FORUM NISSAN ZONE

Z uwagi na nabycie 16" felg i nieudanych próbach z oponami używanymi czas przyszedł na nówki.
Rozważam :
W rozmiarze właściwym tzn 205/50r16
-Falken ZE912

W profilu o oczko większym tzn 205/5R16
-Falken ZE912
-Pirelli P7 Cinturato
-Dunlop FastResponse

Falkeny w profilu 50 oraz Pirelkę i Dunlopa w 55 mogę mieć praktycznie w tej samej cenie a notowania dwóch ostatnich modeli wydają się być o wiele lepsze

Obecnie mam założony profil 55 i faktem jest że autko wydaje się bardziej zmulone ale jest niezły komfort, nie zauważyłem żeby cokolwiek obcierało. Wg kalkulatorów różnica do fabrycznych 195/60R15 to 2,7% (16,9mm) czyli nie jest to "zalecane" ale "dopuszczalne".

Podzielcie się swoimi opiniami.

Jeśli już jest mowa o Dunlop Fastresponse, sam z wyboru jeżdżę na 195/60/15 i trudno mieć im cokolwiek do zarzucenia, jeśli masz na nie dobrą cenę, to nie wahałbym się i wybrał bym je w ciemno.


A w kwestii rozmiarów, wcześniej miałem 185/65/14, nowe koła 195/60/15 - mają średnicę większą o 19mm - i podobnie jak u Ciebie - czuć większy opór, ale wybrałem je ze względu na drogi. Zostałbym przy "55"


EDIT: Chociaż teraz się tak zastanawiam i "50" jest właściwie nominalne prze 16" dla tego auta...

Tak -205/50 to jest opona nominalna dla 16", swoja drogą całkowita jej średnica jest mniejsza niż w 195/60r15.
A powiedz mi czy w Dunlopach nie odczułeś zwiększonego zużycia paliwa, hałasu czy dużej ich ścieralności? Takie "minusy" najczęściej powtarzały się w necie.

Do końca Ci w tych tematach nie pomogę, bo nie mam odniesienia do innych opon w tym rozmiarze.

W porównaniu do 185/65/14 Michelin Energy Saver - czyli takich oszczędnych opon, to zużycie paliwa wzrosło o około 0,8l średnio, ale to w dużej mierze wynika ze zmiany rozmiaru, a częściowo zapewne też z rodzaju bieżnika.
Hałas może być minimalnie wyższy, ale to naprawdę minimalnie.

O ścieralności to na razie Ci nic nie powiem - za mały przebieg.

W końcu kupiłem Falkeny w rozmiarze nominalnym tzn 205/50R16. Skłoniło mnie głównie gorsze zbieranie się autka na "55". Autko trzyma się bardzo stabilnie-zdecydowanie lepiej niż przy "55" i wróciła dawna żwawość znana ze 195/60R15.

Podbijam, ten sam rozmiar, 205/50R16, do wyboru z nowych:
- Nokian V,
- Dunlop SP Sport FR (V),
- Vredestein Sportrac 3 (V),
- Barum Bravuris 2 (W).
Ew. Yokohama AS01 S-drive 87W, ale to byłyby lekko używane (przelot 3tys. km).
Jeździł ktoś na którejkolwiek z tych opon? Ew może którąś stanowczo odradzić? Potrzebuję opon dobrych na mokrym i dość cichych. Komplet jakieś 1,5 tys. zł więc ból głowy mam spory...
Zmiana będzie z Goodyear Excellence 205/55R16, liczę na lekkie odmulenie jak u Andrzeja.

Wszystko tylko nie Fulda. Ostatnio zakupiłem Fuldę i nie da się na niej jeździć. Głośna i wyje jak diabli. Ze spokojnym sumieniem mogę polecić Hankook'a 140-160km/h i oponka cichutka.
wod2u jak chcesz dobrą oponę na mokre drogi to proponuję Uniroyal'e. Znajomy pocinał na nich 140km/h na mokrej autostradzie i samochód pozostał niewzruszony.

janusz pisze: wod2u jak chcesz dobrą oponę na mokre drogi to proponuję Uniroyal'e. Znajomy pocinał na nich 140km/h na mokrej autostradzie i samochód pozostał niewzruszony.

Uniroyale w tym rozmiarze niestety tylko RainSport 2, jakby były RainExpert to bym się w ogóle nie zastanawiał. Nt RainSportów to takie różne/średnie opinie krążą, ceną nie powalają też. W ogóle to ciekaw jestem, czy teraz też będzie tak, jak w zeszłym roku, że w październiku opony były najtańsze.

Tak, będą tańsze bo się sezon skończy. Wzrosną ceny zimówek a na lato vice versa zimówki tanie, a letnie drogie.

Sory za OT tak z gory
wod2u a ile miales przejechane na tych Goodyear Excellence i co w nich nie tak bylo ze juz ich nie chcesz?? Bo ja takie mam ale mi odpowiadaja, tyle ze 215/45R16.

homik123456, u mnie one dość szybko znikają, szczególnie na przodzie, 15 tys. km zrobione i ok 2mm bieżnika poszło. Teraz dwie słabsze mają ponad 4mm, lepsze ponad 5mm. Ja je kupiłem używane i musiały być lekko wyząbkowane, bo są dość głośne, słychać z tyłu jakby wyjące łożysko (na zimowych cisza). Poza tym są za duże i odczuwam lekkie zmulenie auta przy 15-kach zimowych. No i te koleiny - luzów w zawieszeniu nie ma, a "mjota nim jak szatan".
Natomiast co do prowadzenia na suchym czy deszczu zarzutów nie mam, bardzo dobre opony, stabilne, przewidywalne, ciężko ABS włączyć.

wod2u, dzieki za odpowiedz:-) Mi sie bardzo dobrze na nich jezdzi mimo tego ze zawieszenie juz sie poddalo , ale nie z powodu opon tylko ogolnego. Przebiegu jeszcze takiego na nich nie zrobilem ale kupowalem je jako nowe wiec moze dlatego lepiej jest niz jak byly by kupione uzywane.