[Volkswagen][Lupo] Drugi kuzyn najbardziej zardzewiałego auta świata

[AdamPay1]

Siema,

Po kuzynie najbardziej zardzewiałego auta świata zostałem natchniony duchem drutexu i kupiłem coś małego. Padło na Lupo.

Dlaczego?

Szukałem czegoś do czego części znajdę nawet w biedronce, będzie miało w miarę zdrową budę i tanie możliwości dłubania.

Silnik: 1.4 8V 60KM
Skrzynia: 5b m/t
Klima, elektryka szyb i lusterek, uchylne szyby z tyłu, ogólnie wersja nie najgorsza.

Co zrobiłem od października?
-Olej 10w40 Castrol GTX
-Filtr Paliwa Bosch
-Filtr Oleju Bosch
-Pasek osprzętu Bosch
-Stożek
-Nowe klosze kierunkowskazów
-Dzienne w kierunkach
-LEDowe boczne kierunki ( dynamiczne )
-Wycieraczki
-Custowmowy, króciutki bacik anteny, bo i tak radia nie słucham
-Jakieś randomowe radio z BT z Norauto [*]
-Zagłówki tył z Polo 6R ( ori były bardzo duże i zasłaniały wszystko do tyłu - z 6R są przylegające do kanapy i praktycznie niewidoczne )
-Klapa z 3L ( czyli aluminiowa, czyli lżejsza )
-Kierownica z 3L ( ori była zwykła plastikowa a tą dorwałem z poduszką w tak śmiesznych pieniądzach, że szkoda było nie brać. Nawet jeśli mi się znudzi to mogę ją sprzedać z zyskiem. Jest magnezowa, więc leciutka )
-Felgi VW Montreal 14" ( siedziały w Golfie 2 Cabrio, charakteryzowały się bardzo niską masą własną, oraz aerodynamiką )
-Kapsle z UP! ( zawsze mi się podobały takie dupne emblematy, dopasowałem je do felg )
-Gwincior ( przód to zagadka na sprężynie progresywnej, tył na regulacji ta tesco + custom sprężyna 200mm)

I na razie tyle. Muszę jeszcze skręcić gwint z tyłu, bo koza straszna. Ale czekam na niską żabę, bo na ori podnośniku to ja se mogę haha. I tak, tym autem się wożę ino do roboty ( 2km w jedną stronę ) więc może być niedorzecznie niskie.

Plany?

Ło jaaaa. Plany duże, czasu mało. Chciałbym jak najwięcej części alu z 3L, bo masa wrogiem przyśpieszenia. Do tego jakoś odetkać silnik na dolocie i wydechu. Wiadomo - strzała to nie będzie nigdy, bo z tego silnika nie wyciągnę nie wiadomo czego. Ale lekkie sztywne auto w zakrętach to zawsze frajda. Jak zrobi się sucho i ogarnę na dniach zbieżność to muszę zmierzyć 0-100 i zobaczyć ile s straciłem przez 20 lat od wyprodukowania. No i spoiler. Tylko rozważam dwie opcje - albo jakiś ori z GTi, albo totalnie chamski przykręcany do klapy wielkości sporej deski do prasowania. Plus splitter przód. Ale to później, kiedyś.




Tyle UPów!

Katalogowo Lupo przyśpiesza 14,3s do setki. Tak, wiem wolno. Skrzynia jest bardzo krótka i setkę osiągam dopiero na czwórce Po tych modach co tam mam, 20 latach eksploatacji udało mi się zejść o 0,1s przy próbie całkiem z dupy, bez przygotowań z połową baku, dojazdem, podnośnikiem i co najlepsze - dupnym i ciężkim podnośnikiem typu żaba w bagażniku

[Matiz]

no marian, lupo to chyba mój ulubiony VW ostatnimi czasy (a ogółem biorąc to nie przepadam)

Jakbym był zmuszony kupić nowe auto to tylko Citigo. A najlepiej Lupo GTI, sprzedać wszystkie blachy i wymienić wszystko na biedawersje z Citigo z czarnymi zderzakami "bardzo szybki dostawca pizzy"

Nie mówiłeś że już tyle zrobiłeś. Części z 3L to cwany pomysł!

