Słysze siebie w głośnikach, czy to antena ?

[Puchacz]

Witam,
od pewnego czasu miałem w autku zestaw Alan 199A i do tego antenka President Missouri taka około metra na małym magnesie. Ostatnio dostałem w prezencie radio radio President Teddy ASC i po podłączeniu zauważyłem ze gdy nadaje słychać mnie w radiu wiec podłączyłem znów swojego starego Alana, jednak tu również mnie już słychać w głośnikach gdy radio jest włączone. pociągnąłem plus i minus z aku i na obu radiach jest to samo próbowałem tez podłączyć dodatkowa masę na obudowę radia ale to nie pomaga. po rozebraniu anteny okazało się ze masa od podstawy magnesu była urwana. Po polutowaniu wszystkiego dalej nic .

załatwilem antenę midlanda, taka półtorej metrowa z podstawka przykręcana do budy. tu już cisza w głośnikach i sam już nie wiem czy moja antenka jest do dupy czy co


ma ktoś jakiś pomysł ?

[janusz]

Puchacz, minus z aku - głupota. Sprzęganie się CB z radiem - wina masy anteny od CB

[bombel]

A strojoną miałes po naprawie antene?

[janusz]

bombel, strojenie nie ma tu nic do rzeczy. Występuje ewidentne sprzęganie się układów, które jest wynikiem problemów z masą, jej właściwym prowadzeniem i podłączaniem.
Zresztą już raz Ci napisałem, krótkie wypracowanie, na temat strojenia i zakłóceń

strojenie anteny to jest dopasowanie impedancyjne obciążenia do źródła - ma być minimum impedancji dla danej częstotliwości. U nas minimum stroi się na kanał 19 czyli 27,180MHz. Jak będziesz zmieniał kanał to przesuwasz się z częstotliwością w lewo lub w prawo o 10kHz odstrajając się w ten sposób od częstotliwości rezonansowej, dla której występuje minimum impedancji. Zwiększa się w ten sposób SWR czyli jak kto woli współczynnik fali stojącej (WFS). Jest to część energii, która nie została wypromieniowana i się odbiła. Fala odbita wraca do nadajnika i może go uszkodzić. Jak masz zrypane masy albo zapętlone to żadne strojenie Ci nic nie da, bo i tak się będzie sprzęgać.

[Puchacz]

bombel, nie, nic nie stroiłem.
janusz, dzięki jutro tam zajrzę

[janusz]

Puchacz pisząc:

załatwilem antenę midlanda, taka półtorej metrowa z podstawka przykręcana do budy. tu już cisza w głośnikach i sam już nie wiem czy moja antenka jest do dupy czy co

sam odpowiedziałeś sobie na swoje pytanie. Przy antenie montażowej masz dobre połączenie do masy na końcu linii długiej - to jest klucz. Cały odcinek od nadajnika do anteny jest ekranowany, przez co nie sieje tak straszliwie. Obwody w radiu są dość czułe - czułość na poziomie µV, więc jak jak nadajnik o mocy prawie 4W wywali z siebie taką moc, to co się dziwić, że obwody wejściowe w radiu bez problemu to wyłapią, przejdą przez P.Cz, potem M.Cz i jeszcze na masę wlezą.....

[Puchacz]

Tak Myślałem

ps. janusz, Ty Pisz po polsku


A wiec,
czy obecność kabli głośnikowych bądź zwrotnicy mogłaby powodować takie zakłócenia ?
gdy kabel idzie sobie swobodnie podłączony tak na probe a antena stoi sobie na dachu to jest wszytko ok. złożyłem wiec wszytko do kupy kabel puściłem progami z innymi wyżej wymienionymi kablami (głośnikowe i w słupku przy podłodze mam zwrotnice a także przewody plus i minus od podświetlenia lampki w suficie do lampek w drzwiach.) później progiem do bagażnika gdzie spotyka jeszcze kabel od regulacji basu na wzmaku bo mam takie pokrętło oraz kabelek rem a i jeszcze kabelek o czujników parkowania. wzmacniacz mam tez w bagażniku. Ręce opadają. Antena jest inna - nowa (nie moja)