FORUM NISSAN ZONE

Jako że coraz więcej Saab-ów wśród nissanowców to czas opisać moje wozidło

Autko to Saab 9-5 sedan z 2001r.

Silnik
2.0 LPT 150KM

Skrzynia
Manual

Koła
Typowo Saabowe alu 17
oponki Pirelli P zero nero 225/45/17

Wyposażenie jak to w Saabie całkiem bogate, ze szczegółów które pamiętam:
-ABS, TCS,
-elektryczne szyby,
-elektryczne i podgrzewane lusterka,
-dwustrefowy climatronic,
-halogeny,
-czarna skórzana tapicerka z podgrzewanymi przednimi fotelami,
-pakiet "sport" czyli body jak w aero, wspomniane wcześniej 17-tki, kierownica jak w aero,
-centralny zamek,
-alarm,
-4 poduszki,
-tempomat,
-całkiem przyzwoite audio,
-sterowanie radiem z kierownicy,
-komputer pokładowy
i pewnie jeszcze trochę rzeczy o których zapomniałem.

Zawieszenie i hamulce póki co seryjne i na chwilę obecną w pełni satysfakcjonujące w końcu to limuzyna a nie jakiś killer

Po zakupie i wymianie podstawowych płynów ustrojowych oraz filtrów, a także zadbaniu o typowo Saab-owe bolączki jak czyszczenie miski olejowej, smoka, pokrywy zaworów, wymianie odmy, paru tulejek i silentbloków itp przyszła pora na:

Modyfikacje

Jedyną planowaną na ten rok modyfikacją była wizyta u Coobcia który wgrał Saabowi troszkę lepszy program oraz odblokował open SID-a. Nie wiem jaką mocą dysponowł Saab po programie, ale jeździł całkiem miło do czasu aż Garret odmówił współpracy. Nie było to jakieś wielkie zaskoczenie, gdyż wóz kupowałem z uszkodzonym turbo, a mimo to wytrzymało 8tys km zanim całkiem podziękowało.
Jako że stało się to niedługo przed 1 Listopada rozpoczęły się szybkie poszukiwania turbiny.
W planach był montaż turbo od 9-5 Aero, ale nie było akurat takiej w okolicy, więc pod maską znowu pojawił się Garret, ale po regeneracji, roztoczeniu obudowy i montażu nieco większego wirnika.

Po zmianie turbo Saab jeździ chyba lepiej chociaż przydałaby się korekta programu żeby ładował w okolice 1,2 Bara, co powinno dać osiągi na poziomie wersji Aero co w takiej limuzynie zapewni jeszcze przyjemniejsze wrażenia

Plany
W najbliższych planach jest wymiana wężyków podciśnienia na silikonowe, oraz wymiana pompy paliwa, bo chyba nadchodzi jej czas (na benzynie obcina boost, a na LPG ładuje aż miło), no i później coś tam jeszcze podstroić.

Zawiasu ani hamulców na razie zmieniać nie planuję, bo to co jest jak na razie w zupełności wystarcza i jest w bardzo dobrym stanie.

na razie tylko kilka fotek, jak czas i pogoda pozwoli będzie więcej.






A tu z sesji z zaprzyjaźnionym Accordem:

gratuluje swietnego wyboru pozdrawiam i pociechy zycze

Bardzo ładny wozik Ciekaw jestem tego turbo jaka moc moze wyjsc na nim Foto w środku byś wrzucił

Oj stary było mi dać znać że turibna CI pada ja z niewielkimi modyfikacjami ładuję TB25 z saaba 900NG z nich idzie osiągnąć do 270KM i 500Nm - bardzo fajne suszarki minimalnie mniej wydajne jak te z aero a o wiele łatwiej dostępne i minimalnie mniejszą wydajność mają...

Ojej to już kilka saabów w nissanzonie jest

Ps. Granatowego Saaba 9-5 sprzedałem i do dupoworzenia kupiłem na jego miejsce następce 2,3 LPT z padniętą suszarką właśnie w nim dokonałem moda zmiany suszarki naprawdę kapitalne efekty daje przy wyprzedaniu na 3cim biegu na prawdę trzeba mocno trzymać kierownicę
Przy okazji usunąłem kata...