Wiem że męczyłeś sie z rantem ,ale takie malowanie dramatycznie pomniejsza felge wizualnie całe na czarno by wyglądały jak stalówka, A JEDNAK z bliska niespodzianka. Ja mam problem z niemieckimi "czołgowymi" felgami, typu "A8 monoblock", za czasów decaence koleś ze świetochłowic miał lupo "groszka" na teledialach z Porsche 924, specjalnie dla niego zrobiłem w fotoshopie Lupo z kołami z PzKpfw VI Tiger

EDIT: ten koleś dalej go ma!


Marian, MUSISZ pozbyć sie klątwy VW z lat +2000, czyli tych cholernych czarnych dokładek do połowy zderzaka :E



https://www.facebook.com/vwlupopl/photo ... 445524340/

https://www.facebook.com/vwlupopl/
Sporo fajnych aut, nie nasza liga. Wpakowane taczki pieniędzy. Rozwalił mnie koleś który ma w arosie front z Ibizy


ps jak uda mi sie przesiąść na moje Wannabe work meistry,


to doastaniesz moje aktualne AEZy



a zresztą mozesz wpaść na przymiarke bo na przodzie mam jeszcze zimówki

[AdamPay1]

Matiz, pomniejsza wizualnie, ale ona sama w sobie nie jest duża. Toż to 14 cali.

ALE 185 SZEROKOŚCI co przy obniżonym zawieszeniu drastycznie poprawiło prowadzenie w zakrętach.

Zderzak przód na razie zostawiam, bo kupa roboty - najpierw tył. Ogólnie jest pomalowany chyba przez pijanych szwagrów w garażu i wygląda 2/10. Ogarnąłbym w robocie, ALE znowu ALE.

Chciałbym wyprowadzić końcówkę wydechu tak, żeby było ją widać. To albo muszę szukać zderzaka i wydechu z GTi bo miał końcówkę na środku, albo kupić zderzak jakiś randomowy, w piwnicy go ogarnąć tak, żeby z boku, po ludzku miał otwór na końcówkę, potem dyfuzor w środek ( z forduf są tanie mocno, koło 50pln w piano Black ) i potem całość do malowania w pracy. Ale to raczej temat do dłubania na zimę.

Wracając do tematu felg. Te pierwotnie chce na zimę. Radzio Rojca chce mi sprzedać 16 z Mercedesa wypolerowane na lustro razem z adapterami. Ale chcę chory piniondz za nie. Wolałbym coś w temacie Ronal Turbo, R50, albo właśnie inne "aero". A z UP! GTi były by wspaniałe. Ale to temat na przyszły rok.

Skręciłem też już gwint z tyłu na zero. Jest spoko, ale chyba i tak będę się rozglądał za krótszymi sprężynami jeszcze.

No i wycieraczkę z tyłu chcę wywalić. OFC razem z silnikiem i całą instalacją. Wtedy biorąc pod uwagę, że klapa to ALU to chyba też jeden siłownik od razu będę mógł wywalić. Ale zamiast zaślepki takiej klasycznej będę chciał znowu wrzucić barenda jak w chujdaju.

Tyle. Foty z zarwanwgo Lupo jutro.

Edit.

Oto zdjęcie:


Upy lecą jak z rękawa.
Dzisiaj lupo trafiło na zbieżność po wymianie zawieszenia. Z tyłu negatyw 1 stopień, z przodu 2,8. I powiem Wam - nieprzesadzony negatyw drastycznie poprawia właściwości jezdne. Wcześniej przy 30km/h na moim ulubionym rondzie z A1 Lupo chciało się przewracać a teraz przy 50km/h nie chce nawet opona zapiszczeć. Powstał za to problem nietrzymających foteli w zakrętach

Inna beczka.

