[Qashqai] OŚWIETLENIE NÓG I PROGÓW J11
: 2016-02-06, 21:28
Jako ,że w J11 nikt tak kompleksowo tematu nie podjął,zakładam nowy z poradami co i jak dla chcących się pomeczyć...dosłownie,bo łatwo nie jest.
Zaczynamy od materiałów.Ja zakupiłem ledy na taśmie 8x30cm,białe zimne.Listwa 2mm gruba.Z przewodem na 1.5m
W przedniej części kabiny ,pod schowkiem jest rowek długi akurat na taką listwę,przetarcie tamponem umaczanym w białej benzynie i przyklejone.Tak samo postępujemy z miejscem pod kierownicą,jest też taki wolny kawałek miejsca na przyklejenie.
Z tyłu pod siedzeniami,musiałem zastosować,kawałek płytki szer 3cm z poliwęglanu do której przykleiłem tą taśmę,a płytkę,przypiąłem trytkami pod fotelem.To była łatwa część pracy,teraz zaczynają się schody Jako,że robiłem również oświetlenie progów,a raczej terenu do wysiadania.Takie same taśmy podklejałem pod drzwiami,na elementach metalowych,dla tego też trzeba zastosować demontaż boczków drzwi z tematu:
viewtopic.php?p=411433#411433
Napięcie( + i -) wziąłem z lampy oświetlenia wnętrza,widać w środku dwie białe szybkozlączki:
Po lewej jest minus,po prawej plus.
Tak wygląda podklejona taśma pod drzwiami:
Po zdjęciu boczków,przystępujemy do przeprowadzania przewodów przez drzwi:
Jak widać trzeba było odkleić folie zabezpieczającą płat od środka,wyciągamy gietką osłonę przewodów z drzwi i wyciągamy przewód na zewnątrz,ale tak,aby we wnętrzu drzwi nie powodował ocierania,bądź haczenia o opuszczaną szybę!!!
Teraz wyjety przewód przeprowadzamy przez gumową osłonkę:
A następnie wprowadzamy w słupek:
W tym celu musimy odgiąć wewnętrzną osłonę słupka,aby przewód wciągnąć za pomocą miękkiego drutu i przeciągnąć go w dół do progu,omijając pas i bęben pasa.Następnie demontujemy uszczelki drzwi i osłony progów,abyśmy mogli przeciągnąć dalej przewody:
Przewody pod fotelem zostały obcięte na krótko i założona jest szybkozłączka.A same przewody umieściłem w rurce osłaniajacej inne przewody,jest sprężysta ,skrętna,można ją rozłożyć i wróci do poprzedniej formy.Resztę przewodów puściłem pod dywanikiem do progu.Przewód z drzwi,należy rozdzielić i masę połączyć z czujnikiem otwarcia drzwi:
Tu już wyjęty,nie rozcinałem przewodu,lecz zdejmowałem 5mm izolacji i lutowałem z drugim przewodem.
Przewody od lampki oświetlenia wnętrza puściłem za podsufitką(bezproblemowo)a następnie za osłoną słupka,tu trzeba było lekko odgiąć oslonę,aby widzieć co się robi.Do przewodów podpięte są szybkozłączki,a kilka przewodów wyciągnietych przy progach (4 plusowe i 2 minusowe) połączyć w dwa - i + i za pomocą szybkozłączki wpinać w instalację.
Oświetlenie działa po odblokowaniu z kluczyka,dziala z przycisku wewnątrz.Drzwi podświetlają się osobno dzięki sterowaniu masą z czujnika otwarcia.
Całość zajęła mi cztery dni po dwie trzy godziny.
A efekt jest taki:
Zaczynamy od materiałów.Ja zakupiłem ledy na taśmie 8x30cm,białe zimne.Listwa 2mm gruba.Z przewodem na 1.5m
W przedniej części kabiny ,pod schowkiem jest rowek długi akurat na taką listwę,przetarcie tamponem umaczanym w białej benzynie i przyklejone.Tak samo postępujemy z miejscem pod kierownicą,jest też taki wolny kawałek miejsca na przyklejenie.
Z tyłu pod siedzeniami,musiałem zastosować,kawałek płytki szer 3cm z poliwęglanu do której przykleiłem tą taśmę,a płytkę,przypiąłem trytkami pod fotelem.To była łatwa część pracy,teraz zaczynają się schody Jako,że robiłem również oświetlenie progów,a raczej terenu do wysiadania.Takie same taśmy podklejałem pod drzwiami,na elementach metalowych,dla tego też trzeba zastosować demontaż boczków drzwi z tematu:
viewtopic.php?p=411433#411433
Napięcie( + i -) wziąłem z lampy oświetlenia wnętrza,widać w środku dwie białe szybkozlączki:
Po lewej jest minus,po prawej plus.
Tak wygląda podklejona taśma pod drzwiami:
Po zdjęciu boczków,przystępujemy do przeprowadzania przewodów przez drzwi:
Jak widać trzeba było odkleić folie zabezpieczającą płat od środka,wyciągamy gietką osłonę przewodów z drzwi i wyciągamy przewód na zewnątrz,ale tak,aby we wnętrzu drzwi nie powodował ocierania,bądź haczenia o opuszczaną szybę!!!
Teraz wyjety przewód przeprowadzamy przez gumową osłonkę:
A następnie wprowadzamy w słupek:
W tym celu musimy odgiąć wewnętrzną osłonę słupka,aby przewód wciągnąć za pomocą miękkiego drutu i przeciągnąć go w dół do progu,omijając pas i bęben pasa.Następnie demontujemy uszczelki drzwi i osłony progów,abyśmy mogli przeciągnąć dalej przewody:
Przewody pod fotelem zostały obcięte na krótko i założona jest szybkozłączka.A same przewody umieściłem w rurce osłaniajacej inne przewody,jest sprężysta ,skrętna,można ją rozłożyć i wróci do poprzedniej formy.Resztę przewodów puściłem pod dywanikiem do progu.Przewód z drzwi,należy rozdzielić i masę połączyć z czujnikiem otwarcia drzwi:
Tu już wyjęty,nie rozcinałem przewodu,lecz zdejmowałem 5mm izolacji i lutowałem z drugim przewodem.
Przewody od lampki oświetlenia wnętrza puściłem za podsufitką(bezproblemowo)a następnie za osłoną słupka,tu trzeba było lekko odgiąć oslonę,aby widzieć co się robi.Do przewodów podpięte są szybkozłączki,a kilka przewodów wyciągnietych przy progach (4 plusowe i 2 minusowe) połączyć w dwa - i + i za pomocą szybkozłączki wpinać w instalację.
Oświetlenie działa po odblokowaniu z kluczyka,dziala z przycisku wewnątrz.Drzwi podświetlają się osobno dzięki sterowaniu masą z czujnika otwarcia.
Całość zajęła mi cztery dni po dwie trzy godziny.
A efekt jest taki: