[Murano] Przerabianie świateł USA-EU

[bananmin]

witam , ja miałem pasek ledowy w lampach usa , kupiłem już z taką przeróbką , jednak poprzedni właściciel założył słabe jakieś te ledy bo jak było mocne słońce z tyłu auta led nie był wcale widoczny, ostatecznie zmieniłem lampy z tyłu na wersję eu.

[kapitan0058]

witam forumowiczów,
chciałbym Was poprosić o pomoc w sprawie przeróbki przednich lamp do murano, mam wersję amerykańską na żarówki HB5, muszę te lampy przerobić, nie chcę xenonów, najlepiej na żarówki H7, w związku z tym chciałbym żebyście mi kogoś polecili, co robi dobrze, profesjonalnie, żeby już więcej do tego tematu nie wracać, wstępnie jestem umówiony z Panem ze Stalowej Woli, natomiast chciałbym szerzej się zorientować w tym temacie. Z ręką na sercu mogę polecić tego Pana ze Stalowej Woli jeżeli chodzi o przeróbkę lamp tylnych (ledy) i zamontowanie przeciwmgielnego, pełna profeska,zobaczymy jak będzie po upływie dłuższego czasu,mam nadzieję że ok

Pozdrawiam

[wkar]

Po co chcesz zmieniać dobre lampy?
Większość przytomnych diagnostów je akceptuje. Rozkład stumienia świetllnego wysyłany przez lampy spełn. normy USA jest podobny do tego w lampach xenon euro.
Lamy nie oślepiają, doskonale oświetlają prawe pobocze.

Od przerobienia na stare asymetryki nie przybędzie ci symbolu E na kloszu.

Poza tym HB5, to żarówka dwuwłóknowa - mijania/drogowe, a H7 lub H1 jest jednowłóknowa stosowana w lampach pojedyńczych.

Pozdrawiam wkar

[kapitan0058]

witam,
diagnosty to ja się nie obawiam, można to załatwić bez podjeżdżania autem, problemem jest Policja, jak będzie upierdliwy to mandat+zabrany dowód....

[Zielkq]

kapitan0058, ale to dalej na drodze stracisz dowód, bo nie będziesz miał odpowiedniej homologacji na samym kloszu. A policjant sprawdzi właśnie same oznaczenia na lampach

[bananmin]

kapitan0058, ale to dalej na drodze stracisz dowód, bo nie będziesz miał odpowiedniej homologacji na samym kloszu. A policjant sprawdzi właśnie same oznaczenia na lampach

Niewątpliwie może być przez te lampy problem .
Dla niepoznaki, że przód USA tył mam EU z pomarańczowym kierunkiem ,
przód wtedy jest mniej podejrzany
Nie wiem jak wasze obserwacje, ale według mnie światła przód USA dają dużo słabsze natężenie (słabiej oświetlają drogę) w porównaniu do świateł EU ,(u mnie można w nocy jechać na długich i nikt z przeciwka nie mignie światłami ) zastanawiam się czy budżetowo da się coś ulepszyć ?

[wkar]

Powinny świecić przyzwoicie. Standardowe HB5 ma 60/65W i jeżeli dochodzi do lamp napięcie
ok 11,5- 12,5 V to jest OK.

Jeśli jest jw. to na długich powinieneś oślepiać zdecydowanie. Sprawdź ustawienie lamp.
Z tego co wiem, to w ersjach euro nie było klasycznych (żarówkowych) lamp.

I jeśli z nimi porównujesz jakość świecenia, to musi być słabiej.
Typowa lampa xenonowa daje strumień ok. 3500 Lumenów, a żarówkowa 1500 (do 2000 dla
tzw. super jasnych).

Pozdrawiam wkar

Jeśli chodzi o kontrolę, to jest z tym niezły bałagan (jak to u nas).
Poprawnie ustawione lampy USA różnią się tym od euro, że zdecydowanie mniej oślepają
przy wyprzedzaniu na jezdni wielopasmowej i mijankach na estakadach.

Mocno podniesiona prawa część snopu światła w starych asymetrykach (euro) wcale moim
zdaniem lepiej nie oświetla pobocza, a niepotrzebnie razi wyprzedzanych i jadądych z prawej.

Dlatego brak indeksu E na kloszach nie powinien być przesłanką do jakichś policyjnych pretensji. Zwłaszcza, że samochody z GB mają na kloszach E (z innym numerkiem)i te to dopiero świecą po oczach.

W USA nikt nie robi problemów, jeśli masz prawidłowo ustawione lampy lub kierunki euro.

Dziś u nas kontrole są, a ( wg. moich obserwacji) 70-80% aut jeździ ze źle ustawionymi, przepalonymi lampami.