Na fejsbukowej grupie jakiś typ wpakował do tego silnika w arosie kompresor z 1.4TSi. Nie hamował jeszcze, ale kompresor kosztuje na allegro jakieś 250pln, BOV 150pln, regulator ciśnienia paliwa kolejne 150pln - licząc na okrągło można się zamknąć w tysiaku bez rozbierania połowy silnika, spawania kolektora itp. No miszcz. Moim zdaniem genialna alternatywa na swapa. Bo jeśli swap to 1.8t które owszem - daje duże możliwości modyfikowania motoru ALE jest cięższy niż 1.4 8V.

Naaaaaaajs.

Tyle, zdjęć nie ma, bo żadne modyfikacje nie powstały. Muszę się zabrać za wywalenie wycieraczki, bo to bez kosztów jest. Tylko wyrzeźbić zaślepkę

Upy lecą jak z rękawa.
Zaślepka powinna zaślepić otwór o średnicy 26,9mm. Szyba ma grubość 3,1mm. Zatem plan barendu, którego średnica zewnętrzna to jakieś 25-26mm może mi nie wypalić. Chcę koniecznie jakiś akcent z roweru, więc myślę o korku rury sterowej. Ale to musiałbym pogrzebać w piwnicy czy mam. Jeśli by się znalazł, to od spodu ładnie na gładko zeszlifować, wykręcić wszystko, dać korek, do tego silikon do uszczelnienia a śrubą przelotową od środka ładnie usztywnić.

Ale najważniejszy wymiar to 26,9mm.

Kolejny Up.

Na razie auto się nie zmienia, gdyż ponieważ bo - jakaś stara krowa mi wgniotła delikatnie drzwi od pasażera i prawe lusterko. ALE złapałem ją na gorącym uczynku i będę malował w/w elementy gdzie? W ASO TOYOTY HAHAHAHA

Tak to wygląda - pionowa wgniotka przez większość wysokości drzwi, plus po całej długości rysy. A z racji faktu, że lakier nie był idealny, to w sumie będę na plus.

[Matiz]

łee tam marian, wgniotka na daily to nie uraz, tylko blizna wojownika

Marian kompresor... hmm taki luźny zamysł czy faktyczny plan? Bo to nie ma tak hop siup U Ciebie jest ten problem że te silniki nie są zbyt wytrzymałe. Prawie wszystkie klepią kasatorami luzu zaworowego. do 1.0 i 1.2 nie ma przewidzianych momentów dokręcania głowicy dośtalismy momenty od szlifierza, bo w serwisówce stoi że trzeba wymienić silnik

w sumie nie pomyślałem że bedziesz chciał podnosic moc, nie wiem co Ci poradzić. Ja to zawsze tak odbieram jako niemożliwe do zrealizowania marzenia. z resztą sam widzisz "dupne plany, a nawet zaslepki wycieraczki nie mam kiedy zrobić"

Ty a może nitro? (ja nie lubie, ale sprzedam Ci pomysł)

[AdamPay1]

Kompresor to bardzo luźny pomysł - właśnie ze względu na czas. Moc oczywiście, przydała by się większa, ale pewnie prędzej zmienił bym lupo na lupo ( wisi na olx z wsadzoną VR5 czy tam VR6 ) aniżeli wziął się za dłubanie takiego kalibru.

A tymczasem dzisiaj oddałem Lupo na blacharnię - prawe drzwi oraz lusterko. Mam też wrażenie, że coś mi śmierdzi spalinami w kabinie oraz silnik głośniej pracuje. Jak wyjedzie z blacharni będzie zatem trzeba namierzyć dziurkę w układzie wydechowym i ją ogarnąć.

6-go czerwca przegląd.

Oczywiście Edit, bo jedynym komentującym i czytającym ten temat jestem ja a czasem Matiz. Relacja z blacharni:





To mam już najładniejsze prawe drzwi w Lupo. Na pewno ze wszystkich Lupo u mnie w bloku.

Zmierzyłem różnicę w wysokości tyłu i przodu. 4,5 cm różnicy. Co mogę zrobić?
1. Podwyższyć przód co nie wchodzi w grę.
2. Obniżyć tył.

Ale jak zwykle ale. Mam wsadzone sprężyny 200mm i regulację skręconą na zero. Są dostępne jeszcze 170mm, ale dalej będzie koza na 1,5cm. Potrzebowałbym jakieś między 156mm a 111mm tak, żeby mieć jeszcze zapas w regulacji. Są niby dostępne na 141mm bodajże, ALE mają grubość druta taki jak 200mm, więc zbyt cienki.

