FORUM NISSAN ZONE

Dzisiaj w końcu byłem ze swoją strzałą na hamowni. Wizytę tą planowałem od czasu zakupu auta tj kwietnia zeszłego roku i w końcu dzisiaj powiedziałem basta, jadę i zobaczę co wujek helmut mi wcisnął.
Wyszło coś takiego jak w linku. Pomiary na no Pb i LPG.
Proszę o jakiś komentarz i wyjaśnienie czy taki spadek Nm na gzie to normalka i czy da się to jakoś podciągnąć?

Sory za jakość zdjecia KLIK

Foty brak.

Jak brak jak jest --> KLIK

Nie nie, spokojnie, faktycznie przez chwile nie było

Seria czy coś robione?? Generalnie ładny wykres, ale na gazie strasznie źle wystrojone. 10 Nm straty to ciut za dużo

Bomblu, to jest LPG normalne choć dobrze mówisz, myślę ze strojnenie na sondzie AFR by pomogło

Moim skromnym zdaniem możesz spać spokojnie

Nawet mogę zaryzykować stwierdzeniem że jest to fabryka
Jednak sam wykres nam nic nie powie, spr. jak sytuacja wygląda pod deklem od głowicy ( często gęsto jest tak że jest tam aż czarno ) a nagar łyżeczką można zbierać

Kontroluj ilość oleju, spr. czy czasem za dużo go nie łyka a jak wszystko będzie w porządku to możesz być dumny z zakupu

Seria, jedyne co było robione to zaraz po zakupie (przed zał gazu) Coobcio przyspieszył troszkę zapłon.
Co do silnika oleju nie łyka, wymiana co 10 kkm. Pod deklem czyściutko. Tu również wspomniany kolega zaglądał i mówił że jest czysto i widać ze na syntetyku był jeżdżony.

Co do gazu, to da się to wystroić lepiej bez AFR? Zakładał mi go człowiek polecany przez lukasgt który dobiera podzespoły z zapasem pod mody. Zapewniał ze do 160 KM mogę podbijać i instalka wydoi.

elmer80 pisze:Co do gazu, to da się to wystroić lepiej bez AFR?

NIe. Ustawił Ci pewnie na ekonomie

Ekonomicznie również nie znaczy bezpiecznie dla silnika

Ryba pisze:Bomblu, to jest LPG normalne choć dobrze mówisz, myślę ze strojnenie na sondzie AFR by pomogło

To nie jest normalne, spadek jest już dość duży. Co to za instalacja ? sekwencja? lambda jest podpięta?

Tak, to jest sekwencja i lambda jest podpięta.
Powiem tak. W poprzednim samochodzie miałem inst IIgen i spadek samej mocy był 5KM i 10 Nm tyle że to były moce rzędu 80KM.
Tutaj wydawało mi się że spadek o 2KM to nie jest źle ale właśnie te Nm mnie zastanowiły, tym bardziej że czuć ich brak podczas przyspieszania.
Teraz pytanie. Jakie spadki tych parametrów są akceptowalne dla dobrze wyregulowanej sekwencji (czy w ogóle powinny być)?
Wydawało mi się że wyreguluje to naprawdę dobrze, troszkę czasu jeździliśmy żeby to ustawił.
Mimo iż 2 tyg później wspomniałem że wydaje mi się słabszy, powiedział że to tylko odczucie
i że na gazie może mieć swoje wart max poprostu przy troche innych obrotach itp.
Zrobiłem od tamtej pory na gazie ok 14 kkm i chyba pojadę na przeglądzik i powiem żeby mi to wyregulował jakoś sensownie.

Nie powinno być spadków w ogóle i nie mów o 2KM kiedy od 4000 obrotów masz spadek 10KM a maksymalna różnica będzie ponad 10KM i prawie 15Nm.

Co dokładnie masz za instalację? ile km zrobione? jakie wtryski znasz średnice?
Może masz za małe średnice dysz i lepiej się nie dało wyregulować?

Masz kabel żeby się podpiąć i zobaczyć jakie jest ciśnienie na parowniku?
I czy nie rzuca błędami o zbyt dużych czasach wtrysku?


Ja mam STAG300 + żólte valteki (podobno najgorsze "wtryski" jakie są) a na wykresie LPG jest idealnie jak PB, różnica to 1KM i 2NM (błąd pomiarowy) przy 200KM w maximie. (1KM więcej na PB ale 2NM więcej na LPG

stag4, czerwone valteki, parownik z tego co sam rozkminiłem po numerach to chyba alaska.
Dysze z tego co mówił zmieniał na większe lecz średnicy nie znam. Przelatane na gazie ok 14kkm.
Niestety jeszcze nie posiadam kabla żeby cokolwiek podejrzeć.

Wpadnij na spota, ja mam kabel i soft do tego staga możemy zobaczyć co niedomaga.

Właśnie wróciłem z roboty, tak że chyba za późno. Rozumiem że mowa była o Fort Wola i godz 19?

elmer80 pisze:Rozumiem że mowa była o Fort Wola i godz 19?

