Mam problem.
Auto zimne pracuje jak należy, jest moc. Po rozgrzaniu i przekroczeniu 3000 obr/min następuje odcięcie mocy. Pali się check engine, jednak nie pokazuje żadnych błędów. Jedyny błąd, który pojawiał się do tej pory związany był ze spaloną świecą w obwodzie A i spadkami napięcia związanymi ze słabym akumulatorem - ale to historia. Mechanik w gdyńskim Pitstopie powiedział, że czujnik powietrza dolotowego pokazuje cały czas temperaturę powietrza ok. 200C i należałoby go wymienić. Jednak pewności z przyczyną utraty mocy nie ma.
Dodatkowo okazało się, że w obudowie filtra powietrza i na samym filtrze pojawił się olej. Zasugerowano mi, że być może turbo ma nieszczelności i zasysa olej. Jednak po lekturze forum, zakładam typowe zjawisko dręczące silniki M9R.
Pytanie. Czy można ten czujnik zbadać miernikiem? Z tego co wiem jest tam zastosowany termistor, jednak pewności nie mam. Czy ten czujnik jest elementem osławionego przepływomierza i może dawać takie objawy? Czekam na info! Chciałbym spróbować zmierzyć się z tematem samodzielnie. I czy na pewno czujnik, który mi pokazano jest tym za co go mam - znajduje się blisko turbiny.
>>> Czy ktoś ma dostęp do serwisówki silników M9R? A może jest ktoś w Trójmieście kto pomógłby mi w kwestii diagnozy. Chętnie bym podmienił ten czujnik i zobaczył co się dzieje. Poprzednio obstawiałem problem z EGR, jednak komputer jedyny problem wychwycił z czujnikiem.
>>> Dodam tylko, że obecnie nie pojawiają się żadne błędy. Auto zimne ciągnie jak trzeba, po nagrzaniu odcina moc powyżej 3tyś/min. Wyczyściłem czujnik masowy przepływki i bez zmian - nawet nie był mocno zabrudzony. Po odłączeniu przepływomierza pojawia się jego bład. Więc wnioskuję, że problem leży gdzie indziej. Który z pozostałych czujników w układzie zasilania także czyta temperaturę?
[X-trail II] Problem z mocą T31 2.0 M9R
Przepływka jest umyta w spirytusie, poza tym nie była bardzo brudna. Termistor był doskonale widoczny
Natomiast złe odczyty daje czujnik znajdujący się zaraz za turbiną. Taki z kablami w czarnej osłonie. No i przypomnę. Na zimnym silniku rakieta, rozgrzeje się i po mocy. Więc stawiam że powodem jest zły odczyt temperatury. Z tego co podejrzewam to czujnik powietrza dolotowego, zgadza się?
Natomiast złe odczyty daje czujnik znajdujący się zaraz za turbiną. Taki z kablami w czarnej osłonie. No i przypomnę. Na zimnym silniku rakieta, rozgrzeje się i po mocy. Więc stawiam że powodem jest zły odczyt temperatury. Z tego co podejrzewam to czujnik powietrza dolotowego, zgadza się?
- ija-francja
- nowy na forum
- Posty: 23
- Rejestracja: 2012-08-18, 18:25
- Lokalizacja: FR
Hmm, wiem że gdybanie nie naprawia samochodów ale ....
Sonda lambda działa prawidłowo po nagrzaniu się, zatem jeśli silnik jest zimny, nie czyta (nie przetwarza lub uwzględnia błąd) parametru z sondy lambda. Gdy osiągnie ona temperaturę roboczą (około 300 stopni) jej pomiar ma wpływ na ustalenie składu mieszanki, co oznacza że przy wadliwym działaniu tego czujnika, moc może być ograniczona (po rozgrzaniu silnika).
