FORUM NISSAN ZONE

Niedawno powróciłem do japońca Została nim Toyota MR2 (MR-s) z 2001r. Sprowadzona do PL z Niemiec (Monachium) Posiada zawieszenie TTE oraz podwójny wydech TTE robionym przez REMUS-a. Bardzo ładny dzwięk. Posiada silnik z tyłu oraz napęd na tylną oś z szperą (LSD). Auto z 5-cio biegowym manualem. W środku kremowa skóra. Audio fajne ze zmieniarką 1 din pod radiem na 6cd. Bardzo przyjemnie gra ale brakuje basu Subik jest w planach. Będzie on montowany zamiast schowków za siedzeniami. Będzie tam fajna zabudowa pod suba. Felgi to Borbet 15 cali z opnami 205/50. Hamulce z przodu i z tyłu wentylowane. Przyjemnie to hamuje W planach jakaś felga JDM min 16 cali ( rozstaw 4x100). Planuję założyć progi i dokładki TRD lub coś innego. Na suchym nie ma problemu aby się nim pokręcić Szkoda, że brakuje HARD-TOP ale z czasem się go dokupi ( min 2500zł)


W najbliższym czasie planowany jest remont silnika ponieważ brał olej i kopcił na biało. Robione było parę rzeczy ale nie przyniosło to rezultatów. Powoli jest rozbierany i będę wyciągał silnik i składał go na nowych gratach.

Teraz kilka fotek:

Ładniutka Toyotka, taki miejski drift-zapierdzielacz, niska masa, silnik umieszczony centralnie z napędem na tył to jest to Widzę, że kierunek zmian jak najbardziej trafny Powodzenia życzę

Widze, że nie tylko ja sie zainteresowałem głównym konkurentem nissana
Pakuj tam lifta / 3MZ czy nawet 2GR i Ci ten parciany dach wywieje

Plany to bardziej turbo niż swap. Chciałbym 2zz wsadzić ale tego jeszcze nie wiem Jak zrobię remont to będzie uturbiany silnik. 2zz by tutaj bez problemu wystarczył

dawidkrakow pisze:Plany to bardziej turbo niż swap. Chciałbym 2zz wsadzić ale tego jeszcze nie wiem Jak zrobię remont to będzie uturbiany silnik. 2zz by tutaj bez problemu wystarczył

owszem ale 2zz drogi w zakupie i w sumie 1zz turbo wyjdzie mocniejszy.
BTW: Fajne auto

no no gratuluje autka choć mi osobiscie bardziej do gustu przypadają starsze generacje mr-ki,ale to taki mój pogląd,ta też daje radę,no i najważniejsze ,że japoniec

Osobiście podobają mi sie te autka głównie dlatego bo są rzadkie i mają od groma uroku ! Gratulację zakupu

Na wiosne musisz nim wyjechac

Super fura zawsze mi się podobała
No i jeszcze w moim ulubionym kolorze
Ogarniaj furę i ruszaj w miasto

Ja tam bym odkładał kase i wsadzał tam K serie... widziałem co potrafi MR z tym serduchem i byłem pod mega wrażeniem, jak bym miał duzooo kasy to własnie jedna z takich zabawek stała by u mnie w garażu

O prosze, szukam wszedzie info na temat tej Toyki, bo chce ja kupic na wiosne i znajduje na forum Nissana .

Czy szpera byla dostepna w serii? Gdzies wyczytalem, ze auta ze skrzynia z lopatkami maja a manual nie

Slyszales moze opinie o seryjnym silniku 1.8vvti czy jest twaly i bezawaryjny?

Czy da sie cos porobic w silniku bez wyciagania go(mam na mysli bierzaca obsluge a nie przeprowadzanie remontow)?

Czy jakies czesci pasuja od innych Toyot?

W zakretach auto jest bardziej pod czy nadsterowne?

Szpera była jako opcja przy 5 biegowym manualu i w standardzie z każdym manulalem 6 biegowym Najlepiej sprawdzić na podniesionym aucie jak zachowują się koła jak nimi kręcisz i to ci wszystko powie Co do silnika jest podatny na modyfikacje ale te z pierwszych lat mają problem z uciekającym olejem ( Za mało kanałow w bloku) Po 2003r to wyeliminowali. Bez zakuwania okolice 300km wytrzymuje podobno spokojnie ( 3-ci bieg może lekko przemielić przy dużym Nm a takto spoko). Piszą że ma korby kute tak jak w 2zz ale czy to prawda to nie wiem. Autko naprawdę bardzo fajnie się prowadzi. Bardziej chce się kręcić w kółko niż driftować. Dostęp do silnika jest dosyć dobry ale tylko część wydechowa oraz dekiel. Silnik jest na łańcuszku Kolektor ssący i alternator i reszta osprzętu jest schowana i ciężko jest tam się dostać bez wyciągania go na zewnątrz. Wydech też sporo zajmuje i ogranicza dostęp. Jednym słowem trzeba mieć małe rączki aby coś pogrzebać. Sporo części pasuje od innych Toyot i nie ma problemu z dostępnością. Gdybyś kupował to pierwsze co sprawdź stan kata bo się zapycha i w moim przypadku zniszczył silnik. Jest pre-cat w kolektorze wydechowym i on właśnie sporo robi szkód w silniku. Sprężanie zwrotne uszkadza pierścienie i trzeba remontować. Najlepiej odrazu ściągnąć kolektor wydechowy i wywalić z niego zawartość aby nie zapchał wydechu. W Pl jest tego bardzo mało i to jeszcze w stanie średnim. Najlepiej taszczyć z DE. Na www.mr2roc.com jest bardzo dużo opisane o tym modelu. Nie ważne czy ma 20k przebiegy czy 100k i tak w każdym trzeba odrazu wywalać kata i środek z pre-kata w kolektorze. Wszystko przez to że zachciało się zmniejszyć emisje spalin do min

