Grupa Lubelska
Niech magiczna noc wigilijnego wieczoru przyniesie Wam wszystkim spokój i radość. Niech każda chwila świąt Bożego Narodzenia żyje własnym pięknem, a Nowy Rok obdaruje Was pomyślnością i szczęściem. Najpiękniejszych świąt Bożego Narodzenia, niech spełniają się wszystkie Wasze marzenia. Życzy Agusia z Monia
Pozdrawiam
SnowLady ...
Z nissanem od sierpnia 2005
Ważne sprawy i nie tylko: 504619604
SnowLady ...
Z nissanem od sierpnia 2005
Ważne sprawy i nie tylko: 504619604
ELO
mam zaszczyt odezwac sie jako pierwwszy w NOWYM ROKU
wszystkiego najleprzego dla klubowiczów
mam wahacz górny prawy do wymiany co polecicie 555 czy lemforder?
Elo
wszystkiego najleprzego dla klubowiczów
mam wahacz górny prawy do wymiany co polecicie 555 czy lemforder?
Elo
było 2xn15 k11 p11GT R20KA24 jest p10gt i y60
Ja składam wam poświąteczne i noworoczne
Co do wahaczy to raczej zacznę kupować je na szrocie, bo i tak wytrzymają z rok, a po co przepłacać. Piątek to jest tyle podrób i niedoróbek, że odradzam. Już prędzej tego Lemfordera bym założył.
Ośka spróbuj w te wahacze wpuścić pod gumy HIPOLU. Często to pomaga na parę miesięcy. Jak się zdecydujesz na wymianę to pamiętaj że czasem trzeba śruby ciąć jak się zakleszczą w metalowej tulei i ni hu hu nie idzie ich wybić. Robota prosta, w pełni do wykonania samemu.
Co do wahaczy to raczej zacznę kupować je na szrocie, bo i tak wytrzymają z rok, a po co przepłacać. Piątek to jest tyle podrób i niedoróbek, że odradzam. Już prędzej tego Lemfordera bym założył.
Ośka spróbuj w te wahacze wpuścić pod gumy HIPOLU. Często to pomaga na parę miesięcy. Jak się zdecydujesz na wymianę to pamiętaj że czasem trzeba śruby ciąć jak się zakleszczą w metalowej tulei i ni hu hu nie idzie ich wybić. Robota prosta, w pełni do wykonania samemu.
Ludzie w ogóle nie myślą, oni tylko myślą, że myślą. (Mark Twain)
Witam wszystkich w 2010.
Jak czytam o wszych problemach z zawiechą w p11 to mnie zaczyna skóra cierpnąć bo szykowałem sie do wymiany bolida w tym roku i wybór padał w okolice p11. Brejdak z resztą za moją namową kupił z 2001 roku 1,8 ze sporym przebiegiem ale nic nie mówił o takich problemach z wahaczami. Przywykłem, że oprócz regulacji gazu z n15 nic praktycznie nie robiłem i szukam w zastępstwo podobnego pojazdu tylko że młodszego o kilka lat (2002-2004). Ma mi służyć jako auto rodzinne 2+2 i myslałem o p11 w kombiaku ale teraz to już zaczynam mieć wątpliwości..
Jak czytam o wszych problemach z zawiechą w p11 to mnie zaczyna skóra cierpnąć bo szykowałem sie do wymiany bolida w tym roku i wybór padał w okolice p11. Brejdak z resztą za moją namową kupił z 2001 roku 1,8 ze sporym przebiegiem ale nic nie mówił o takich problemach z wahaczami. Przywykłem, że oprócz regulacji gazu z n15 nic praktycznie nie robiłem i szukam w zastępstwo podobnego pojazdu tylko że młodszego o kilka lat (2002-2004). Ma mi służyć jako auto rodzinne 2+2 i myslałem o p11 w kombiaku ale teraz to już zaczynam mieć wątpliwości..
