Usprawnianie SR20DE i rezultaty
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon
nie zgadzam się..naped aparatu w 200sx jest faktycznie z boku od wałka wydechowego ale ślimak jest przykręcany do wałka razem zkołem zębatym rozrzaduzuh pisze:Tak ale od RWD nie podejdą bo jest inaczej montowany aparat zapłonowy.
Od GTiRa podejdzie. Nie wiem czy był jeszcze jakiś DET nie RWD.
wałek ssący w 200sx ma fazator i dlatego posiada dodatkowykanałolejowy.
znam przypadek kiedy to wałki w 200sx sie objechały ... właściciel kasy nie miał na nowe i zaaplikowane zostały wałki z p11 ... wywalony został fazator bo był uszkodzony i zastąpiony regulowanym kółkiem....auto jeżdziłe bez problemowo
XXX
Chcąc zobaczyć jaki mam wałek w polifcie odkręciłem pokrywę i nie ujrzałem tam nr na wałku. Był tylko napis S53 albo S35 już nie pamiętam.
Kolejne pytanie. Pod igrekami na zaworach są takie podkładki/płytki. Na każdym igreku był jeden płaski a drugi z takim jakby rowkiem coby dźwigienka nie przesuwała się na lewo lub prawo. Seryjnie było tak, że tylko na jednym zaworze jest to zabezpieczanie czy powinno być na każdym?
Na uszczelce znalazłem śladowe ilości czerwonego silikonu więc ktoś już grzebał. Pytanie czy po to bo ciekło czy coś majstrował przy głowicy.
Kolejne pytanie. Pod igrekami na zaworach są takie podkładki/płytki. Na każdym igreku był jeden płaski a drugi z takim jakby rowkiem coby dźwigienka nie przesuwała się na lewo lub prawo. Seryjnie było tak, że tylko na jednym zaworze jest to zabezpieczanie czy powinno być na każdym?
Na uszczelce znalazłem śladowe ilości czerwonego silikonu więc ktoś już grzebał. Pytanie czy po to bo ciekło czy coś majstrował przy głowicy.
zuh seryjnie własnie tak jest z podkładkami
numer wałka masz miedzy 2 a 3 krzywką, 10cyfrowy.
sylikon ma być fabrycznie przy " półksiężycach " i po ok 1cm po ich bokach, od strony rozrządu masz 2 i 1 na końcu wałka ssacego, powinien być jeszcze sylikon na ostatniej stopie wydechowego inaczej spod uszczelki olej by się pocił lub nawet ciekł
numer wałka masz miedzy 2 a 3 krzywką, 10cyfrowy.
sylikon ma być fabrycznie przy " półksiężycach " i po ok 1cm po ich bokach, od strony rozrządu masz 2 i 1 na końcu wałka ssacego, powinien być jeszcze sylikon na ostatniej stopie wydechowego inaczej spod uszczelki olej by się pocił lub nawet ciekł
do rolkowych y nawet wałek z gównianego materiały bedzie działał
[ Dodano: 2014-11-03, 22:42 ]
[ Dodano: 2014-11-03, 22:42 ]
fabrycznie tak włąsnie jest jak masz.. więc się nie stresuj:)zuh pisze:Kolejne pytanie. Pod igrekami na zaworach są takie podkładki/płytki. Na każdym igreku był jeden płaski a drugi z takim jakby rowkiem coby dźwigienka nie przesuwała się na lewo lub prawo. Seryjnie było tak, że tylko na jednym zaworze jest to zabezpieczanie czy powinno być na każdym?
XXX
No ale w wałku z silnika wzdłużnego nie ma wyjścia na aparat zapłonowy, chodzi o końcówkę wałka (napęd aparatu zapłonowego w silniku poprzecznym).VE Killer pisze:nie zgadzam się..naped aparatu w 200sx jest faktycznie z boku od wałka wydechowego ale ślimak jest przykręcany do wałka razem zkołem zębatym rozrzaduzuh pisze:Tak ale od RWD nie podejdą bo jest inaczej montowany aparat zapłonowy.
Od GTiRa podejdzie. Nie wiem czy był jeszcze jakiś DET nie RWD.