Wgłębiłem się zatem wzorem użytkowników BMW w sprężyny z maszyn rolniczych. WTEM! Traktor ZETOR ma sprężynę o idealnej grobości, drucie 14mm ( zamiast 12mm ) i długości 200mm. Nic tylko kupić i uciąć na 130mm.

Drugi edit w ciągu dnia.

Samochód był na ścieżce diagnostycznej po blacharce. I się okazało dlaczego pierdział. Jakiś ciul niemyty chciał mi kata ukraść, przeciął mi jeden wieszak tłumika a rurę wydechową naciął. Na szybko mi nacięcię zaspawali na blacharni a wieszak podpasował z C-HRa. Dalej gdzieś mi pierdzi, ale mniej. Obecnie podejrzewam siatkę wydechu, bo była pod dziwnym kątem po tym jak tłumik wisiał.

[Matiz]

jestem wielkim fanem tych sprężyn. Nie wiem tylko jak to Ci siądzie, bo nie samą grubością druta sprężyna stoi. Moje obniżające z focusa powinny być twarde jak beton, a jezdzi sie całkiem przyjemnie i dobra trakcja na tyle ,koła sie nie odrywają w łuku na muldach...

Moze pracuje na samych zwojach progresywnych, nie mam pojęcia

Tak czy owak czekam Co z tego wyjdzie, bo to brzmi tak absurdalnie że od razu sie zakochałem

A znasz ten żart toyotowski?

Włazi chłop do salonu Toyoty i pado:
-dobry, chciołbym ta nowo Honda CR-Hau...
-a może Toyote CH-R
-ototo, Honde CH-R!

[AdamPay1]

Częściej jest:
-Szukam Toyoty C-RV
-Nie mamy
-ALE JAK TO
-Ale mamy za to C-HRa

Kurtyna

Na SKP w robocie sprawdzali mi nacisk na poszczególne koło - niecałe 200kg na sztukę jest z tyłu, Lupo jest lekkie, Zetor ciężki, może siadzie

Up up up

Oddałem auto do tłumikorza. Pooglądał, zobaczył co i jak, zawołał mnie na kanał. Okazało się, że siatka jest ok, ale próbowali odciąć kata jeszcze w jednym miejscu którego nasz diagnosta nie zauważył ( brawo ASO Toyota ). Ma zaspawać, wymienić wieszaki ( jeden ori VW, drugi z C-HR ) na nowe i dać znać z jaką gotówką podjechać.

Up up up

Lupo zdało przegląd! I to bez żadnych kombinacji

UpUpUp

Wizualnie zero zmian, edit tylko informacyjny. Szukanie sprężyn doprowadza mnie do szału. Wnerwiłem się i zamówiłem sprężyny typu STANCEBETONBMW 10cm niższe niż obecne. Ale stopień wstępnego ugięcia będzie mniejszy niż w obecnych plus mam zapas regulacji do góry. Pytanie tylko, czy siądą mi średnicowo na regulację - jak już to mogą być za małe o około 4mm. Najwyżej odeślę. Nie wiem też czy pisałem, ale mam już wytoczoną zaślepkę wycieraczki z polamidu, ALE LAKIERNIK POMALOWAŁ JĄ ZE ZŁEJ STRONY Lupo miało jeszcze też ostatnio wyprany środek. Już nie śmierdzi w środku spalinami i starym autem. Jak ogarnę zawias/wycieraczkę to będzie koniec modów na chwilę obecną. A i zmierzyłem prześwit z przodu. Niecałe 9cm.

Upupup

I cały misterny plan też w pi*du. Sprężyny nie pasują. Chwała allegro smart, że można było zobaczyć bezkosztowo czy pasują. Dzisiaj odsyłam i dalej szukam.

[Matiz]

marian napisz jeszcze raz srednice, bo widze że Fabia/Polo ma takie wąskie. Sprezyna microwa jak na ironie jest stosunkowow szeroka.

