Pewnie, że tak. Teraz już da się kupić radia jakichś znanych producentów, za cenę poniżej 200zł. Oczywiście będą to radia bez napędu CD. Ale samo USB chyba każdemu wystarczy
Z moich doświadczeń, mogę powiedzieć tak: (wszystko dotyczy tanich radii)
-Clarion - Chyba najlepsze jakie miałem (dodatkowo powiem, że w meRDZYdesie było fabryczne, i grało niebo lepiej od takich "budżetówek")
-JVC - bardzo przyzwoite granie, chociaż raz się naciąłem (zamiast ciszy był szum), znajomy raz na gwarancję oddawał
-Blaupunkt - kupiłem z samochodem (z teraźniejszą Primerą
gra bardzo ładnie, może jedynie obsługa
ale idzie przywyknąć
-Grundig - byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. Kilka bajerów, których nie widziałem wcześniej (np wyszukiwanie utworów według nazwy, wpisując tytuł/nazwę pliku/wykonawcę, wszystko przy pomocy pokrętła; albo 256kolorów podświetlenia, które też można było wybierać pokrętłem)
-Pioneer - Montowałem ponad 10 w ciężarówkach, nic szczególnego, grały znośnie
-LG - mi w ogóle nie podpasował.
-Sony - słyszałem dużo dobrego, nigdy nie widziałem
- Kenwood - ale o tym wspominałem w poprzednim poście
- Chińszczyzna - jeździłem kilka miesięcy nowym Hiluxem, i miał zamontowane jakieś chińskie radio na 2xiso, czytało DVD, miało dotykowy ekran, ale w życiu nie widziałem gorszego Gó*na. Nie dało się nawet zmniejszyć jasności, świeciło jak latarnia. Menu wyglądało jak w najtańszym odtwarzaczu domowym, takim do tv. Nie pamiętam nazwy tego chłamu, ale w serwisie twierdzili, że do wszystkich nowych toyot to wkładają
Może inni forumowicze się wypowiedzą ? Mieliście jakieś ciekawe doświadczenia z tanimi radiami ?