Powiem z lekka przewrotnie, że ja ładuję nie wypinając go z auta. Aku siedzi w swoim miejscu i klemy są również podłaczone. Mam oryginalny akumulator od 6 lat i przy -10 -15 słabo sibie radzi a wiadomo jak to w dieslu. W zeszłym sezonie ładowałem tak 2 razy i abslotnie nic się nie stało. Mój mechanik mi tak poradził bo sam tak robi.
Średnio odp. na Twoje pytanie, ale jest to jakieś wyjście - no chyba, że nie masz możliwości ładowania w aucie
![:(](./images/smilies/smutny.gif)
.