Pss. Te Saaby 9-5 tak z lini są bliźniaczo podobne do Primery P11 - nie wydaje się wam

Zaraz wszyscy przerzucą sie dzięki tobie z nissana na saaba

Będzie więcej zdjęć jak pogoda na jakąś sesyjkę w jakiś wolny dzień będzie bo na razie mam tylko jakieś robione telefonem i to wieczorem więc nie wyglądają za ciekawie.
A co do turbo to raczdej nie będe eksperymentował co może znieść bo to mój jedyny wóz i musi być zawsze gotowy do drogi no ale mam nadzieję że jak ogarnę resztę to tak 1,2 Bara się uda ustawić.

Limon pisze:Zaraz wszyscy przerzucą sie dzięki tobie z nissana na saaba

Nic z tych rzeczy. Miałem przyjemnośc pośmigac tym szwedem z bullitem i wiem, że dobrze zrobił. W końcu opylił P11, a nie P10 A ja jestem P10 oriented. Autko jest wspaniałe, w końcu to już limuzyna z bajerami. Fajnie, że je w końcu opisałeś Pozdr

Widzisz Tomku primery nie zdążyłem opisać to Saab-a wrzuciłem
Co do turbo to temat był mocno palący bo akurat wyjazdy na wszystkich świętych miałem i wóz był mi mega potrzebny, jakby było więcej czasu to bym to inaczej rozwiązał.
Mam nadzieję że jak ogarnę pompkę paliwa i te wężyki to strugnie się jakiś programik optymalny coby ładnie benzyna i LPG chodziło.
A tak z ciekawostek to w wekend miałem dwa sprinty z rolki z accordem TypeR no i Saab-ik troszkę hondę zostawiał, różnica niewielka była ale zawsze honda pierwsza zaczynała uciekać

No programik można poprawić jak tylko chcesz, to co masz w tej chwili to w zasadzie lajcik taki jaki się umawialiśmy na początu specjalnie z myślą o gazie...
Jakieś 200KM powinieneś mieć i ok 300Nm na tą chwilę.

No teraz trzeba będzie zrobić lajcik plus, nadal pod gaz, chociaż gaz można odciąć przy wyższych obrotach i większych obciążeniach silnika, także się wyrobi, ale najpierw chyba pompka paliwa do zmiany bo na benzynie obniża mi doładowanie w okolice 0,6-0,7 bara.

Panie Bullitt piekna maszyna mówiłem Ci to zanim go zobaczyłem i potwierdzam po obejrzeniu

Mnie już kilka razy ciągnęło żeby zmienić na saaba 9-3 lub volvo s40 - ostatnio na wiosnę ale jakoś się trzymam

Poza tym gratuluję fajnej fury Bullitt!

Ja jeszcze przed primerą za 9-5 wodziłem wzrokiem, ale 4 lata temu jeszcze te samochody były poza moim zasięgiem

Bardzo ładna sztuka Widziałem również w realu (co prawda wieczorem, ale zawsze) i nawet mi się podoba

Gdyby te Saaby nie były tak drogie w eksploatacji to sam bym się zastanawiał nad jakimś schabem No i trochę palą sporo - benzynki oczywiście

No nie powiem żeby primera VE+T była tania w utrzymaniu i mało paliła ale jest bardzo szybka i jeszcze nadal trochę niepozorna mimo oklejenia , a Saab no cóż ładny jest, ale jest czarny z wszystkimi wadami tego koloru czyli wsztystko na nim widać, żaden inny kolor chyba aż tak bardzo nie eksponuje rysek od mycia itp,a mój chyba był myty często, za to jak jest czysty i najlepiej jeszcze trochę wosku ma na sobie to w nocy wygląda rewelacyjnie.

bullitt pisze:No nie powiem żeby primera VE+T była tania w utrzymaniu i mało paliła ale jest bardzo szybka i jeszcze nadal trochę niepozorna mimo oklejenia , a Saab no cóż ładny jest, ale jest czarny z wszystkimi wadami tego koloru czyli wsztystko na nim widać, żaden inny kolor chyba aż tak bardzo nie eksponuje rysek od mycia itp,a mój chyba był myty często, za to jak jest czysty i najlepiej jeszcze trochę wosku ma na sobie to w nocy wygląda rewelacyjnie.

