Stopniem sprężania. I zostało wystrojone poprzez setki godzin na hamowni/ulicy a nie jeden dzień....zuh pisze:Czym konkretnie różni się VE+T od VET?
modyfikacje SR20DE czy swap na SR20VE
Moderatorzy: Seba WWA, Ryba, Sajmooon
Do zabawy
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
gdzieś tu wyczytałem że DE nie wytrzyma 300KM??
[ Dodano: 2013-03-17, 09:21 ]
nie chodziło przypadkiem o DE+T?
Bo przecież DET to raczej ogarnia ponad 300.
Czy jest normalny fabryczny VET? zastanawiają mnie cały czas te uturbiania. nie łatwiej od razu montować wersję turbo zamiast kombinować. wiadomo przecież gdzie tkwia różnice między turbo fabrycznym a uturbionym n/a.
moim zdaniem jeśli takie uturbione n/a ma wytrzymać długo to należy odpowiednio deinwestować.
Ja wyszedłem z załozenia że jeśli chcę iść w wysokie obroty aby uzyskać dobry wynik z n/a a również mieć wytrzymały silnik. grubo doinwestowałem go gratami dydykowanymido turbinowców.
[ Dodano: 2013-03-17, 09:21 ]
DE ? 300?dylson pisze:To teraz pytanie ile najdluzej VE+T przejezdzilo? Zuru wrocil do N/A po miesiacu? Lukasz chyba tez nie pojezdzil dlugo, Bombla poki co wiecej stoi jak jezdzi wiec jak sie ma cos wysrac skoro te auta nie przejezdzily sezonu? Jak zobacze projekt VE+T na 350 nie wspominajac o 400km ktore tez padlo ktory przejezdzi sezon uwierze, ze te silniki sa w stanie przyjac taka moc. Juz DE mialo bez pierdniecia wytrzymac 300km i jakos u nikogo nie wytrzymalo. Podnoszenie mocy w seryjnym silniku x2 to juz proszenie sie o klopoty.
nie chodziło przypadkiem o DE+T?
Bo przecież DET to raczej ogarnia ponad 300.
Czy jest normalny fabryczny VET? zastanawiają mnie cały czas te uturbiania. nie łatwiej od razu montować wersję turbo zamiast kombinować. wiadomo przecież gdzie tkwia różnice między turbo fabrycznym a uturbionym n/a.
moim zdaniem jeśli takie uturbione n/a ma wytrzymać długo to należy odpowiednio deinwestować.
Ja wyszedłem z załozenia że jeśli chcę iść w wysokie obroty aby uzyskać dobry wynik z n/a a również mieć wytrzymały silnik. grubo doinwestowałem go gratami dydykowanymido turbinowców.
Ostatnio zmieniony 2013-03-17, 09:28 przez czajnik, łącznie zmieniany 1 raz.
mam wrażenie że po prostu te uturbiania są niskobudżetowe, oszczedne. stąd problemy. jesli sie myle to sprostujcie.chodzi o to że jest taka prawidłowość fabryczne turbojeżdżą a uturbiane sie srają
[ Dodano: 2013-03-17, 09:50 ]
między DE a DET było jednak wiecej róznic. Stąd DE+T bez odpowiednich wewnętrznych modów mogło być skazane na niepowodzenie.
układ smarowania też przecież chyba wN/A jest inny niż turbinowcu.
[ Dodano: 2013-03-17, 09:54 ]
tak sobie myślę że problemy uturbianych mogą wynikać też właśnie z braku porównania tych silników z wersjami turbo fabrycznymi. nie doszliście dokladnie do różnic i może dlatego nie znacie dokładnych przyczyn awarii. CR to moim znaniem nie jedyna różnica
[ Dodano: 2013-03-17, 10:05 ]
Nie chcę Wam za bardzo upraszczać ale ja tych różnic wynalazłem więcej. ale jednak jakiś czas na to poświeciłem a jak wiecie to wartość bezcenna:))))) uczywiście mówie DE - DET
nie tknietego VE ani VET nie widziałem. jedynie miałem okazję obejrzeć głowicę z VE ale była ona zamontowana do dołu z DE
[ Dodano: 2013-03-17, 09:50 ]
korbowody takie same? wały korbowe ta sama wytrzymałośc?Pawel18PL pisze:Stopniem sprężania. I zostało wystrojone poprzez setki godzin na hamowni/ulicy a nie jeden dzień....zuh pisze:Czym konkretnie różni się VE+T od VET?
między DE a DET było jednak wiecej róznic. Stąd DE+T bez odpowiednich wewnętrznych modów mogło być skazane na niepowodzenie.
układ smarowania też przecież chyba wN/A jest inny niż turbinowcu.