http://www.toyotaownersclub.com/forums/ ... opic=70844

tu jest wszystko na ten temat. Jak to zobaczyłem to zwariowałem ale u mnie już za daleko to sytacja zaszła. Był zapchany do tego stopnia że na 5 biegu nie dało się jechać więcej niż 90km/h. Gdy odetkałem wydech 2 dni było spoko i chodził jak szatan ale nagle zjadł cały olej na odcinku 60km.

Dzieki za obszerna wypowiedz coraz bardziej jestem przekonany do tego auta:) bede sledzil Twoj temat

Wczoraj wyleciały wałki, osprzęt i wiązka. Czas zacząć wyciągać silnik. Co do zmiennych faz to zawór OCV lubi też czasem się zasyfić. Dostęp do niego jest ciężki. Odpowiada on za zmienne fazy i jak wyczuwamy brak mocy to trzeba go wyciągnąć i wyczyścić i po problemie. To tyle co do silnika ale auto polecam w 100% bo jest mega fun z jazdy. Podobno lepiej się prowadzi niż MX-5 a Mazda jest uznawana za jeden z najlepiej prowadzących samochodów. Gdy zabardzo przegniesz Mr-em to już tylko sie modlić bo nie wybacza tego. Ma tylko ABS bez TCS itp co daje fun z jazdy bo wykorzystuje się pełen potencjał i nic go nie ogranicza.

Z hardtopem na tą zimę bedziesz kombinował czy olewasz sprawe?

Hardtop dopiero na następną zimę. na razie mam większe zmartwienia odnośnie silnika. Taki remont około 4k mnie wyniesie chociaż będę to robił w większości sam. Oczywiście nie wszystko bo niektóre rzeczy się poprostu nie da samemu ogarnąć. Jak będzię już silnik w trakcie remontu to napewno będzie foto story z jego przebiegu

Hmm to nie lepiej od razu rozejrzec sie za silnikiem z TSa?

Silnik z Ts-a 2zz to koszt około 6500 a gdzie jeszcze łape trzeba mieć i wiązke przerobić lekko. Skrzynia pasuje ale to na takiego swapa trzeba mieć z 10k

jak masz taka sytucaje to uturbiaj odrazu 1zz i nie myśl o 2zz

https://www.youtube.com/watch?v=5-1f4SLilSs może jednak w tą strone zamiast turbo
Albo 3MZ z Camry

I jak postepy?

pakuj k20 i nie remontuj tego silnika

jedne z niewielu samochodow ktore pokonalo hachiroku na best motoring
i jedno z moich ulubionych zapierdzidełek

PMW pisze:pakuj k20 i nie remontuj tego silnika

x100000000000000000
większy nakład finansowy , ale po takim swapie robi się taki zabijaka że głowa mała
k20 można już tanio kupić i nie jest to problemem

Wyciągłem silnik 2 dni temu i planów było sporo ale dziś kupiłem całe rozbite ze szwajcarii. Chłopak jeździł tym 3 dni i rozbił przód i tył. Przebieg silnika w nim 118k potwierdzone książką serwisową z ostatnim wpisem 2 dni przed sprowadzeniem. Będę przekładał silnik a reszta będzie na sprzedaż Remont około 4k by mnie wyniósł a za tą kase mam całe auto z możliwością odsprzedaży reszty co z niego zostanie. Ubite bardzo bo przodu prawie nie ma ale zostaną alusy, skrzynia półosie cały środek, dach w bdb stanie i wiele wiele pierdół Miał być swap albo turbo ale wolałem zrobić tak bo trafila się okazja.

ta rozbita też ma skrzynie ze szperą??

Obiecane parę fotek z wyciągniętym silnikiem























A tutaj dawca silnika i felg, reszta idzie na seel

Oj dawca zebrał konkretnie działaj działaj!
Mra tak dziwnie bez pupy wygląda

Tak wygląda od tyłu przed rozbiórką na razie jest za zimno na takie grzebanie ale powoli do przodu

No to prawie nowy silniczek ustrzeliłes