My sie meldujemy juz z domku, nasz przedluzony zlot rowniez sie udal.
Jeszcze raz dziekujemy wszystkim i kazdemu z osobna za meeega dzampre (jak dla nas z partyzanta
), organizatorom za super dobrana miejscowke i swietne ogarniecie tematu; Ulci dziekuje za super tulisie
, Safi i Masowi za wspolne "sikanie"
,Namibii i Januszowi za dluugie godziny gadania, Bomblom, Madzi Polszadowej za milo spedzony wspolnie czas, Miskowi za ogarniecie naszego syna i cukierki
, bratu B (a dokladniej "wujkowi w brazowej bluzie "
za pomoc naszemu dziecku, Sajmonkowi za to, ze byl,Moni za wspolna kacowa kawe i mile pogaduchy
,Wilqowi za top 200
no i nie zapominam o Hahkuhu-naszym nadwornym dj-u - za moja ukochana Missy i cala reszte
no i Mashiemu-mozna? MOZNA -trzeba tylko chciec ! Aaaaa...No i Remik dziekuje Arkowi, bo jest fajny i przeszedl mu duzo gry.
I jeszcze calej reszcie, o ktorej (ze wzgledow wiadomych (czyt.%) moglam zapomniec
. Bylo ZAJEBISCIE
! Oby do szybkiego nastepnego...
[ Dodano: 2013-09-17, 21:03 ]
Hahkuh-mozliwe , ze nas widziales.Pojechalismy na "normalny" obiad i olsztyneckie zupa i sosy kurkowe godne polecenia.