[ Dodano: 2013-03-17, 09:54 ]
tak sobie myślę że problemy uturbianych mogą wynikać też właśnie z braku porównania tych silników z wersjami turbo fabrycznymi. nie doszliście dokladnie do różnic i może dlatego nie znacie dokładnych przyczyn awarii. CR to moim znaniem nie jedyna różnica
[ Dodano: 2013-03-17, 10:05 ]
Nie chcę Wam za bardzo upraszczać ale ja tych różnic wynalazłem więcej. ale jednak jakiś czas na to poświeciłem a jak wiecie to wartość bezcenna:))))) uczywiście mówie DE - DET
nie tknietego VE ani VET nie widziałem. jedynie miałem okazję obejrzeć głowicę z VE ale była ona zamontowana do dołu z DE
czajnik, oczywiscie DE+T.
Przypadkiem tej trasy nie pokonal na lawecie?
bombel pisze:dylson ok roku. 600 km to sam dojazd Warszawa Lomza
Przypadkiem tej trasy nie pokonal na lawecie?
Jest, wystepowal w x-trail na rynek japonski ale wyszlo bardzo malo sztukczajnik pisze:Czy jest normalny fabryczny VET
wikipedia pisze:The 2.0 L (1998 cc) SR20VET was the first turbocharged engine from Nissan with variable timing and lift control. It produces 280 PS (206 kW) @ 6400 rpm and 309 nm @ 3200 rpm.
It is used in the following vehicles:
2001-2007 Nissan X-Trail GT
- killer2000
- fanatyk nissana
- Posty: 2169
- Rejestracja: 2010-09-06, 12:57
- Lokalizacja: Łódź
Różnic jest więcej, na przykład natrysk oleju na denko tłoka...
Do zabawy
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
możesz wypisac ich wiecej poproszę. oczywiście tych różniących DET od DE jako bazy dla DE+T ja miałem tylko 200sx i częściowo rozebranego sra z blubirdaPawel18PL pisze:Różnic jest więcej, na przykład natrysk oleju na denko tłoka...
czy rozeznaliście tez róznice między VE i VET tak dogłębniej czy z powodu słabej dostępnosci VET nie było to jeszcze mozliwe?
Ostatnio zmieniony 2013-03-17, 12:07 przez czajnik, łącznie zmieniany 1 raz.
napisałem też że mam wrażenie a wręcz prawie jestem pewny dlaczego DE+T sie sypią ale chcę sie dowiedzieć jak wygląda to uturbanie DE. czy to tylko dokładanie turbo+IC +np tłoki dla odprężenia? uzystam wtedy info dla potwierdzenia moich przypuszczeń
[ Dodano: 2013-03-17, 12:25 ]
oki. to przynajmniej jeden z tych trzech miał problemy ze smarowaniem.
[ Dodano: 2013-03-17, 12:25 ]
qrcze współczuje nabywcy:)bombel pisze:nie zesraly tylko przed sprzedaza wrocily do n/a
oki. to przynajmniej jeden z tych trzech miał problemy ze smarowaniem.
ja pierwsze uturbialem bez rozbierania silnika i padlo. potem duzy remont z mocniejszymi tlokami, panewkami i uszczelka osprezajaca i tez sie wysralo. dlatego przeszedlem na ve. Ve podobno znosi nawet chwilowe spalanie stukowe
[ Dodano: 2013-03-17, 12:29 ]
[ Dodano: 2013-03-17, 12:29 ]
niepotrzebnie bo oba jezdza bezproblemowo do dzisczajnik pisze: qrcze współczuje nabywcy
ale co padłodokładnie?????. dlaczego nikt nie powie wprost że np. uszczelka dmuchneła albo korba bokiem wyszła. dla mnie stwierdzenie że coś sie zesrało nie wystarczy. pacjent zmarł ale nie wiadomo dlaczego??bombel pisze:ja pierwsze uturbialem bez rozbierania silnika i padlo. potem duzy remont z mocniejszymi tlokami, panewkami i uszczelka osprezajaca i tez sie wysralo.
