Wytrzymałe oponki do P11 - do ciężkiego żywota
: 2016-01-13, 14:18
Witam!
Planuję na dniach zakupić oponki do Primery P11, mam kilka typów tyle, że po opiniach ludzi a ocenach już sam nie wiem co wybrać.
Ogólnie problem jest taki, że Primera jest autem dość ciężkim, często latam w trasy i często zapakowany. Oponki mają być 195/60/15 naciągnięte na 7", tak więc oponki wyglądają jakby były naciągnięte na wymiar, raczej po bokach nie wystają jak 185/65 na stalówkach.
Wcześniej miałem Continentale ContiSporty 5 no i... zawiodłem się, niecałe trzy sezony bieżnik z nowego do 2,5mm, jakieś pęknięcia w rowkach, mimo że w ogóle nie wjeżdżam na krawężniki, na dziury uważam (często koła nie wymagają nawet wyważenia przy przekładkach), latam raczej po ekspresówkach/autostradach.
Ustaliłem sobie tym razem budżet w okolicy 800zł. Opony tylko nowe i ze źródeł, które mam wytypowałem takie modele:
1. Barum Bravuris 2 ok. 780zł
2. Uniroyal Rainexpert 3 800zł
3. Yokohama BlueEarth AE01 830zł
4. Pirelli Cinturato P6 770zł
5. Bridgestone Turanza T001 800zł
6. Bridgestone ER300 770zł
7. Nexen N'Blue 780zł
8. Hankook Kinergy Eco 800zł.
Najbardziej skłaniałbym się ku Uniroyalom... ale... jest dość dużo opinii o ich nietrwałości. Tak samo Barumy, raczej narzeka się na ich miękką boczną ściankę i pływanie w upały. Pirelli, niby klasa premium ale etykieta raczej nie powala parametrami. Yokohama... dobra na suchym, mierna na mokrym mimo innych informacji na etykiecie i co test to inaczej odnośnie zużycia. Bridgestony... podobnie jak w przypadku Yokohamy. Nexen podobno w testach dobrze, ale gorzej z trwałością. Co do Hankooka nic nie wiem.
Tak więc, czy może ktoś z was używał/zna kogoś kto używa na podobnym aucie takich opon i może się coś wypowiedzieć?
Będę wdzięczny za wszystkie opinie.
Planuję na dniach zakupić oponki do Primery P11, mam kilka typów tyle, że po opiniach ludzi a ocenach już sam nie wiem co wybrać.
Ogólnie problem jest taki, że Primera jest autem dość ciężkim, często latam w trasy i często zapakowany. Oponki mają być 195/60/15 naciągnięte na 7", tak więc oponki wyglądają jakby były naciągnięte na wymiar, raczej po bokach nie wystają jak 185/65 na stalówkach.
Wcześniej miałem Continentale ContiSporty 5 no i... zawiodłem się, niecałe trzy sezony bieżnik z nowego do 2,5mm, jakieś pęknięcia w rowkach, mimo że w ogóle nie wjeżdżam na krawężniki, na dziury uważam (często koła nie wymagają nawet wyważenia przy przekładkach), latam raczej po ekspresówkach/autostradach.
Ustaliłem sobie tym razem budżet w okolicy 800zł. Opony tylko nowe i ze źródeł, które mam wytypowałem takie modele:
1. Barum Bravuris 2 ok. 780zł
2. Uniroyal Rainexpert 3 800zł
3. Yokohama BlueEarth AE01 830zł
4. Pirelli Cinturato P6 770zł
5. Bridgestone Turanza T001 800zł
6. Bridgestone ER300 770zł
7. Nexen N'Blue 780zł
8. Hankook Kinergy Eco 800zł.
Najbardziej skłaniałbym się ku Uniroyalom... ale... jest dość dużo opinii o ich nietrwałości. Tak samo Barumy, raczej narzeka się na ich miękką boczną ściankę i pływanie w upały. Pirelli, niby klasa premium ale etykieta raczej nie powala parametrami. Yokohama... dobra na suchym, mierna na mokrym mimo innych informacji na etykiecie i co test to inaczej odnośnie zużycia. Bridgestony... podobnie jak w przypadku Yokohamy. Nexen podobno w testach dobrze, ale gorzej z trwałością. Co do Hankooka nic nie wiem.
Tak więc, czy może ktoś z was używał/zna kogoś kto używa na podobnym aucie takich opon i może się coś wypowiedzieć?
Będę wdzięczny za wszystkie opinie.