Aha i przednie z matiza mam, jeszcze nie wywaliłem kolumn

[AdamPay1]

Średnica wewnętrzna tam gdzie wchodzi regulacja musi mieć 58-64mm. Wysokość raczej i tak do ucięcia, bo od strony nadwozia w sprężynę wchodzi taki gumowy wichajster w sprężynę. INO ŚREDNICA DRUTA JEST WAŻNA. 10,5mm to absolutne minimum, 12mm pięknie, 14mm stance beton.

Edit 18.06.21

Wczoraj się poddałem. Podniosłem samochód i wywaliłem regulację tył. Siadł o około 2,5cm. Jest już sporo lepiej. Teraz już powinny siąść springi ta tesco 170mm dedykowane na przód ( obecnie są ta tesco dedykowane na przód 200mm ).




Edit 21.06.21

Przez weekend ktoś mi ukradł kata razem z drugą Lambdą. Świetnie. Samochód w żaden sposób nie reaguję na gaz. Aktualny plan: rurka zamiast kata, reset kompa. Mam nadzieję, że odpali i zareaguje na gaz. Emulator sondy ( nie mosiężna przejściówka a element który się wpina ZAMIAST sondy ) już zamówiony.

Edit 25.06.21

Rurka wspawana. Odnośnie gazu: poszło spięcie i popalona jest elektronika pedału gazu i przepustnicy. Pedał idzie dorwać nowy w znośnych pieniądzach to pół biedy, ALE PRZEPUSTNICA TYLKO ORYGINAŁ VW 3213PLN BRUTTO. Mają mi poszukać używki. Tak się wnerwiłem na to auto, że z chęcią bym zamienił na starą Ładę, Vaza, Zaza czy inne komunistyczne ścierwo które da radę naprawić młotkiem, drutem i trytytką.

Edit 06.07.2021
Odebrałem wczoraj auto. Wyniki: spalony emu, rurka zamiast kata, nowy pedał gazu i używana przepustnica. Kocham to Lupo a jednocześnie nienawidzę za to, że jest jednocześnie stare i z elektroniką. Ale za to dzisiaj w końcu wywaliłem wycieraczkę tył i wstawiłem zaślepkę z polamidu pomalowaną na piano black u mnie w robocie.

[Matiz]

Marian...

Umiesz mi wytłumaczyć jak od kradzieży kata mogło Ci spalić kompa silnikowego? I nie wyjebało żadnego bezpiecznika wcześniej? Przecież oni to rzną obcinaczką do wydechów, bezszelestnie

I ku**a jakim cudem ukradli Ci kata z tak zglebionego auta! Przecież żaba nawet nie wlezie, trzeba mieć niskoprofilową!

[AdamPay1]

Jak spaliło kompa?

Teoria jest taka:
Przy okazji zajebania kata wyrwali drugą sondę i zostawili kable z niej na wierzchu. Przy próbie odpalenia samochodu poszło napięcie po białych kablach na grzałkę ( 12V ) i jeden z nich musiał być zetknięty z sygnałowym ( 0-1V ) od sondy. I tak powstał czokapik.

Odnośnie kradzieży.

Tak wiem, ino niskoprofilowy. Sam taki musiałem nabyć. Samochód w dodatku stał na górce przodkiem w dół. Plus jest taki, że typa złapali a ja wykonałem pierwszy - odrobinę przymusowy - krok do przelotu hue hue hue

Edit 03.09.21

W KOŃCU i nareszcie dorwałem sprężyny krótsze na tył. Idealna średnica, gruby drut, krótsze o 5cm hue hue hue. W czym siedziały? Gwint przedni E46. Ot historia. Przyjdą, założę i zobaczymy czy nie będę musiał od razu z negatywem działać.

Edit 06.09.21

Są sprężyny. Siadło finalnie mniej niż 5cm, ale i tak jest super. To kwestię wysokości mam zamkniętą. Teraz na przyszły sezon jakieś 15/16" koła. No i dalej powoli "detailingować" do mojego standardu.


