FORUM NISSAN ZONE

Witam,

Jestem posiadaczem Nissana Murano - rocznik 2009 - 3,5 benzyna, przebieg 245 tysięcy km.
Auto cały czas serwisowane i na razie żadnych problemów oprócz słabego działania
katalizatorów. Auto nie jest zagazowane i cały czas jeżdżę na benzynie 98 - spalanie na trasie około 10 litrów na 100 km, w mieście około 13-14 litrów na 100 km. Ostatnio zapaliła mi się kontrolka silnika i wyskoczył błąd katalizatora.
Zrobiłem małą modyfikację i wstawiłem emulator ale po przejechaniu kilkuset kilometrów
znowu wyskoczył błąd.
Mam pytanie do znających problem.
W ASO za 2 katy biorą 8-9 tysięcy. To trochę dużo.
Czy są jakieś tańsze opcje, które "uspokoją" moją kontrolkę silnika i zastąpią katalizator.
Nie chcę go wycinać ale mogę coś wstawić lub trochę zmodyfikować.
Oczywiście nie chcę aby doszło do uszkodzenia silnika.
Czy do tego modelu są jakieś zamienniki?
Dzięki za wszelkie sugestie.

jak chcesz zachować katalizatory, a te obecne są już na umarciu to jednym sensownym sposobem jest udanie się do serwisu naprawiającego układy wydechowe. zregenerują Ci katalizatory za 1/5 ceny nowego kata. regeneracja polega na rozcięciu puszki katalizatora i wymiany jego wkładu.
całkowite usunięcie katalizatora w tak nowym aucie zapewne spowoduje wywalanie błędu 2 sondy.

Są dostępne np. sportowe katy (magnaflow, powersprint, hjs) z normą EURO4 w cenie poniżej 1000PLN/sztuka

Z drugiej strony tak sobie myślę, czy mogli źle założyć ten emulator?

Po podpięciu pod komputer błąd P0420 wskazuje na katalizator ale po wykasowaniu błędu parametry 2 sond są prawidłowe.

Czy przy założonym emulatorze 2 sonda wskazuje zawsze stałą wartość?

U mnie przy dowolnych obrotach 2 sonda na komputerze zawsze wskazuje poziom 0,28.

Jeżeli to przez emulator to się zastanawiam dlaczego wyskoczył mi błąd?

Mozesz zaryzykowac i kupic uzywane katy nie koniecznie z murano. Zmierz srednice rury i dlugosc kata moze ktos cos doradzi, ja np mam na stanie dwa katy od mercedesa w201.

Dzisiaj się dowiedziałem, że podobno w sprzedaży jest jakiś płyn - Made in USA - który wlewa się do baku z paliwem i podobno przeczyszcza cały układ z katalizatorami.
Czy Ktoś z Was miał z takim czymś do czynienia.
Butelka tego płynu kosztuje około 100 PLN.

Temat przerabiany przez znajomego. Niestety musiał zakupić kata w serwisie. Koszt 4000 PLN. Podmiany na zamienniki generowały non stop błędy.

Czy ja wiem czy zamienniki są takie złe? Ja jak sprzedałem stary katalizator na skupie zdecydowałem się na zamiennik i po oddaniu auta do fachowca wszystko zostało zrobione jak należy. Do tej pory jeżdzę i nie mam żadnych problemów - błędy nie wyskakują, mocy jest tyle ile trzeba i ogólnie jestem zadowolony.

Czujna , nadgorliwa moderacja o jedno słowo się potrafi przy.... , a takich typów z ordynarną reklamą nie umie zbanować z miejsca ...3 posty 3 reklamy złomiarza

Czy do wymiany katalizatorów trzeba wyjmować silnik?