Nawet jak się pozbędziemy ślimaka z wałka z RWD to nie będziemy mieli jak napędzić aparatu z poprzecznego silnika.
no włąsnie sie kolega myli oryginalny wałek wydechowy z 200sx ma z tyłu nacięcie na aparatzuh pisze:No ale w wałku z silnika wzdłużnego nie ma wyjścia na aparat zapłonowy, chodzi o końcówkę wałka (napęd aparatu zapłonowego w silniku poprzecznym).
Nawet jak się pozbędziemy ślimaka z wałka z RWD to nie będziemy mieli jak napędzić aparatu z poprzecznego silnika.
specjalnie poszedłem wygrzebać wałki z kartonu i namacalnie zostało to sprawdzone
XXX
@bombel przecież każdy wie, że chodzi o CAS a nie o typowy aparat z kopułką
Ostatnio zmieniony 2014-11-04, 23:29 przez VE Killer, łącznie zmieniany 1 raz.
XXX
A teraz takie pytanko typowo " monterskie " : żeby zmienić wałek ssący razem z kółkiem konieczne jest wyjęcie napinacza? I jak go potem włożyć poprawnie żeby blokująca zapadka się poluzowała? Docisnąć jakoś ślizg łańcucha do niego? Przed włożeniem napinacza trzeba go najpierw zablokować, bo inaczej nie da rady go dokręcić.
Jako, że skoro pytasz, to zalecam zdjąć pokrywę rozrządu przy tym zabiegu. Dużo roboty, ale będziesz miał pewność, że rozrząd jest prawidłowo ustawiony. Napinacz wyjmujesz, blokujesz, później wkładasz i śrubokrętem zwalniasz zawleczkę.
"Wieczorami na ulicy szukam chętnych do.....zabawy w berka..."
Moje GT
Moje GT
Dokładnie wiem ile to roboty, już raz z tym walczyłem. Później zabawa z sylikonem i miskami. Póki co nie mam zbytnio możliwości podwieszenia silnika. Myślę, że jak " zatrudnię kogoś " do tymczasowego napinania łąncucha to nie powinien na dole przeskoczyć. Wydechowego nie będę ruszał to tym bardziej nie powinno nic złego się stać. Czyli śrubokrętem da radę jakoś tam sięgnąć jak już wałki będą na miejscu?
Howard512, do wymiany wałka nie trzeba ściągać misek. Możesz zostawić sobie swoje oryginalne kółko. U Zielkq wymieniłem wałek bez ściągania misek - tylko dekiel spadł i został wyciągnięty napinacz.
Blokadę napinacza bez bólu "zbijesz" śrubokrętem. I aż tak długi być nie musi.
Ja jak u siebie uszczelniałem napinacz to nawet nie ściągałem blokady - sama spadła jak lekko naciągnąłem łańcuch kółkiem.
Blokadę napinacza bez bólu "zbijesz" śrubokrętem. I aż tak długi być nie musi.
Ja jak u siebie uszczelniałem napinacz to nawet nie ściągałem blokady - sama spadła jak lekko naciągnąłem łańcuch kółkiem.
赤い 霊 czyli 日産プリメーラP11GT -> viewtopic.php?t=12560
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
pije by paść ...
... padam by wstać ...
... wstaje by pić ...
... pije by żyć
_
O rajuści, chyba bym zwariował, grzebiąc przy wałkach bawić się z demontażem napinacza za każdym razem... Polecam blokadę patentu Jim'a.
http://jimwolftechnology.com/wolfpdf/CA ... ORSR20.PDF
Pozdr!
http://jimwolftechnology.com/wolfpdf/CA ... ORSR20.PDF
Pozdr!
żeby zblokowaćnapinacz potrzebny płaski śrubokręt nie za duzy aledługi. i zwykły haczyk zdrutu, moze być nawet ze spawarki 1,0mm. nie trzeba wyciagać wcale napinacza. śrubokrętem odbezpieczyc zapadkę wcisnąć ślizgiem napinacz i haczykiem od dołu podciagnać zabezpieczenie i tyle w temacie. napinacz odbezpieczasie zakładajacklucz na wał i delikatnie okręcajac zgodnie z zegarem czyli tak jak pracuje silnik. zabezpieczenieopada i napinacz się wysuwa.
wszystko. dziekuje
wszystko. dziekuje
Ostatnio zmieniony 2014-11-05, 23:42 przez VE Killer, łącznie zmieniany 1 raz.
XXX