FORUM NISSAN ZONE

Witam,

od pewnego czasu radio mi świruje. Na postoju kiedy silnik jest zgaszony radio mi generalnie się nie włącza a już załapie to muszę słuchać ciho bo przy głośniejszej muzyce kiedy jest bas albo charczy albo gaśnie. Przy pracującym silniku sytuacja powraca do norny i jest ok ale.....nie zawsze! czasami nawet przy zapalonym nie chce się załączyć. Tak wiem, nie dochodzi prąd..a jak dochodzi to zbyt mało. Ale gdzie leży przyczyna? słabe aku? czy może mam szukać przyczyny po kablach i pociągnąć nowego druta? Dodam, że czyściłem już styki przy zwrotnicach bo mi zardzewiały od trzymania ich w drzwiach i nadal to samo.

PS. jak zawinąłem zwrotnice w folie nic się nie stanie? nie grzeje się na tyle, żeby mogło się coś przepalić?

smd, to może też wskazywać na uszkodzone końcówki mocy w radiu. Zacznij od puszczenia nowej masy

ale przy wcześniejszym radiu taki sam problem miałem, dlatego wymieniłem na nowe i zonk...to samo. No zaraz zacznę się w kablach bawić.

[ Dodano: 2014-08-13, 17:40 ]
ok, poddaje się...to co sięgało mojego wzroku to przeczyściłem (nie było tego za dużo) i tak dupa...zna się może ktoś na tyle, żeby mi konkretnie powiedzieć jak krowie na rowie gdzie, co się znajduje? bo przy ISO chyba nie ma co grzebać.

Smd, czarny kabel z kostki ISO porządnie do budy przyczep. W zasadzie możesz podłączyć się pod jakąś śrubę obudowy radia i połącz porządnie z budą - przewód 1-1,5mm^2. Zwrotnice wyciągnij z tej folii bo sobie narobisz jeszcze więcej szkody.

mieliście racje, moja masa była....w ogóle nie podpięta! wisiała sobie luźno...nie wiem jak to radio działało do tej pory. Teraz ją konkretnie przykręciłem i gra elegancko;) Dzięki wielkie!

co do foli, to jak zabezpieczyć zwrotnice przed rdzewieniem?

Smd, można spróbować preparatem PLASTIK 70. Rozebrać zwrotnicę, pokryć PCB i elementy- oprócz wsuwek na kable i złożyć.

wezmę preparat pod uwagę jeśli moja prowizorka ma mi więcej szkód narobić.
Dzięki za pomoc.