FORUM NISSAN ZONE

W związku z drastycznymi podwyżkami cen paliw ostatnio zastanawiałem się nad wykorzystaniem do zasilania silników paliw alternatywnych czyli tańszych i dość łatwo dostępnych. Metodą selekcji (a brałem miedzy innymi pod uwagę naftę i estry olei roślinnych) najbardziej racjonalny wydaje mi się metanol ponieważ można go kupić za około 2zl za litr czyli taniej od LPG. Jest tylko kilka haczyków, przede wszystkim jest to trucizna, niszczy wszystko co gumowe na drodze czyli trzeba by zastosować specjalne przewody przemysłowe. Metanol też działa korozyjnie na elementy aluminiowe. Kolejny problem to to że metanol ma dużo mniejszą wartość energetyczną niż benzyna o około połowę. Oznacza to że silnik albo spalałby dwa razy więcej metanolu niż benzyny (co z kolei jest już nie opłacalne) albo byłby o połowę słabszy co też było by niepożądane. Jest jednak pewna właściwość metanolu którą można wykorzystać. Jest bardzo odporny na spalanie stukowe ponieważ ma aż 115oktanów. Podnosząc stopień sprężania można by zmniejszyć zużycie paliwa a jednocześnie zwiększyć moc silnika lub chociaż wyrównać ją do mocy jaką silnik uzyskuje na benzynie. Dla paliwa o liczbie oktanowej 115 można zwiększyć stopień sprężania do około 15tu atmosfer. Zastanawiałem się jaki silnik to wytrzyma i przypomniałem sobie że silniki SR20 bardzo dobrze znoszą skrajne obciążenia. Z pewnej starej mądrej książki z lat 60tych wiem że silnik 2litrowy przy stopniu sprężania 7atmosfer osiągał moc niecałych 90koni mechanicznych. Po zwiększeniu stopnia sprężania (i przygotowaniu do tego silnika odpowiednio go wzmacniając) do 15atmosfer i zasilaniu go metanolem osiągał ponad 140koni mechanicznych. Moje pytanie brzmi: czy silnik SR20 da sie przystosować do zasilania metanolem a przede wszystkim czy wytrzyma stopień sprężania 15atmosfer.
ps. przepraszam za małą fachowość opisu ale nie jestem specjalista

hmm ciekawy pomysł z tego co kojarzę to w Brazylii auta jeżdżą na metanolu od lat i nie sadze żeby były specjalnie do tego przygotowywane. Tym bardziej że są fabrycznie wyposażane w instalacje do jazdy na metanolu benzynie i gazie ziemnym (o ile się nie mylę ) Więc raczej stopnia sprężania się w nich nie zmienia

No tak można nie zwiększać stopnia sprężania ale wtedy nie wykorzystamy w pełni zalet paliwa no i moc będziemy mieli o połowę mniejszą niż na benzynie.

Tu chłopaki mieli chyba więcej niż 15 barów.

Odgrzeję kotleta bo ostatnio mało czasu miałem na ogarnianie forum...

Ja miałem około 19 barów na garach czego efektem było pojawiające się w pewnym zakresie obrotowym spalanie stukowe a w dalszej kolejności wywalenie uszczelki pod głowicą. Fakt, że wóz potwornie ciągnął w dołu. Obecnie odprężyłem silnik i jest ~17barów czyli mniej więcej tyle co reszta SR20VE. Przelatałem już kilka tysięcy kilometrów i jest git. Dół mam z Primery P11.144 czyli w zasadzie taki jak w P11 przed liftem.

ja spotkałem się ze stosowaniem Toulenu jako paliwa. Mieszany 1:1 z paliwem, bez przeróbek silnika. Niestety w zimę podobno występują problemy z rozruchem