Mod rozrządu a brzęczenie z głowicy
: 2012-10-07, 17:43
Cześć
Wydaje mi się, że po pewnym czasie po zmianie kółka rozrządu na "tjuningowe" zaczęły wydobywać się z głowicy nieprzyjemne dźwięki - jakby łańcucha ( aczkolwiek jest to wg. mnie bardziej po stronie aparatu zapłonu ). Takie pobrzękiwanie w pewnym zakresie obrotów.
Wczoraj na zimnym silniku ruszyłem z otwartą szybą i słychać dosyć mocno cykanie zaworów.
Czy coś mogło się spieprzyć, ewentualnie może zębatka tjuningowego kółka rozrządu się zużyła ?
Może to hydrauliczne samoregulatory ?
Jeszcze jedno pytanie, czy aparat zapłonowy ma jakieś łożysko, które mogło się rozsypać i barabani ?
Pozdrawiam
[ Dodano: 2012-10-10, 21:49 ]
Panowie, wygląda na to, że dźwięk dobiega z okolic alternatora lub ostatniego cylindra przy nim.
Czy jest możliwe, żeby jeden lub dwa popychacze tylko padły, i powodowały, że hałasuje tylko część głowicy,a reszta po stronie łańcucha jest OK ?
Czy popychacze z JC auto są OK, czy lepiej używane oryginały dorwać ?
Tą hydraulike rozrządu się jakoś odpowietrza czy coś??
pozdro
Wydaje mi się, że po pewnym czasie po zmianie kółka rozrządu na "tjuningowe" zaczęły wydobywać się z głowicy nieprzyjemne dźwięki - jakby łańcucha ( aczkolwiek jest to wg. mnie bardziej po stronie aparatu zapłonu ). Takie pobrzękiwanie w pewnym zakresie obrotów.
Wczoraj na zimnym silniku ruszyłem z otwartą szybą i słychać dosyć mocno cykanie zaworów.
Czy coś mogło się spieprzyć, ewentualnie może zębatka tjuningowego kółka rozrządu się zużyła ?
Może to hydrauliczne samoregulatory ?
Jeszcze jedno pytanie, czy aparat zapłonowy ma jakieś łożysko, które mogło się rozsypać i barabani ?
Pozdrawiam
[ Dodano: 2012-10-10, 21:49 ]
Panowie, wygląda na to, że dźwięk dobiega z okolic alternatora lub ostatniego cylindra przy nim.
Czy jest możliwe, żeby jeden lub dwa popychacze tylko padły, i powodowały, że hałasuje tylko część głowicy,a reszta po stronie łańcucha jest OK ?
Czy popychacze z JC auto są OK, czy lepiej używane oryginały dorwać ?
Tą hydraulike rozrządu się jakoś odpowietrza czy coś??
pozdro