hmmm zakłdam że po remoncie dałeś kuciznę odprężajacą? ale żeby uszczelkę dmuchło? metalowa dałeś? jak robiłes remont to rozumiem że szlif płaszczyzny bloku i głowicy zrobiłeś?
qrcze ja bym sie nie poddał jakby chodziło tylko o dmuchniecie uszczelki:)
[ Dodano: 2013-03-17, 13:05 ]
rozbierałem niedawno 200sx z dmuchnietym cometickiem i okazało sie że przyczyną nie była krzywa głowica tylko nierówny blok
qrcze ja bym sie nie poddał jakby chodziło tylko o dmuchniecie uszczelki:)
[ Dodano: 2013-03-17, 13:05 ]
rozbierałem niedawno 200sx z dmuchnietym cometickiem i okazało sie że przyczyną nie była krzywa głowica tylko nierówny blok
Nie ma sensu dawać kutych skoro są seryjne odprężające. Ale się tego kucia trzymaszczajnik pisze:hmmm zakłdam że po remoncie dałeś kuciznę odprężajacą?

Do zabawy
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
nie widzisz że to pod kątem pytannia było???Bombel napisał że dał mocniejsze tłoki więc po prostu załozyłem że kute.Pawel18PL pisze:Nie ma sensu dawać kutych skoro są seryjne odprężające. Ale się tego kucia trzymasz
przestań sie mnie czepiać. po prostu czytam analizuje wypowiedzi i zadaje pytania, mówiłem ze nie mam doświadczenia w UTURBIANIU to nie znaczy że trzeba mnie zgnoić
[ Dodano: 2013-03-17, 13:20 ]
to się już w ogóle kupy nie trzyma. to świadzy że nie silniki są do dupy tylko osoby które je stroja odwalaja lipę.Pawel18PL pisze:95% awarii jest wywołanych błędnym wystrojeniem, a nie brakiem kutych gratów.
to przepraszam ale błędnie wywnioskowałembombel pisze:remont z mocniejszymi tlokami
[ Dodano: 2013-03-17, 13:34 ]
nie łatwiej było DET wsadzić? zamiast VE po to żeby za chwilę VE+T robić?
nic z tego wszystkiego nie rozumiem
[ Dodano: 2013-03-17, 13:36 ]
nie uzasadnione sa te uturbienia. tylko niepotrzebnie koszty
Ja się nie czepiam, nawet mi to przez głowę nie przeszło ale każdy ma prawo do swojego zdania prawda
Ty masz swoje, że kuć można nawet motory N/A ja mam odmienne, że kucie to w wielu (jak nie większości) przypadkach zbędny wydatek nic nie wnoszący do tematu bezawaryjności. Posiadania odmiennego zdania i bronienia jego poprawności nie odbieraj jako atak na twoją osobę.
PS:Ba nawet cieszę się, że jest tak otwarta dyskusja bo przynajmniej wiadomo, że forum żyje...
[ Dodano: 2013-03-17, 13:57 ]

PS:Ba nawet cieszę się, że jest tak otwarta dyskusja bo przynajmniej wiadomo, że forum żyje...
[ Dodano: 2013-03-17, 13:57 ]
Słuchaj strojenie jak pewnie wiesz to nie jest wyskoczenie do sklepu po bułki i da się załatwić w 2-3 godziny. Dla mnie podstawowym błędem osób strojących auto (co powinno leżeć w ich obowiązku) jest niesprawdzenie układu paliwowego i zapłonowego, szczególnie układ paliwowy należy 3x sprawdzić bo jak ktoś jedzie na strojenie i napięcie na pompie tańczy lambade to wiadomo że szczęśliwego zakończenia to nie przewidujmy, to samo wtryski, co z tego że działają jak odchyłka od fabrycznej wydajności może sięgać 20% ? przecież to też istotne...czajnik pisze:to się już w ogóle kupy nie trzyma. to świadzy że nie silniki są do dupy tylko osoby które je stroja odwalaja lipę.
Do zabawy
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
SR20DE N/A+
SR20DE + SUPERCHARGER
SR20VE + jakieś dmuchanie
DailyCar
1.2 TSI
viewtopic.php?t=474 -> Odbudowa 100 nx
tak się wrące nieśmiało - Pierdolicie jak połamani
VE+T Łukasza sprawiało wiele problemów właścicielowi, bo ludzie którzy się nim zajmowali nie mieli kompleksowej odpowiedzialności za doprowadzenie samochodu od początku do końca. Jeden mechanior zrzucał na drugiego i tak w kółko.
