Moderator: janusz
podniosłem maskę ze 3 godz temu i zauważyłem ,że płyn od wspomy się pieni strasznie:-/ macie chłodnice wspomagania w swoich Maximach ? mam zakładać od czegokolwiek,mam nie zakładać,olać temat,strzelić sobie w kolano ,czy co ! 
Thx Dylson za szybką odpowiedz,czyli taką mam znaleźć ? ok,jeszcze jedno pytanie z serii głupich...czy jak nie założę tej chłodnicy ,to pompę wspomagania w najbliższym czasie będę musiał wywalić na szrot ? co prawda nie zauważyłem ,żeby wspoma chodziła ciężej,ale do ideału jej brakuje spoooro,ze 2 miechy temu miałem okazję siedzieć za sterami infiniti rocznik 96 i tam wspomaganie było takie,że ,,klękajcie narody,,małym palcem tylko człowiek dotykał i morda się cieszyładylson pisze:A 32 QX po lifcie mial chlodnice oleju wspomagania.
,kierownica bez jakiegokolwiek wysiłku kręciła się od lewej do prawej i na odwrót,mam coś zwalone ? pompa? listwa? zmienić pompę na taka od Infiniti ?będzie pasowało?..sorry za słowotok,ale uparłem się żeby w tej maximie mieć wszystko tip-top 
(wielki brovar za pomoc)Ok,tak też uczyniędylson pisze:Tak szukaj takiej chlodnicy powinno wszystko pasowac, chociaz wersja us nie miala takiej chlodnicy.
Infiniti i nissan to dwie inne marki mimo, ze ten sam koncern. I30 (Zakladam ze o tym modelu pisales) mimo iz blizniacze z a32 celuje w wyzsze polki. Zmierzam do tego, ze tam wspomaganie moze po prostu z fabryki byc mocniejsze. Zmien olej w wspomaganiu a najlepiej wsiadz do innej maximy i porownaj.
dzięki,gdzie wysłać brovar? 
Temat w połowie ogarniętymaximastegna pisze:ja mam wersje usa 96r i mam chlodnice wspomagania. w sumie to moja druga maxi usa i w poprzedniej 95r. rowniez taka chlodniczke mialem. u mnie wspomaganie chodzi bardzo ladnie . jak pisales o infiniti jednym palcem moge nia krecic w pelnym zakresie.
,wyciągnąłem chłodniczkę od wspomy z corvette(i tak w zimie nie jeździ) i wsadziłem do maximy...płyn we wspomaganiu wymieniony na nowiusieńki prosto z butelki...owszem,przestał się pienić i tu wszystko jest ok:-D ,ale wspomaganie jest dalej do dupy
niby tragedii nie ma, działa normalnie,nie słychać niczego niepokojącego,nie zacina się,nie cieknie itd. ale to nie jest to co chciałem mieć:-/ chyba zacznę szukać pompy wspomagania od infiniti J30,być może jest tak ,jak napisał Dylson,że fabrycznie wspoma od infiniti była mocniejsza..ciekawe tylko ,czy będzie pasowała do a32 napięcie paska jest prawidłowe,pasek nowy...to pompa daje przysłowiowego ,,ciała,,maximastegna pisze:a moze cos z paskiem od pompy masz nie tak? zobacz czy dobrze naciagniety. mam znajomego ktoremu sie pasek slizgal i przez to mu jak krecil kiera przeskakiwalo. wymienil na nowy i ok.
Temat wspomy całkowicie ogarniętydylson pisze:Tak szukaj takiej chlodnicy powinno wszystko pasowac, chociaz wersja us nie miala takiej chlodnicy.
Infiniti i nissan to dwie inne marki mimo, ze ten sam koncern. I30 (Zakladam ze o tym modelu pisales) mimo iz blizniacze z a32 celuje w wyzsze polki. Zmierzam do tego, ze tam wspomaganie moze po prostu z fabryki byc mocniejsze. Zmien olej w wspomaganiu a najlepiej wsiadz do innej maximy i porownaj.
jak się okazało pompa w Infiniti I30 i w Maximie 98 Us jest taka sama,problemem było ustawienie ciśnienia na pompie,tak przynajmniej mówił fachowiecVitay WaldWald pisze:Mógłbyś przybliżyć temat? Ja od zawsze mam takie uczucie ze to powinno lepiej działać.caffeini pisze: Temat wspomy całkowicie ogarnięty
,ten post w sumie wiele do sprawy nie wniesie,bo auto było tylko zostawione do naprawy i nie wnikałem w szczegóły,miało działać i już...wiec z opowieści speca od hydrauliki wygląda to mniej więcej tak : przyczyny mojego wkurzenia na wspome były dwie :
mogę stwierdzić tylko ,że różnica jest kolosalna...kreci się w obie strony jednym palcem(małym) 
tak jak chciałem...
