: 2016-04-10, 17:06
Dawno temu jak to były nowe wozy, zaje..liśmy z ziomeczkami takim w słup. Siedziałem z tyłu w pasach, a i tak wjechałem zębami w zagłówek . Jedynki ruszały mi się ze trzy miesiące Tamto była jakaś benzyna turbo. Słup wlazł w silnik , ale żadna poduszka nie zadziałała , coś było modelowane widocznie wcześniej. Kumpel go potem poskładał i jeździł jeszcze parę lat nie wiem po co. Gdzieś w spiżarni mam absorber zderzaka przedniego styropianowy jak byś potrzebował.Gdzieś na szrocie mi dołożyli z innymi częściami, i tak leży szkoda wywalić.