Witam jak w temacie naprawiam nissana z50 3.5 v6. Auto jest diagnozowane autocomem (więc nie poszaleje za bardzo,lecz może ktoś pomoże i uda się coś zdiagnozować).
Opiszę jak ma się sytuacja. Auto odpala na chwilę wkręca się do 3 tysi. obrotów max i to z trudem . Gdy wrzucimy D i chcemy jechać nie ma takiej opcji, auto zgaśnie i i nie odpali ,gdy pokręcimy dłużej to po wykręceniu świec zauważymy ,że są zalane . Błędów brak. Pewnie niedługo odeślę to auto do kogoś kto ma consult'a i będzie miał większe możliwości diagnostyczne. Lecz nie chcę się tak łatwo poddać i może ktoś miał podobny przypadek i udało mu się rozwiązać temat. Albo ktoś może ma jakiś pomysł. Dodam iż auto kiedy odpali to chodzi na wszystkie cylindry.
Ciśnienie na cylindrach
9.81
Jak ktoś się zainteresuje tematem podam więcej informacji (czas wtrysku i tp)
[Z50] Pacjent nissan murano 3.5 v6 2005 r benzyna + LPG
Moderator: azorek