Tak. Ja własnie wróciłem :0

Odbierz PW.

Byłem dzisiaj na regulacji i sprawdzeniu. Błedów żadnych nie wyrzuciło (no oprócz jakiś skoków napiecia czy coś - może to przez odp aku) a mapy delikatnie się rozjeżdżały na wykresie. Pokazałem wykres z hamowni, pojezdzilismy, ustawił nowe mapy. Okazało się że na wyższych obr było za bogato i troszke nie tak przy średnich. . Powiedział że instalka ma zapas ( reduktor jak i wtryski ) i tu jest wszystko w porządku. Jako że wspomniałem że ma troszke wyższe obroty na jałowym na gazie, przyspieszył mi troszke zapłon i obroty są teraz takie jak powinny być.
Kazał pojeździć z tydzień, posprawdzać czy jest ok i dać znać co mi sie nie podoba czy trzeba coś poprawić czy nie.
Ogólnie w tym momencie inne auto. Zupełnie inaczej się zbiera, co czuć i mam nadzieję że nie jest to autosugestia . W kazdym bądź razie nie czuje już róznicy miedzy gazem a benzyną co wczesniej dało się lekko odczuć.
Za jakis czas znowu podjadę na hamownie, jeszcze przed innym mąłymi modami i zobaczymy jak to wygląda w rzeczywistości. Najchetniej bym od razu to sprawdził bo ze mnie troche pedant i lubie mieć wszystko tip top ale nie bede rzucał stówka na lewo i prawo co drugi dzień hehe.
W każdym razie dzięki wszystkim za pomoc a w szczególności koledze GRZECHu

pozdro.

PS Może w końcu się wybiore na jakiś spot jak troszkę ogarne się z robotą i moją latoroślą, bo zbieram sie tak od paru łądnych miesicy,

Super, cieszę się że mogłem pomóc.

[ Dodano: 2012-01-15, 12:38 ]
Pamiętaj żeby zrobić na Pb trochę kilometrów jak odpinasz aku. Niech się najpierw ułoży mapa benzyny.

No i po pierwszym hamowaniu. Efekt jest taki, że nie wiem nic, bo 2 pierwsze wyniki wydają mi się zawyżone jak na tylko i wyłącznie przyspieszony zapłon, a ostatni niby już bardziej ok, ale nie dość, że jest przekłamanie w max momencie (górka na początku), to jeszcze ten moment jakoś dziwnie wysoki wyszedł przy 3tys. obr/min. Rozumiem, że hamownia raczej z dupy i niezbyt wiarygodna? W końcu czego się można spodziewać płacąc 50zł na gruponie...

heh... 228 NM coś raczej nie haloo

wod2u, źle ustawione przełożenia. 2,0 ma odcinke przy 6700 obrotów. Najbardziej wiarygodny jest nr 2

Dzięki bombel za rozjaśnienie. W sumie i tak nie wydaje mi się, że jest aż 150KM (chyba, że temperatura aż tak sprzyjająca?), po lekturze forum wiem, że koniki same z siebie pod maskę nie wskoczą, trzeba inwestować, a ja na razie to tylko nie oszczędzam na częściach eksploatacyjnych. No ale nic, jakieś odniesienie jest, SSAC już leży i czeka, w planach reszta wydechu i mod rozrządu, a wtedy to już jakaś lepsza hamownia i się dopiero okaże.

wod2u widziałem kilka wykresów primer naszych z 2,0. Wynik po podstawowym kreceniu zapłonem to ok 143-145 KM i 178-183 Nm. Po kolektorze i modzie rozrzadu wychodziło 152 -160 KM i ok 192-195 Nm

Coś strasznie zdrowo te P11.144 wychodzą, zima to dobry okres na przeprowadzanie takich pomiarów

Myślałem, że wszystkie 144 zawsze są zdrowe Lecz co prawda to prawda. Ja robiłem przy prawie +7 st C i chyba na "optymistycznej" hamowni Myśle że przy tych -20 byłbym bardziej usatysfakcjonowany wynikiem hehe

W zeszłym roku podejrzanie optymistycznie (tylko zapłon na +), w tym roku podejrzanie pesymistycznie (zapłon, ssac, wydech przelot, mod rozrządu, szeroki dolot do fabrycznej puszki filtra powietrza + sporo części eksploatacyjnych nowych). Auto jedzie wyraźnie lepiej niż rok temu, możliwe, że hamownia przekłamuje na minus?

wod2u, Myślę, że Struna ma po prostu wiarygodną hamownię i ten wynik należy przyjąć za realny.

Może kwestia nawiewu na hamowni

Hmm auto stało "pod górę", nawiew był niżej niż dolna linia zderzaka, był trochę po skosie w sosunku do auta (wiało od spodu), maska podczas pomiarów była zamknięta. Na A4 podczas strojenia LPG licznikowe 220 pękło, poszedłby i więcej tylko się już bałem (opony zimówki 185, index T).