FORUM NISSAN ZONE

Jako, że przeszukuję internet wzdłuż i wszerz natrafiłem na dokładne info odnośnie budowy wysokoobrotowej głowicy RR

Co potrzeba:

1.Głowica Roller Rocker
2.Podwójne sprężyny zaworowe z podkładkami i zabezpieczeniami z VE
3.Pompa oleju z VE - warunek konieczny
4.Podkładki nacinane pod ygreki zamiast płaskich

Trochę teorii:
Głowica wiadomo, sprężynki z VE, ponieważ na wysokich obrotach potrzeba siły aby zawory pracowały równo, nie "wieszały" się. Podkładki nacinane, aby dodatkowo zabezpieczyć ygreki przed wypadnięciem. Pompa VE jest konieczna dla modu ponieważ jako jedyna z seryjnych daje wysokie ciśnienie i przy 10k rpm daje ok 11 barów, do pełni szczęścia dajemy popychacze z polifta. Wysokie ciśnienie oleju sprawia, że popychacze poradzą sobie z utrzymaniem ygreka i prawidłową pracą motoru.

Powyższy mod podobno pozwala kręcić nawet do 11krpm, na takim zakresie obrotowym wyciskają ponad 300 koni z SR20DE.

Nie wiem co na to powie dół silnika

zamiast ciętych pastylek można wsadzić plaskie i dolozyc dodatkowo rocker arm stoppery

Właśnie nie, te stopery są do ślizgowych ygreków bardziej, przy powyższym buildzie ciśnienie oleju wystarczająco chroni ykreka od strony popychacza, tu chodzi o zabezpieczenie od strony sprężyn.

Arias pisze: przy powyższym buildzie ciśnienie oleju wystarczająco chroni ykreka od strony popychacza

to nie ciśnienie lecz wydajnośc pompy s[rawia że HLA sie nie opróżniają. co do sprężyn sa też inne rozwiązania i wcale nie trzeba dawać podwójnych. co dopompy również nie zgodzę się z tym ze musi ona być koniecznie z VE

[ Dodano: 2015-02-26, 23:14 ]
i jeszcze jedna sprawa aby kręcenie do takichobrotów wogóle miało sens mysze byc do tego wałki rozrządu oraz więsze przepływy i dopręzony motor. niestety to wszystko jest od siebie zależne.

jakby kolega takich wałków szukał to PW

Ja tylko przepisałem info z innego miejsca, oczywiście, że są różne metody do celu.

BTW: Ja na razie ogarniam motorownię do zadowalającej kultury pracy przy obecnym setupie

Ja jednej rzeczy nie rozumiem. Jak już budujemy czapkę pod wysokie obroty to czemu kurczowo dalej się trzymać HLA a nie przejść na mechanikę i zapodać solid pivoty?
Jakie korzyści płyną z pozostania przy HLA? Cichsza praca?

Właśnie tam pisali, że pompa z VE powyżej 8000rpm robi z HLA solidy, ale nie pisało dlaczego zostać przy HLA.

Ze względu na kapryśny charakter HLA, gdybym miał to bym się pozbył przy najbliższej okazji

A na solidach nie dostaje bardziej wałek po dupce Cały czas na mega sztywno

pod sztywki jest inaczej krzywka projektowana.poza tym sztywka wymaga ustawiania luzu zaworowego.

przykładowo Cat Cams dla wałków robionych dla Y ślizgowych przy wiekszych czasach wymaga przejścia na sztywke zaś dla rolek nawet wałki w okolicach 300* pozostaja na HLA.

jedna rzecz jest bardzo istotna nie można od tak sobie przejść na sztywke jesli mamy wałek pod HLA. I ODWROTNIE DLA WAŁKA POD SZTYWKĘ NIE MOZNA POZOSTAĆ NA hla. skutkiem może być urywanie zaworów i uklepywanie gniazd. wałki różnia się rozbiegiem i zejście.