Edit 04.10.21

Ja już rozmawiam sam ze sobą na tym forum. W końcu zrobiłem dolot. Wyleciał ten okropny, oryginalny plastik VW ważący chyba 2kg, kolanko na przepustnicę wleciało plus kilka rurek - mianowicie wylot z odmy oraz odpowietrzenia klawiatury łączą się w trójniku i wlatują do przepustnicy.
Tak, wiem. Ciepłe powietrze. Ale i tak już się pozbyłem pobierania ciepłego z tego wlotu wyprowadzonego z osłony termicznej kolektora wydechowego. Samochód dużo lepiej ciągnie z niskich. Przewody są połączone na cybanty ( profi! ) plus podklejone dla pewności kropelką ( nie profi!). Wszystko zrobione tak, żeby w 5 minut była możliwość powrotu do serii.

Tak to wygląda. Chciałbym jeszcze zrobić jakąś osłonę termiczną dla stożka, ale to muszę dorwać jakąś używaną w robocie i dociąć.

[AdamPay1]

Tak, odpowiadam sam sobie.

Zamontowałem OCT

Oraz prawilne węże w układzie odpowietrzenia, plus owinąłem je taśmą do wiązek. Wszystko prawilnie na cybantach I OCZYWIŚCIE KROPELCE DLA PEWNOŚCI.


Więc dolot jest już prawie profi. Wymieniłem też lewy ogranicznik bo strzelał niemiłosiernie. Oczywiście NA NAJTAŃSZY ZAMIENNIK nie polecany przez nikogo. Ale wolę wydać 40pln na coś co będzie działało rok czy 2, aniżeli 3x więcej na coś na kilka lat. Dlaczego? Nigdy nie wiadomo kiedy Lupo będzie na wylocie. Odrobinę też zlikwidowałem luz na wybieraku ( plastikowy krzyżak się wyrobił - dorobiłem podkładki z pvc ).

I TERAZ HIT

Pamiętacie ukradziony kat? Pewnie nie, bo nikt tutaj nie zagląda. Ale w końcu podpiąłem sondę dostaną od Bartka z AKLASY - przed jej podpięciem miałem check przez 4 błędy. Każdy związany z brakiem sondy. Po podpięciu mam 3 błędy. Więc albo dostana sonda jest walnięta, albo problem siedzi głębiej.

Pozdro

Edit 07.03.2022

Po 1,5 roku posiadania Lupo w końcu biorę się za pękniętą obudowę lusterka. Jaką opcję wybrałem? Kupno używanego w kolorze i przełożenie samego plastiku. Nie było łatwo namierzyć lewe do Lupo w tym lakierze, ALE Lupo ma takie jak Golf IV a Golf IV ma takie jak Bora a do Bory znalazłem, KOMPLETNE, SPRAWNE, STAN BDB za uwaga: 60PLN z przesyłką

Jak przyjdzie przełożę sam plastik, ewentualnie szkło, bo podgrzewanie mi nie działa ( tak, mam podgrzewane lusterka ) a resztę zostawię na zapas.

Do napisania.

[Matiz]

lepiej idzie bo krótki dolot. Jak dałem rure o zbyt małej średnicy skierowaną w okolice lampy to micra sie prawie miała udławić. Z filtrem zaraz na przepustnicy jest natychmiastowy respons.

Ja bym u Ciebie powalczył żeby go dać kawałek dalej, w okolice aku

Sonde możesz przemierzyć multimetrem

czy ty masz ten silnik w którym zamarza odma z tyłu bloku?

[mały v8]

Ja już rozmawiam sam ze sobą na tym forum.

Nie wiem czy zauważyłeś że to forum Nissana, prawdopodobnie mało kogo interesuje tutaj folsfagen dla Barbi.

[Matiz]

pozwole sobie dokonać korekty poprzedniego posta:

Nie wiem czy zauważyłeś że to forum, prawdopodobnie mało kogo interesuje forum w dobie facebooka.