Czujnik ciśnienia doładowania, jego wadliwe działanie ma wpływ na ustawienie kierownicy w części gorącej turbiny i ograniczenie mocy. Walczyłem z tym problemem w Lagunie 2 1.9dci ... po przekroczeniu około 2600 rpm następowało przeładowanie układu i spadek mocy oraz zaświecała się kontrolka check i wejście w tryb awaryjny. Problem wystąpił po wymianie środka turbiny. Kierownicę oraz obudowę turbiny na nowym wałku zamontowałem osobiście, więc nie mam mowy o błędzie montażowym. Kierownica oraz siłownik były sprawne. Nowa turbosprężarka miała wyższe ciśnienie i wydatek. Okazało się, że wyższe ciśnienie wydmuchało stary olej i inny syf z układu i rozszczelniło intercooler (wyraźny gwizd przy dodawaniu gazu, z okolicy jednego z narożników coolera). Powodowało to błędne odczyty na czujniku ciśnienia i doprowadzało do przeładowania układu.
Sprzedałem Lagunę informując kupującego o usterce. Po wymianie intercoolera na używany, problem ustał (została kwestia regulacji sztangi, którą skręciłem, żeby ograniczyć w padanie w tryb awaryjny).
W twoim przypadku sprawdził bym poprawne działanie sztangi kierownicy turbiny (bo sama kierownica często się zapieka, lub gruszka sterująca czy zawór podciśnienia bywają nieszczelne). Dalej sprawdził bym czujnik ciśnienia doładowania, czy pokazuje prawidłowe ciśnienie oraz ewentualnie lambdę. Przepływomierz sprawdziłeś, więc nie ma z tym problemu.
Jeszcze tylko jedno pytanie, gdy silnik się nagrzeje i dojdzie do spadku mocy, to czy po wyłączeniu go i ponownym rozruchu, problem nadal się utrzymuje czy nie ?
Sonda lambda działa prawidłowo po nagrzaniu się, zatem jeśli silnik jest zimny, nie czyta (nie przetwarza lub uwzględnia błąd) parametru z sondy lambda. Gdy osiągnie ona temperaturę roboczą (około 300 stopni) jej pomiar ma wpływ na ustalenie składu mieszanki, co oznacza że przy wadliwym działaniu tego czujnika, moc może być ograniczona (po rozgrzaniu silnika).
Czujnik ciśnienia doładowania, jego wadliwe działanie ma wpływ na ustawienie kierownicy w części gorącej turbiny i ograniczenie mocy. Walczyłem z tym problemem w Lagunie 2 1.9dci ... po przekroczeniu około 2600 rpm następowało przeładowanie układu i spadek mocy oraz zaświecała się kontrolka check i wejście w tryb awaryjny. Problem wystąpił po wymianie środka turbiny. Kierownicę oraz obudowę turbiny na nowym wałku zamontowałem osobiście, więc nie mam mowy o błędzie montażowym. Kierownica oraz siłownik były sprawne. Nowa turbosprężarka miała wyższe ciśnienie i wydatek. Okazało się, że wyższe ciśnienie wydmuchało stary olej i inny syf z układu i rozszczelniło intercooler (wyraźny gwizd przy dodawaniu gazu, z okolicy jednego z narożników coolera). Powodowało to błędne odczyty na czujniku ciśnienia i doprowadzało do przeładowania układu.
Sprzedałem Lagunę informując kupującego o usterce. Po wymianie intercoolera na używany, problem ustał (została kwestia regulacji sztangi, którą skręciłem, żeby ograniczyć w padanie w tryb awaryjny).
W twoim przypadku sprawdził bym poprawne działanie sztangi kierownicy turbiny (bo sama kierownica często się zapieka, lub gruszka sterująca czy zawór podciśnienia bywają nieszczelne). Dalej sprawdził bym czujnik ciśnienia doładowania, czy pokazuje prawidłowe ciśnienie oraz ewentualnie lambdę. Przepływomierz sprawdziłeś, więc nie ma z tym problemu.
Jeszcze tylko jedno pytanie, gdy silnik się nagrzeje i dojdzie do spadku mocy, to czy po wyłączeniu go i ponownym rozruchu, problem nadal się utrzymuje czy nie ?
Był:
Renault Scenic RX4 1.9dci 105KM
Terrano wd21 2.7TD 100KM ... gdzie on nie wjechał
Subaru Forester AWD 2.0 125KM
Jest:
T30 2.2dci 136KM jeszcze nie zepsuty przez Renault
Renault Scenic RX4 1.9dci 105KM
Terrano wd21 2.7TD 100KM ... gdzie on nie wjechał
Subaru Forester AWD 2.0 125KM
Jest:
T30 2.2dci 136KM jeszcze nie zepsuty przez Renault