[ Dodano: 2015-02-28, 11:03 ]

onyxx pisze:Ze względu na kapryśny charakter HLA, gdybym miał to bym się pozbył przy najbliższej okazji

nie zgodze się z tym. jeśli jest odpowiednie smarowanie w silniku nie ma z nimi komletnie problemu. padające HLAto tylko skutek

No to chyba jest wiadome, że wałek musi być odpowiedni pod solida

A co do, tego co napisałeś odnośnie HLA to ja się nie zgodzę do końca. Większość HLA ma za sobą bardzo wiele lat pracy w różnych warunkach - jedni właściciele dbają o auto i serwis, inni nie. Takie wysłużone HLA jest niestety kapryśne i ciśnienie oleju (stan pompy, nawet jak była założona nowa - ciśnienie książkowe), nie wiele zmieniał. Nowe ori HLA wiadomo ile kosztują, a zamienniki są badziewne w większości.

można poprawić życie starym HLA
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Xz_hTDytbFo[/youtube]

onyxx pisze:No to chyba jest wiadome, że wałek musi być odpowiedni pod solida

jednak nie dla wszystkich jest to takie oczywiste.

co do HLA nie widze powodu wywalania ich jesli działaja prawidłowo. trzeba zrobić tak aby własnie tak działały

onyxx pisze:Nowe ori HLA wiadomo ile kosztują, a zamienniki są badziewne w większości

te
http://www.driftshop.pl/shop/?265,popyc ... ny-sr20det

te??
http://sklepswiatek.pl/popychacz-mechan ... -1964.html

czy skąd wziąć DOBRE HLA

Arias, nowe-używane?!

Dosc ciekawe:
http://www.tomeiusa.com/_2003web-catalo ... ivot2.html

było to juz na tym forum nie raz w róznych tematach wspominane. najlepiej zastosować HLA z P11 oryginalne nissanowskie. najlepiej po regeneracji.

[ Dodano: 2015-03-01, 09:04 ]

Nismo_Man pisze:Dosc ciekawe:
http://www.tomeiusa.com/_2003web-catalo ... ivot2.html

znane od dawna . nie jest to tanie i do kosztów dolicz sobie jeszcze nowe wałki bo o tym nikt nie wspomina

VE Killer pisze:było to juz na tym forum nie raz w róznych tematach wspominane. najlepiej zastosować HLA z P11 oryginalne nissanowskie. najlepiej po regeneracji.

wspomniane, ale nie wyjaśnione. Wiemy już że HLA z polifta ma większe kanały. Co rozumiesz przez regenerację Nie spotkałem sie nigdzie z jakimiś zestawami do regeneracji, tj sprężynki czy coś.

Arias pisze:Nie spotkałem sie nigdzie z jakimiś zestawami do regeneracji, tj sprężynki czy coś.

a znasz pojęcie KNOW HOW ?:))))

wiem tylko, że przerżnąłem dwa inne zestawy HLA, każdy wypróżniłem i ponownie napełniłem i zmian nie było

wiec może nie w tym rzecz

wpnę się po ten temat bo mod tyczy głowicy
udało mi się zregenerować w pewnej firmie oryginalne HLA, pochodzące z p11 czyli pod RR
przed regeneracją przy odpalaniu grzechotało i tłukło się pod pokrywą, nowe HLA nie wydają w ogóle szemrania.

Człowiek który mi to ogarniał zaproponował współpracę, więc jeśli ktoś chce to regeneracja sztuki to koszt 20zł-uważam że warto, warto też nie katować wałków na wyjechanych starych HLA
Zaznaczam, że nie jest to płukanie nowym olejem tylko regeneracja HLA

są to moje doświadczenia, pozostała mi tegulacja luzów zaworowych i dokończenie remapu i jade na hamkę sprawdzić co to moje wylpluje

A jak poznać, że HLA jest wychłechtane?

grzechota jak skuba:) walki zaczynaja miec ryski, klekota przy odpalaniu i wydaje ci sie ze po wlaniu gestego jakiegos motula jest ciszej

Czyli jak dajemy do regeneracji to wszystkie, tak? Bo np. jak klekocze a nie ma jeszcze rys to nie jesteśmy w stanie sprawdzić które są zużyte? Czy to się robi kompletami bo jak np. dwie sztuki padły to za chwile kolejne padną?
Pytam czysto teoretycznie.

najlepiej calosc oddac i miec luz na kolejne 200tys

mieć luz to chyba złe wyrażenie w tym wypadku lepiej użyć mieć spokój

no tak ale nie wiedziałem jakie "uó" napisać

zawsze mogłeś napisać lóz

[ Dodano: 2016-01-27, 06:33 ]

Arias pisze:Powyższy mod podobno pozwala kręcić nawet do 11krpm, na takim zakresie obrotowym wyciskają ponad 300 koni z SR20DE.

ciekawe czy y rolkowy wytrzyma 11 koła i nie pęknie to po pierwsze. po drugie bezwładność rolkowego jest wieksza bo jego masa jest wieksza o prawie 20g od zwykłego.

dzieje się cos? dzieje się:)