Przy nowych mocniejszych reflektorach Xenon lub LED różnice w kształcie wiązki światła
znikają.

Pozdrawiam wkar

[kifer]

Czy ktoś zna i może polecić zakład w Warszawie lub okolicach, przerabiający estetycznie tylne światła w Murano i dodający światło przeciwmgłowe?
Byłbym wdzięczny!

[acudzilo]

Jeśli chodzi o homologację to wydaje mi się że policja nie ma prawa sprawdzać i wymagać znaków homologacji na światłach a oto kilka argumentów:
1. Diagnosta wydając zaświadczenie o dopuszczeniu pojazdu do ruchu drogowego nie sprawdza (nie ma obowiązku) czy światła są homologowane czy nie. Obowiązkiem jego jest sprawdzenie czy światła mają odpowiednią barwę, zasięg, położenie itp. ogólnie mówiąc czy są zgodne z przepisami kodeksu ruchu drogowego i na tej podstawie wydaje zaświadczenie o dopuszczeniu pojazdu do ruchu drogowego. Specjalne badania dotyczą pojazdów przed pierwszą rejestracją w kraju i tam również nie ma obowiązku sprawdzenia homologacji.
Jeśli pojazd został sprawdzony przez diagnostę i wszystko jest przerobione poprawnie albo jeszcze inaczej są samochody z USA które nie wymagają przeróbki bo mają światła zgodne z naszymi przepisami ale nie mają znaczka E to policjant sprawdzając na drodze homologację ma prawo zatrzymać dowód skoro diagnosta dopuścił ?
2. Homologacja jest wymagana dla pojazdów nowych importowanych przez Importerów a nie dotyczy indywidualnego importu. Na pewno dotyczy to homologacji całego pojazdu, nie wiem natomiast czy jest jakaś lista części które muszą być bezwzględnie homologowane (np. oświetlenie zewnętrzne, hamulce ...), a jeśli tak to znów pytanie dlaczego diagnosta nie wymaga ?
3. Jeśli homologacja byłaby wymagana to żaden pojazd który przyjechał z innego kontynentu a który nie ma odpowiednika w Europie, nie miał by możliwości poruszania się po naszych drogach ?
4. Kiedyś wpadł mi w ręce artykuł w którym było opisane dlaczego policja nie ma prawa sprawdzać homologacji, to było jakieś 7 lat temu.
Jeśli gdzieś się mylę proszę o sprostowanie.

[wkar]

Jestem tego samego zdania ( mając znajomych wśród diagnostów ).
Dlatego pisałem, że nie ma problemu jeśli chodzi o wizytę w punkcie diagn.

Natomiast moje doświadczenia z policją były różne.
Nadal uważam, że "dłubanie na siłę" w lampach przynieść może więcej szkód miż pożytku.

Nawet jeśli jakiś "nadgorliwiec" zabierze mi dowód, to nie jestem zbyt przejęty, bo jadę
na diagnostykę i odbieram dowód w urzędzie.

Ale przydałby się większy porządek w tych sprawach.

Pozdrawiam wkar

[Zielkq]

acudzilo, a na jakiej podstawie policjant zatrzymuje dowód za cokolwiek na drodze? W większości przypadków to jego subiektywna ocena, że coś jest nie tak ze stanem technicznym auta - ma wątpliwości, zabiera dowód. Diagnosta sprawdzi. Mogłeś przecież wymienić podzespoły, czy cokolwiek uszkodzić już po przeglądzie.

http://www.was.eu/certyfikaty-i-homologacje.php
Z tego wynika dość ciekawa kwestia:

Co za tym idzie oznaczenie E20 (oznaczenie homologacji wykonanej w Polsce) oznacza, że produkt jest jednocześnie dopuszczony do użytku w pojazdach mechanicznych we wszystkich krajach, które przyjęły porozumienie z EKG ONZ. Na dzień dzisiejszy do grona tych państw nie zaliczają się już tylko kraje Unii Europejskiej bo jest tam miedzy innymi Japonia, Australia czy Afryka Południowa, ale uwaga jeszcze nie przyjęły porozumienia Chiny.

Jak ktoś ma czas bardziej się w to zagłębić, sprawdzić i zweryfikować wszystko od podstaw, to byłoby miło

Pozdrawiam

[acudzilo]

http://www.was.eu/certyfikaty-i-homologacje.php
Z tego wynika dość ciekawa kwestia:

Homologacja dotycząca towarów handlowych to inna kwestia. Jeśli są to nowe towary z przeznaczeniem do montażu w pojeździe poruszającym się po drogach publicznych muszą posiadać świadectwo homologacji. Takie świadectwo daje dodatkowo możliwość montażu w nowych samochodach.