FORUM NISSAN ZONE

gdzieś kiedyś wyczytałem, że w sr20de można rozwiercić przepustnice do 64mm bez ingerencji w komputer. Mam możliwość profi przerobienia mojej przepustnicy tylko tu pytanie czy jest sens robić takiego moda. Jeśli ktoś kiedyś coś takiego robił to jakies porady mile widziane

nie wiem jak w de ale w det wieksza przepustnica bez strojenia potrafi popsuc przebieg i wartosc momentu i mocy (udowodnione na hamowni).

W GA16DE to daję moc jeśli się założy przepustnicę z P11 2.0 np., ale trzeba już stroić np. ECU Majstrem lub SMT6.

Co do 2.0 to Coobcio się zajmuje modzeniem przepustnic więc pisz do niego.

nie wiem jak z poprawą wartości mocy i momentu,ale reakcja na gaz zdecydowanie się poprawi no i dzwięk bardziej rasowy powinien być

Zastanawiałem się czy u siebie nie dać większej przepustnicy albo nie rozwiercić swojej. U Masa w N16 zapodaliśmy większą przepustnicę z Maximy i w połączeniu z innymi modami i strojeniem przyrost to dało.
W N14 GTi razem z przepustnicą przydało by się wymienić przepływkę na szerszą. Przy podmianie na tą z P11 bez strojenia się nie obejdzie. Ogólnie sens jest

W moim SR20VE po przerobieniu seryjnej przepustnicy z 60mm na 66mm doszło 6KM i 5Nm - bez żadnego strojenia...

Przebiegi poprawiły się następująco:

A nie jest najlepiej po prostu dać cały dolot z P11 GT? Tam przepustnica ma jakieś 70mm, przepływka też sporo większa.
No i kwestia tego, czy dać lowporta z P11 GT, czy zostawić highporta z Sunny GTI, bo wyczytałem, że highport jednak trochę lepszy.

Coobcio pisze:W moim SR20VE po przerobieniu seryjnej przepustnicy z 60mm na 66mm doszło 6KM i 5Nm - bez żadnego strojenia...

Przebiegi poprawiły się następująco:
Obrazek

Tego momentu to od 2k RPM to tylko pozazdrościć

Zobaczymy, jak wyjdzie rudzielcowi po modach i po strojeniu.

Coobcio, wiesz może z czego wynika ten "dołek" w przebiegu wykresu momentu obrotowego w zakresie od 3000 do 4500 obr./min?

Taka charakterystyka niższych krzywek na wałku. Budują wysoki i w miarę płaski moment w niskim zakresie obrotowym ale szybko padają. Powyżej 4500 to już wyższe krzywki i krzywe szybują w górę.

bodek,
nie rozumiem, przecież dla danego wałka, który właśnie siedzi w silniku i jest robiony pomiar krzywki mają cały czas taką samą wielkość. Dlaczego więc dla obrotów 2000-2500 moment jest wyższy niż w zakresie 2500-4500, a potem idzie znowu w górę?

Hiszpan 207 pisze:przecież dla danego wałka, który właśnie siedzi w silniku i jest robiony pomiar krzywki mają cały czas taką samą wielkość.

Hiszpan 207, poczytaj sobie o VVL, nie mają, tu masz na zachętę:





Tak jak pisze bodek, krzywka na niskie obroty ma po prostu taką charakterystykę, ma być spokojna i ekonomiczna A później zaczyna się jazda na drugiej krzywce

Hiszpanowi chyba chodzi bardziej o wałek z sr-ki bez zmiennej fazy. Tam wałki są o tej samej krzywce a mimo to bardziej w p11 niż p10 widać dwa szczyty w NM. Jeden przy 2,5 tys potem dołek i drugi szczyt koło 4,5-5 tys.
Akurat w ja i kolega z Almery GTI nie mamy na dole tego wzgórka. Za to w P11 siostry jest bardzo wyraźny pod 180 nm i spadk przy 3,5 tys do 165-170 nm po czym rośnie do 200nm. W Primerach mamy wałki z wersji GT.

W VVL jest tak jak wyżej koledzy piszą.

Hiszpan 207 pisze:Coobcio, wiesz może z czego wynika ten "dołek" w przebiegu wykresu momentu obrotowego w zakresie od 3000 do 4500 obr./min?

Taka charekterystyka silnika, na skłąd której wchodzi:
- kolektor ssący
- kolektor wydechowy
- kształt kanałów w głowicy
- średnice zaworów

Chodz tu o zjawiska falowe których na których totalnie się nie znam
Fakt że po strojeniu można wyraźnie wyprostować przebieg momętu np. cofnąć zapłon w miejscu gdzie chcemy go zredukować...