FORUM NISSAN ZONE

Długo chciałem mieć jakiegoś cabrioleta z "tamtych lat" trafił się autko wizualnie do mega pieszczenia, długo stało nieużywane w holandii. Jest troche pracy do zrobienia żeby te autko znowu wyglądało jak trzeba. Będę wrzucał tutaj często up'y jak odniawiam te wiekowe już cabrio, jak odzyskuje swój prawdziwy blask:)

Jest to Saab 900 z wolnossącym silnikiem 2.3 150km pancerna jednostka z dynamiką wystarczającą do bulwarówki;) Holender autko troche odświeżył zakładając przedni i tylni zderzak i listwy boczne ( drzwiowe ), grill przedni z modelu 9-3. Będzie to typowy wóz na niedziele, jako daily car mam Aroske w gnoju.

Na pierwszy ogień idzie dach i silnik ( środki do czyszczenia pielęgnaci i impregnacji już zamówione ) Potem lakier, i środek z którym nie jest zle.

Teraz prezentuje się tak

tak Siwol zob go na cacy i go biore

Ale jaja wszyscy na Saaby przechodzą co jest grane - ja tak zaraziłem

Coobcio pisze:Ale jaja wszyscy na Saaby przechodzą co jest grane - ja tak zaraziłem

Coobcio u mnie saaby w rodzinie są spokojnie od 15lat wstecz;) Tata, mama, wujek, ciocia wszyscy saab'a ja taki odmieniec i ciagle nissany posiadalem:D

Widzę sporo osób tu na saaby się przesiada
Miałem okazje pojeździć takim tylko z 2.0t - przyjemne auto

2.0t fajne ale, nie potrzebne w tym aucie;) Cabrio to autko do wolnych przelotów w słoneczne dni. 2.3 wollnossące w zupełności wystarczy 150km i się jakoś się odpycha.

Pewnie jak nie wystarczy to można wsadzić Turbo z Nissana Pulsara GTI-R i ciut go podkręcić, już coś takiego przerabiałem i w najbardziej skromnej opcji wyszło tak :

Coobcio pisze:Pewnie jak nie wystarczy to można wsadzić Turbo z Nissana Pulsara GTI-R i ciut go podkręcić, już coś takiego przerabiałem i w najbardziej skromnej opcji wyszło tak :
Obrazek

Wiem wiem. Przeglądam na bieżąco forum saab'a;) i dział eksperymentów;). Tak z ciekawości na PW mógbyć podesłac ile taka operacja kosztuje na gotowo;)

SiwoL pisze:2.0t fajne ale, nie potrzebne w tym aucie;) Cabrio to autko do wolnych przelotów w słoneczne dni. 2.3 wollnossące w zupełności wystarczy 150km i się jakoś się odpycha.

zgadzam się, cabrio nie jest do upalania tylko do spokojnych przelotów przez miasto

Po dopieszczeniu powinien być z tego fajny dziadkowóz
BTW

Coobcio pisze:już coś takiego przerabiałem

Z tego co kojarzę to chyba sporo dało przejście na Tronica5 zamiast kompa z wolnossaka?

Tony212 pisze:Po dopieszczeniu powinien być z tego fajny dziadkowóz
BTW

Coobcio pisze:już coś takiego przerabiałem

Z tego co kojarzę to chyba sporo dało przejście na Tronica5 zamiast kompa z wolnossaka?

Pozwoliłem sobie zacytować Cobcia na ten temat co piszesz czyli przesiadka na Tronic5 w silniku NA

Coobcio pisze: Poniżej wykres który przedstawia nam porównanie seryjnego 900NG 2.3 N/A i po przerobieniu go z Motronica na Tronic5 + wystrojenie:

Jakby zrobić luźny wydech i poprawić dolot w którym wciąż zalegal i zawężal przeplyw seryjny MAF to wydaje mi się że okolica 245Nm by byla w zasięgu ręki, co do mocy maks to ograniczyly ją malo wydajne wtryski paliwa...

Ps. Wiele wolnossących Hond mocno zgrzebanych i poruszających się po naszych drogach ma 250Nm z zaledwie 2 Litrów pojemności
A moje Sunny VVL z tej samej pojemności przy stopniu sprężania ma 225Nm, jakbym mu przestawil walki to kosztem mocy maks myślę że jakieś 235Nm na spokojnie by wygenerowal przy ok. 5500obr.min...

