Strona 1 z 1

wyciąganie 4x4 z błota zakończone tragedią

: 2012-10-21, 22:23
autor: Tank

: 2012-10-24, 06:55
autor: azorek
Miałem kiedys podobną sytuacje. Krótko po kupieniu patrola pojechałem a okolicznym teamem off-roadowym na żwirownie, suza jimmy utknęła w głębokim dołku. Mój patrol był tam największy, zaczepiliśmy więc kinetyka i delikatnie próbowałem go wyciągnąć. Po kilku próbach zacząłem mocniej szarpać ..... urwał się oryginalny hak w jimmym, przeleciał pół metra obok patrola i ściął małą brzózkę.

: 2012-10-24, 13:12
autor: vulture30
Mam nadzieje, że to nie klubowicz. Z tamtych okolic była ekipa od Moni (jeszcze z NKP). Pamiętam, że w Borkach mieli Patrola :-( .

: 2012-10-24, 13:17
autor: scubzik
kumpel w Łodzi miał podobną sytuację .. wyciągali furę z błota .. lina strzeliła i przeleciała mu obok ucha .. efekt : "porty pełne" ..
W każdej sytuacji trza po prostu myśleć .. i max się zabezpieczyć przed takimi niespodziankami .. wypadki i tak będą ..

: 2012-10-24, 13:37
autor: azorek
W terenie używa się lin kinetycznych, a one nie często pękają, częściej odpadają uchwyty, haki itd.

: 2012-10-24, 13:48
autor: Szymeq
Pamiętam jak Jaca swoim patrolem wyciągał inne auto po "wklejce" ... kinetyk wytrzymał ale zaczep z tamtego auta nie ... efektem była wgnieciona tylna klapa i uszkodzona chyba felga - zaczep sieknął w koło zapasowa na klapie..

: 2012-10-24, 15:43
autor: jaca V6
Dokładnie, wyciagałem UAZ z rzeki, urwał sie hak w rusku i omal nie było by tak jak w tym tragicznym przypadku, dobrze że hak trafił w zapas, pękła opona, felga pogieta i drzwi za zapasem miałem prawie w srodku, cóż, trzeba bardzo uważać, czasami głupota, czasami niewiedza a efekty bywaja rózne, nawet tragiczne, nigdy nic na siłe

: 2012-10-24, 18:04
autor: azorek
jaca V6 pisze:, nigdy nic na siłe
Ale jak coś się nie udało za pierwszym razem..... znaczy było za mało gazu. :mrgreen:

: 2012-10-24, 19:17
autor: jaca V6
azorek pisze:
jaca V6 pisze:, nigdy nic na siłe
Ale jak coś się nie udało za pierwszym razem..... znaczy było za mało gazu. :mrgreen:
Dokładnie ;)

: 2015-09-01, 17:08
autor: fauscik
kolega się wkleił jeepem, wyciągali drugim, to przy wyciąganiu go kinetykiem urwał się zderzak i przeleciał na bok pod nogi tych co się nie odsuneli....

: 2015-09-01, 19:47
autor: słoma79
aleś kotleta odgrzał 😉