Życze wam i sobie żeby admin zawsze pamietał opłacić domene i robić backup
Nie wiem czy ludzie są świadomi że emigracja na FB uśmierciła wiele fajnych miejsc w internecie. A najgorsze że wraz z nimi w nicość poleciała masa tekstu na pisanie których ktoś poświeci swój CENNY czas.
Jestem jednym z takich który pro bono tworzył tresci na forum ktore już nie istnieje. Mimo że miało domene .pl

Dlatego nalegam, zagladajcie na fora, trzymajcie je przy życiu. Grupy FB to bagno jakich mało. Nieprzejrzyste i niefunkcjonalne.
Na forum znajdziecie informacje sami. Google dobrze sobie z tym radzi.
Na FB? jesteście skazani na łaske i niełaske i łut szcześcia ,ze ktoś kto zna odpowiedź na pytanie akurat zajrzy na najnowsze posty.
i to ma być postęp? To UWSTECZNIANIE.

I żeby nie było- nie mam pretensji że nikt nie pisze marianowi postów pod nie-nissanem. Marian założył temat jako uproszczenie komunikowania sie ze mną, a przy okazji moze kogoś zainteresuje. Może w czasach świetności forum taki dział miał racje bytu ,ale dziś jest hydeparkiem gdzie nikt nie zaglada.
Ale
jak przejrzycie aktywności w innych, NISSANOWYCH działach to w cale nie jest lepiej.
Jesteśmy z Marianem jak dwóch outsiderów którzy opierają sie podążaniu za tłumem, a ten temat to nasz squat. Squat zrobiony w wielkim wieżowcu w którym kiedyś mieszkało mnóstwo ludzi, a dziś są powybijane okna i hula wiatr...

Tańczymy na grobie. I oby jak najdłużej...

[AdamPay1]

Matiz wyjaśnił. Na forach VW i Golfa nie ma kontaktu z administratorami - nie ma kto mi zatwierdzić konta Nie mniej, ja bym Panie Mały V8 trzymał kciuki za opłacenie tej domeny i serwera

Matiz - tak, to jest ten słynny z odmą. Ale moja była czyszczona, w oleju nie zbiera mi się wilgoć dzięki OCT, robię dłuższe trasy a ogrzewanie puszczam tylko jak silnik złapie 90*, więc mam nadzieję, że ten problem mnie ominie

Odnośnie lusterka - z Golfa było za duże. Trop padł na Polo 3 polifta. Pasuje idealnie. 40PLN W LAKIERZE Z WYSYŁKĄ

[AdamPay1]

To ten,

Lupo jeździ dalej, ale kilka dni temu stałem się posiadaczem Eatona M45 - jeśli będę miał chwilę to wezmę się za rozrysowanie flanszy pod to cacuszko

Edit. 09.05 miałem chwilowy missfire na czwartym cylindrze. Podłączyłem komputer i potwierdził missfire. Zamówiłem kable, czujnik położenia wałka rozrządu i świece.

Edit. 12.05 Wymieniłem czujnik i kable. Obstawiam winę kabli, gdyż ten od czwartego cylindra był w stanie opłakanym - fajka rozleciała mi się w rękach. Samochód reaguje na gaz dużo bardziej płynnie, ładniej odpala. Generalnie mam wrażenie, że działa bardziej gładko. Świece jeszcze nie przyszły.

Edit. 13.05 Mam świece, ale jestem pała i nie mam klucza do świec 16stki haha. Zamówiłem klucz i skoro już mam świece to wymienię przy okazji chwili.

Edit 30.05 Przez weekend udało mi się przymierzyć kompressor. Niestety - o ile widziałem go upakowany do Arosy z tym samym silnikiem to nie przewidziałem, że ona nie ma klimy a ja mam. I w miejscu gdzie on ma wciśnięty kompresor to ja mam pełno gratów od klimy. Więc front mount odpada. Przymierzyłem top mount, ale nie mieści się pod maską. Mam sporo miejsca od strony grodzi, ALE tam znowu kielich mi blokuje napęd z paska. Są dwie opcje i obydwie są złe. Pierwsza to wywalenie klimy co nie wchodzi w grę, bo używam samochodu też w lecie. Druga to alternatywny napęd kompresora - tzn silnik elektryczny napędzany ALBO z instalacji samochodowej, albo z dołożonego drugiego, małego generatora. Ale pytanie o wydajność takiego silnika i o straty energii.