FORUM NISSAN ZONE

Temat ostatnio na tapecie i zacząłem myśleć o tym
ponieważ p11 ma kaprawy bimetal wykminiłem coś takiego

rozwiązanie oparte na dwóch zaworkach odcina przepływ przez przepustnice i tworzy bajpas, który możemy wykorzystać w lato i nie ograniczać użytkowości auta w zime.
-tanie
-głupie
-jakież proste...

co wy na to? Oczywiście nie musze wspominać że pod przepustnice warto dac thermospacera

Ad@mus, masz kompa z P10, to wykorzystaj to Zobacz sobie jak było zrobione podniesienie obrotów na zimnym silniku

jak ?

Jak np termostat jest zamknięty to i tak kilka cm za termostatem jest wąż gorący więc przepustnica i tak będzie gorącą chyba żeby dać długie węże te co do przepustnicy idą.

ale kombinujsz.
mam w ga16 przepustnice z p11gt.
nie mam krokowego, nie mam podlaczonych wezy od wody.
a wolne obroty na zimnym i na cieplym byly, nie przygasal
zobacze jeszcze teraz po swapie do szery czy tak bedzie, mimo to nie podlaczam ich na razie

ale to nie tak działa...przepustnica na zimnym silniku jest uchylona co powoduje podbicie obrotów gdy silnik się rozgrzeje i płyn zagrzeje korpus nastepuje domknięcie przepustnicy i obniżenie obrotów.

w p10 jest inaczej i można spokojnie odłaczyc podgrzewanie przepustnicy. wiec może warto by zastosować takie rozwiazanie

To ja już nie kumam. Arias, pisał że ma odpięte podgrzewanie przepustnicy. Wod2u też.

Za 2 tygodnie będę zrzucał kolektor i przepustnicę. Gdyby to była prosta sprawa, to bym odłączył to grzanie przepustnicy...

Od zawsze mam wywalone to podgrzewanie , i wszystko jest w jak najlepszym porzadku.

I na zimnym zimą masz podobite obroty, a potem spadają tak jak z podłączonym?
Jeśli tak to... wielce jestem ucieszony!