Nowa strefa, stara szata
Ziutek, kolego jakie problemy taki problem to zaden problem jak to piotrek pisze
wahacze sie zużywają i juz wiec trzeba wymienić
miałem almere 1.4 s i tam to dopiero jaja są gdy zacznie przednie zawieszszenie sie odzywać
nie wspomnę o tyle
pozdro
[ Dodano: 2010-01-02, 11:47 ]
and_pec, a może lepiej same tulejki wymienić co ty na to
mam lemfordery za 170 za sztukę + 30-50 wymiana
facet w zakładzie daje pisemną gwarancję na 2 lata wspominał że na lemforderach 6 lat w p10 jeździ i nic sie ne dzieje
[ Dodano: 2010-01-02, 11:48 ]
and_pec, lemforder na pierwszy montaż idą w audi i mesiach podobno
wahacze sie zużywają i juz wiec trzeba wymienić
miałem almere 1.4 s i tam to dopiero jaja są gdy zacznie przednie zawieszszenie sie odzywać
nie wspomnę o tyle
pozdro
[ Dodano: 2010-01-02, 11:47 ]
and_pec, a może lepiej same tulejki wymienić co ty na to
mam lemfordery za 170 za sztukę + 30-50 wymiana
facet w zakładzie daje pisemną gwarancję na 2 lata wspominał że na lemforderach 6 lat w p10 jeździ i nic sie ne dzieje
[ Dodano: 2010-01-02, 11:48 ]
and_pec, lemforder na pierwszy montaż idą w audi i mesiach podobno
było 2xn15 k11 p11GT R20KA24 jest p10gt i y60
30 zeta to pewnie strona. Jak masz brać nowe to ja bym celował właśnie w Lemfordera U siebie mam sworznie i końcówki drążków takie i jest to jedyna rzecz co nie napier..... na dziurach. Jeśli to pewna gwarancja to brać. Tylko zostaw stare w razie coś, aby potem nie stał na kołkach przez okres rozpatrywania reklamacji
Ludzie w ogóle nie myślą, oni tylko myślą, że myślą. (Mark Twain)
a co się w almerze ma z tyłu zepsuć ? belka skrętna ci odpadnie ? przednie zawieszenie to macpherson z pojedyńczym wahaczem który ma tylko sworznie i tulejki... jeszcze nie widziałem wahacza z almy gdzie by się cała guma wyrobiła w wahaczu (pewnie przy 500kkm )
primera to zupełnie inna bajka bo i z przodu i z tyłu ma zawiechę wielowahaczową, a problem wahaczy w P11 jest stary jak świat, padają po 90-120kkm (oryginały), mój ojciec miał auto z salonu i w tym czasie co jeździł na przeglądy to akurat ludzie (z resztą i on też) wymieniali wahacze
primera to zupełnie inna bajka bo i z przodu i z tyłu ma zawiechę wielowahaczową, a problem wahaczy w P11 jest stary jak świat, padają po 90-120kkm (oryginały), mój ojciec miał auto z salonu i w tym czasie co jeździł na przeglądy to akurat ludzie (z resztą i on też) wymieniali wahacze
N15 na auto rodzinne nie bardzo się nadaje. Albo mój egzemplarz ma jakiś feler w zawiescze albo ten typ tak ma. Jak zasiądzie cała familia to dupą po asfalcie jade. Nie daj Bóg coś cięższego do bagażnika włożyć. Aktualnie Almą śmiga moja małżonka i nie chce słyszeć o innym aucie ale rzeczywistość jest inna i trzeba czegoś szukać. Chciałbym wsadzić tyłek do Tino i zobaczyć jak to jeździ tyle, że w Lublinie nikogo z tym modelem nie znam. Pożyjemy wybierzemy. Waham się w pomiędzy Accordem, P11, cr-v .
Nowa strefa, stara szata
blufut, łoj.... szkoda nismoka Cholera najgorzej że wygląda na całke. Ze zdjęć wydaje się że trafiłeś do środka kanapki? Nie przypuszczałem że kufer w almie się tak składa normalnie szok! Tak to mi się w Wartburgu połamał jak dupnąłem w latarnie
Na kraka nie dojade bo zimno jak cholera i trzy kobity na stanie
Na kraka nie dojade bo zimno jak cholera i trzy kobity na stanie
Nowa strefa, stara szata
Ja już tule razy się zawiesiłem... i to nie chodzi o zderzak tylko o całe podwozie. Na parkingach, niby po odśnieżane, a jedna jeszcze za niski samochód jest. Sama dokładka to mniejsza o nią nawet jak się oberwie to mała strata, gorzej jak cały zderzak gdzieś zostawię! Powoli zaczynam myśleć, że to auto mam tylko na lato, zupełnie jak motocykl...