Kolor czarny bardzo ładny Ja również myślałem o przemalowaniu/oklejeniu auta kiedyś na jakiś inny kolorek Ale na razie tutaj ładny lakier w miare, więc zostaje

P.S
Powiem Ci, że jak się nic nie psuje to jest tanie w użytkowaniu...części tanie....pali mi ok. 11 litrów w mieście przy spokojnej jeździe, wiadomo jak pałuje to odpowiednio więcej A Saabik jak Ci pali wachy i gazu?

No nie miałem okazji sprawdzić go w typowo miejskim ruchu ani w typowej trasie, ciągle tryb mieszany, na kompie pokazuje w granicach 11,4 benzyny co przekłada się na około 13-14 gazu, benzyny palił w granicach 11 przy podobnym użytkowaniu.
A tu fotka turbinki która umarła:

Elegancki dupowozik z potencjałem, no czego chcieć więcej. Sam bym z chęcią taki przyjął. Pozdro

O rany co ześ ty zasysał przez ten otwór? U nas w Pajero na rajdzie Marocco wypiaskowało łopatki do zera.

Nie zassało nic niewłaściwego, w chwili agonii wirnik złapał około centymetrowy luz promieniowy i trochę się o obudowę wygryzło łopatek

[ Dodano: 2010-12-11, 15:53 ]
Ostatnimi czasy w ramach zimowej rozrywki wyleciały stare gumowe wężyki od podciśnień, a w ich miejsce wleciały silikonowe odpowiedniki. Zabawa była o tyle ciekawa że w garażu miałem -7 stopni przy tej robocie
A tu foto starych wężyków. Troszkę ich tam było:


A jeszcze przed mrozami podziękowałem za współpracę starej pompce paliwa:


Po tych zabiegach jeszcze pokręciłem cięgnem od wastegate-a i saab znowu jeździ bardzo przyjemnie elastycznie i całkiem sprawnie.

Przydało by sie sprawdzic afr coby za ubogo sie nie zrobiło Turbo zostało gt17 ?

turbina została GT17 tylko z troszkę roztoczoną obudową i włożonym trochę większym wirnikiem.

Czarny to czarny zawsze robi robotę


ps. powiedz jak różnica w prowadzeniu i właściwościach jezdnych między Primą a Saabem, bo wydaje mi się jednak, że Nissany się lepiej prowadzą z tego co czytam a co raz bardziej mnie Aero inspiruje i nie drogo można mieć 01-02 r.

Nissan się bardzo fajnie prowadzi a Saab to taka kanapa do tego ma tragicznie zestopniowaną skrzynię biegów.
Za to jest niesamowicie podatny na mody...

Oto przykład Saaba 900 którego ostatnio grzebałem:

No Saab to troche innego kalibru fura, także czego innego trzeba po nim oczekiwać, nie kupowałem go z myślą o jakichś KJS-ach czy próbach sprawnościowych, także jak dla mnie prowadzi się fajnie, bardziej dostojnie od primery, inna sprawa że primera którą miałem na seryjnym zawieszeniu też jakiegoś szału nie robiła, dopiero rzuczona na glebę i na szerszym kapciu jeździła naprawdę przyjemnie, oczywiśćie za cenę resztek komfortu, ale wiadomo coś za coś, wszystko ma swoje plusy i minusy. Złotym środkiem byłoby kilka fur w garażu, a na obecną pogodę najchętniej jeszcze jakiś grand cheeroke SRT, ale mikołaj nie chce worka pieniędzy przynieść więc trzeba cieszyć się z tego co się uda za własne ciężko wypracowane zlotówki zdobyć

I cóż z tego..... druga fura do funu aż sie prosi!! Może kiedyś....?

no najważniejsze nigdy nie mówić nigdy wiadomo że miło było by mieć park maszyn obszerniejszy w przyszłości

Ostatnio na Hamowni w czasie rzeczywistym stroiłem pewnego kombi 2.0t, który był na pełnym zestawie Map Tune STG4, oto porownanie softów, mój i ten z którym auto trafiło w moje ręce:


Auto śmiga na paliwie PB95 stąd taki wynik, na PB98 ok 280KM jest do zrobienia ale na większe moce to już wtryski trzeba wymienić, tak wiec koło wtorku, środy coś koło 300KM zdziełamy

Ps. Bulit hamowałeś tego swojego shabiszczona

Ładne wykresiki u mnie też mam nadzieję że coś sie poprawi jeszcze, co do hamowania to dopiero jak już program będzie dopieszczony to shamuje się to czym będe finalnie dysponował do przemieszczania się.