Paliwa brakowało na wyższych obrotach dlatego taki mały przyrost mocy ale w jeździe i tak auto śmigało jak 2.0 Turbo ale bez turbo dziury hehe

Coobcio pisze:Paliwa brakowało na wyższych obrotach dlatego taki mały przyrost mocy ale w jeździe i tak auto śmigało jak 2.0 Turbo ale bez turbo dziury hehe

Czyli poprawić dolot, dłubnąć troszke wydech, założyć Tronica5 i może wymienić wtryski? I mamy już przyjemnie odpychające się autko i dalej niezawodne bez turbo. Tak?

Dokładnie tak nie ma turbo, nie ma przepływomierza który się psuje jedynie map sensor

To chyba z czasem ogarnę ten mod;) Bo taki rozsądny:) Sprawność silnika wzrośnie to i może spalanie spadnie. Bo z reguły te na aparacie palą wiecej niz te na tronicu.

[ Dodano: 2012-09-30, 22:25 ]
Laleczka dotarła do mnie już stoi pod domem Jak się okazało wujek miał banie i wkradło się małe nieporozumienie mianowicie fure dorwał w belgi a nie w holandii . Ale za to auto jest od pierwszego właściciela i! Jest udokumentowany przebieg 270tys!!! Serwisowany do końca w tym samym serwisie w belgi. Autko troche teraz stalo jest mega brudno, pierwsze wstępne mycie już za nim.

[ Dodano: 2012-10-01, 22:09 ]
Kolejna ciekawostki dotyczące fury. Auto nie było bite wszędzie oryginał. Są jakieś dziwnie duże hamulce z przodu wypełniają prawie całą fele 16 i zaciski są pływające, przód i tył klocki EBC Red Stuff. Poprzedni właściciel był jakimś projektantem w fabryce produkującej podzespoły/części dla saab'a w belgi. Auto chyba fabrycznie takie dziwne wyszło z pakietem z 9-3.

Może hamulce ktoś z AERO 9-5 ktoś wsadził 308mm
Możesz zdjąć koło i zmierzyć je

Jasne sprawdze:) Na to wygląda bo hamulce są bardzo duże ledwo w 16 się mieszczą..

Na fotach bez ściąganie koła prezentuje się to tak:

Masz standardowe hamulce z 900ng o średnicy tarcz 282mm - najmniejsze jakie były w Saabach produkowanych od 93 roku

Skuteczność na poziomie 4-ro tłoczka z 200SX S13 czy też 300ZX twin Turbo czyli dostateczna

Coobcio pisze:Masz standardowe hamulce z 900ng o średnicy tarcz 282mm - najmniejsze jakie były w Saabach produkowanych od 93 roku

Skuteczność na poziomie 4-ro tłoczka z 200SX S13 czy też 300ZX twin Turbo czyli dostateczna

To dobrze że to napisałeś nie muszę rozbierac Hamuje fajnie ale ta buda jest tak "miekka" że szok... Dostałem kamieniem w szybe i takie są naprezenia ze w moment szybko pękniecia szly..

W sabie cabrio koniecznością jest dołożenie dolnej rozpurki, bez tego buda się gnie niemiłosiernie

Coobcio pisze:W sabie cabrio koniecznością jest dołożenie dolnej rozpurki, bez tego buda się gnie niemiłosiernie

No chyba masz rację:) Mam wrażenie że można go wykręcic;)

Coobcio pisze:W sabie cabrio koniecznością jest dołożenie dolnej rozpurki, bez tego buda się gnie niemiłosiernie

było o tym w tym odcinków fanów 4 kółek

http://www.youtube.com/watch?v=hITjvqsLWtY

To to tylko usztywniacz maglownicy coby ona nie latała sobie na lewo i prawo po 1cm
Podstawowy mod przy zwiększaniu mocy żeby kierwonicy z rąk ni wyrywało

Ja wspominałem o pająku - takiej dolnej rozbudowanej rozpórce która spina całe sanki...

Coobcio pisze:To to tylko usztywniacz maglownicy coby ona nie latała sobie na lewo i prawo po 1cm
Podstawowy mod przy zwiększaniu mocy żeby kierwonicy z rąk ni wyrywało

Ja wspominałem o pająku - takiej dolnej rozbudowanej rozpórce która spina całe sanki...

Cobcio u mnie czuć ruch kierownicy taki minimalny góra/dół? Wiesz co to?

z takim saabem miałem do czynienia 2 dni temu i został.....

Ale te saby są cholernie cieżkie wiem bo jeżdziłem takim z 4x4 w turbo xD i szalu nie było

Luz kierownicy przód tył to standard w 900NG i 9-3, tyleje w kolumnie kierowniczej się wyrabiają...