , wyczyscze wszystkie podcisnienia etc i krokowca i dam znac
chyba ze ktos ma jakiś sensowny pomysł , myslalem nawet że łancuch rozrządu jest rozciągniety ale jak zmieniałem uszczelke pokrywy zaworów to sprawdzałem i jest naciąg wiec juz sam nie wiem
podpinam się-przy delikatnym dodatniu i odpuszczeniu gazu lekko szarpnie, mam wrazenie jakby linka była luzna ale nie jest, jakby delikatne uchylenie przepustnicy było nie możliwe, jakby nie uchylało...
przepustnica czysta, przeplywka podmieniona i wszystko inne... da się z tym jechać ale jak się zagrzeje silnik to objaw jest na tyle silny ze przy zmianie biegow lipnie się wstrzelić w dobry szift
nie sprawdzałem jeszcze czujnika temperatury, poduszek silnika, no i co z tym stukowcem? skad taka teoria?
przepustnica czysta, przeplywka podmieniona i wszystko inne... da się z tym jechać ale jak się zagrzeje silnik to objaw jest na tyle silny ze przy zmianie biegow lipnie się wstrzelić w dobry szift
nie sprawdzałem jeszcze czujnika temperatury, poduszek silnika, no i co z tym stukowcem? skad taka teoria?
Sprzedam głowicę do SR20DE lowport po remoncie power up tuning madafaka
450zł-info w giełdzie i na PW
450zł-info w giełdzie i na PW
na benzynie i LPG to samo wiec niedomaganie pompy paliwa wykluczam
a co z altkiem nie tak? ładowanie sprawdzone a więcej nie wiem co altek musi robic
jakie w ogole sa objawy uszkodzonego czujnika temp?
a co z altkiem nie tak? ładowanie sprawdzone a więcej nie wiem co altek musi robic

jakie w ogole sa objawy uszkodzonego czujnika temp?
Sprzedam głowicę do SR20DE lowport po remoncie power up tuning madafaka
450zł-info w giełdzie i na PW
450zł-info w giełdzie i na PW
Witam, od grzebie trochę temat.
Pacjent Primera p1.144 z qg18de.
Stało to się tak, na wpełni rozgrzanym silniku gdy dojechałem do skrzyżowania silnik zdechł. Nie mogłem go odpalić bez dotykania gazu, załapał, pojechałem ale już bez wolnych obrotów, od razu gasł po puszczeniu gazu. Za chwilę sprawdziłem błędy po ELMie na blutu
i był P0505 Idle Air Control System.
Na obecną chwilę błędu nie ma ale na zimnym silniku nie mam wolnych obrotów (brak ssania) a na gorącym obroty 1500-2000 i nieraz foluje w tym zakresie.
Co było robione:
Trzy miesiace temu , świece, filtry paliwa, oleju, powietrza, czyszczona przepustnica, silnik krokowy i przepływka.
Wczoraj wywalilem przepustnice by zobaczyć co tam się dzieje i co się okazało płyn szedł przepustnicą do kolektora i wszystko na zielono za rzygane. Już uszczelnione i powinno być dobrze.
Teraz tak TPS trzyma 0,59 V na zamkniętej przepustnicy (według manuala0.35-0.65V i nie wiem czy nie cofnąć troche )
Silniczek krokowy trzyma parametry wręcz książkowe ale trochę głośno chodzi.
MAF mieści się ledwo w dolnych granicach tego co jest umieszczone na forum.
Może ktoś miał już podobne doświadczenie z takim błędem
Pacjent Primera p1.144 z qg18de.
Stało to się tak, na wpełni rozgrzanym silniku gdy dojechałem do skrzyżowania silnik zdechł. Nie mogłem go odpalić bez dotykania gazu, załapał, pojechałem ale już bez wolnych obrotów, od razu gasł po puszczeniu gazu. Za chwilę sprawdziłem błędy po ELMie na blutu

Na obecną chwilę błędu nie ma ale na zimnym silniku nie mam wolnych obrotów (brak ssania) a na gorącym obroty 1500-2000 i nieraz foluje w tym zakresie.
Co było robione:
Trzy miesiace temu , świece, filtry paliwa, oleju, powietrza, czyszczona przepustnica, silnik krokowy i przepływka.
Wczoraj wywalilem przepustnice by zobaczyć co tam się dzieje i co się okazało płyn szedł przepustnicą do kolektora i wszystko na zielono za rzygane. Już uszczelnione i powinno być dobrze.
Teraz tak TPS trzyma 0,59 V na zamkniętej przepustnicy (według manuala0.35-0.65V i nie wiem czy nie cofnąć troche )
Silniczek krokowy trzyma parametry wręcz książkowe ale trochę głośno chodzi.
MAF mieści się ledwo w dolnych granicach tego co jest umieszczone na forum.
Może ktoś miał już podobne doświadczenie z takim błędem
lgruca, TPS ustawiony na 0.49-0,5 V nic się nie zmieniło.
Przepływka odłączana przy falowaniu 1500-2000 zmienia pracę silnik i oscyluje w granicach 1500.
Gdy trzyma ponad 400 obrotów, odłączenie przepływki skutkuje natychmiastowym zgaszeniem silnika.
świeci się check i jest ten błąd 0505..............
A EGR powinien cykać?
Przepływka odłączana przy falowaniu 1500-2000 zmienia pracę silnik i oscyluje w granicach 1500.
Gdy trzyma ponad 400 obrotów, odłączenie przepływki skutkuje natychmiastowym zgaszeniem silnika.
świeci się check i jest ten błąd 0505..............
A EGR powinien cykać?