VE+T Zura też sprawiało problemy. Dlaczego nie wiem... wiem troche ale nie sprawdzone...
VE+T michalblt , czyli GTi-R miało problemy ze smarowaniem (tak napisał). Jego spytajcie o co chodziło, bo nie znam gościa osobiście
VE+T bombla huja jeździ, a sam bombel pozycza od bodka swój samochod. Dla mnie tak to wygląda.
kurka wodna ! spójrzcie prawdzie w oczy. Nawet drifterzy dali sobie spokój po jednym sezonie z VE.
Każdy bedzie zachwalał swoje, ale miejmy troche obiektywizmu ( nie wyniki z hamowni).
Mam darmowóz N14 GTI w gazie i przyznaje że czasem lepiej mi się jeździło Uno 1.4 niż SR20DE, a Hondy D16 by mnie zjadły spod świateł...
koniec końców- jeżeli za VET weżmie się poważna osoba z głową i zasobnym portfelem to może coś z tego wyjść, ale nie musi
Przepraszam za wulgaryzmy poniosło mnie
Jak dobrze że takie dylematy mnie nie dotyczą, bo mam Ujowy samochod
VE+T Łukasza sprawiało wiele problemów właścicielowi, bo ludzie którzy się nim zajmowali nie mieli kompleksowej odpowiedzialności za doprowadzenie samochodu od początku do końca. Jeden mechanior zrzucał na drugiego i tak w kółko.
VE+T Zura też sprawiało problemy. Dlaczego nie wiem... wiem troche ale nie sprawdzone...
VE+T michalblt , czyli GTi-R miało problemy ze smarowaniem (tak napisał). Jego spytajcie o co chodziło, bo nie znam gościa osobiście
VE+T bombla huja jeździ, a sam bombel pozycza od bodka swój samochod. Dla mnie tak to wygląda.
kurka wodna ! spójrzcie prawdzie w oczy. Nawet drifterzy dali sobie spokój po jednym sezonie z VE.
Każdy bedzie zachwalał swoje, ale miejmy troche obiektywizmu ( nie wyniki z hamowni).
Mam darmowóz N14 GTI w gazie i przyznaje że czasem lepiej mi się jeździło Uno 1.4 niż SR20DE, a Hondy D16 by mnie zjadły spod świateł...
koniec końców- jeżeli za VET weżmie się poważna osoba z głową i zasobnym portfelem to może coś z tego wyjść, ale nie musi
Przepraszam za wulgaryzmy poniosło mnie
Jak dobrze że takie dylematy mnie nie dotyczą, bo mam Ujowy samochod
viewtopic.php?t=15336 - bluzy NISSANZONE.pl w sprzedaży
Jak sam widzisz to nie wina silnikaVE+T Łukasza sprawiało wiele problemów właścicielowi, bo ludzie którzy się nim zajmowali nie mieli kompleksowej odpowiedzialności za doprowadzenie samochodu od początku do końca. Jeden mechanior zrzucał na drugiego i tak w kółko.
Żuru w pewnym momencie się wystraszył, plus to co wyżejyapko pisze:VE+T Zura też sprawiało problemy. Dlaczego nie wiem... wiem troche ale nie sprawdzone...
Zima jest i dopiero przeszliśmy na FI, bo faktycznie bez tego dupy nie urywałoyapko pisze:VE+T bombla *** jeździ, a sam bombel pozycza od bodka swój samochod. Dla mnie tak to wygląda.
Na częsciach z VW, a feyapko pisze:Jak dobrze że takie dylematy mnie nie dotyczą, bo mam Ujowy samochod

Ja kupiłem autko łukasza w specyfikacji N/a ponieważ turbo nie sprawdza sie na torze.czajnik pisze:napisałem też że mam wrażenie a wręcz prawie jestem pewny dlaczego DE+T sie sypią ale chcę sie dowiedzieć jak wygląda to uturbanie DE. czy to tylko dokładanie turbo+IC +np tłoki dla odprężenia? uzystam wtedy info dla potwierdzenia moich przypuszczeń
[ Dodano: 2013-03-17, 12:25 ]qrcze współczuje nabywcy:)bombel pisze:nie zesraly tylko przed sprzedaza wrocily do n/a
oki. to przynajmniej jeden z tych trzech miał problemy ze smarowaniem.