FORUM NISSAN ZONE

W tym temacie wpisujcie wszystkie problemy lub obawy dotyczące pracy tego elementu

Witam serdecznie. Od razu zaznaczam, że jestem kobietą i mogę nie używać specjalistycznego słownictwa, mogę się mylić w nazwach ponieważ "maszyny" na jakich się znam to pralka, odkurzacz, zmywarka, itp...

Więc jak w temacie mam problem ze sprzęgłem od jakiś trzech tygodni. We wrześniu mój Qashqai silnik 1.6 benzyna 115KM rok 2010 krzyknął mi, że ma za mało płynu hamulcowego. Mechanik uzupełnił mi płyn i samochód jeździł bez problemowo. Aż do października... Pewnego dnia padł mi akumulator (miał 5 lat więc należało się) i uruchomiłam samochód kablami. Wydawało mi się, że po problemie ale w czasie jazdy zniknęło radio, nie działał nadmuch i co najgorsze zapadło mi się sprzęgło...nie mogłam zmienić biegu. Pojechałam do mechanika, który odesłał mnie do elektronika (nie wiem po co bo radio mogłam sobie sama ustawić, a sprzęgło nadal było zapadnięte ), elektronik postukał palcem w maskę i stwierdził że wszystko gra a ja wymyślam...ok wróciłam do mechanika. Stwierdził, że trzeba odpowietrzyć sprzęgło. Na drugi dzień samochód szalał całe dwie godziny i znowu ten sam problem...sprzęgło w podłodze. Znowu ostawiłam - po 3 dniach to samo! Mechanik wymienił mi sprzęglik (chyba dobra nazwa ) i znowu odpowietrzył. Po paru dniach kolejny raz u niego wpadłam na pomysł, że to może pompa przy sprzęgle czy jak to się tam nazywa stwierdził że wymieni jeszcze uszczelki i powinno być bez wymiany pompy. No niestety ja miałam racje i trzeba było ją wymienić. Tydzień samochód jeździł bez zarzutu, naprawdę jak nówka sztuka. A dziś sprzęgło podczas jazdy wpadło na maxa, na światłach (mimo, że stopą prawie zrobiłam dziurę w podłodze od wciskania sprzęgła) przygasał, ledwo dojechałam do mechanika i jak zgasł to na amen, nawet odpalić nie mogę na biegu! Mechanik nie wydał jeszcze swej opinii.

I teraz drodzy Panowie - pytania do was:
1. Miał któryś z was coś takiego?
2. Co to ewentualnie może być?
3. Powinnam wymienić sprzęgło? (Samochód mam z salonu i nigdy nie było wymieniane)
4. Kolega poleca mi serwis, jechać tam? Pewnie stracę oszczędności roku....

magsoma, w którym serwisie byłaś? Bo ja bym zmienił mechanika - jeśli zapala się kontrolka od hamulców to raczej trzeba wymienić klocki, a nie dolewać płynu hamulcowego.
Problemy z elektryką - ja stawiam na jakąś masę, że sobie zaśniedziała i się już urwała albo rezystancja połączenia jest tak duża, że napięcie spada poniżej 8V. Co do sprzęgła - ja bym sprawdził stan wężyków, czy któryś nie ma dziury.

magsoma, jeszcze pytanie czy wymienił faktycznie pompę? Oddał starą?

janusz, bombel, Byłam u mechanika, chce mi demontować cały silnik i wymieniać sprzęgło . Do tego wyskoczył błąd i polecił mi go skasować. Sam nie wie co to moze być... pompe mam nową, byłam przy wymianie. W serwisie nie byłam jeszcze ale zadzwoniłam dziś, powiedziałam w czym problem i zaproponowali lawetę, bo mam to w ubezpieczeniu. Jutro samochód jedzie do Lublina. Pan z którym rozmawiałam powiedział, że raczej chodzi o kable - dlatego świeci się błąd, znowu nie działa nadmuch. Co do sprzęgła to mówił, że trzeba wszystkie wężyki sprawdzić i wtedy mi powie. Wyśmiał dolewanie płynu kiedy wtedy powinnam wymienić klocki - fakt mój błąd

magsoma, ja też bym chyba zrzucił skrzynię by zobaczyc co jest

Witam.
U mnie podobne objawy były, zapaliła się kontrolka, brak płynu i pedał w podłodze, przyjemność w Pruszczu Gdańskim kosztowała mnie 920 zł, powiedźcie czy to dobra cena ?
Oraz gdzie w Trójmieście znajdę mechanika który porządnie odpowietrzy mi ten układ, bo mechanik u którego to robiłem nie bardzo chyba ma o tym pojęcie, bo źle mi wchodzi 2 bieg oraz ślizga się sprzęgło. Serwis Nissana w Trójmieście, jak czytam komentarze to mam obawy. Może macie jakiegoś sprawdzonego mechanika ?

Ja bym polecał,nie korzystać z ASO,tylko poszukać warsztatu który prosperuje gdzieś blisko Ciebie.Odpowietrzenie dla kumatego mechanika to pestka i skóry nie zedrze.A w ASO?Czasami pracują ludzie z "łapanki,bo muszą",albo w danym dniu im się nie chce i po prostu twierdzą że ten typ tak ma.

Pojechałem odpowietrzyć do serwisu, powiedzieli że układ jest odpowietrzony, a to że się ślizga to może być wina sprzęgła, albo złego wysprzęglika że jest za długi i tu pytanie czy są różne rodzaje wysprzęglików ? bo już się zakręciłem. Ogólnie wycenili wymianę sprzęgła kompletnego na oryginalnych częściach na 3200 zł a na zamiennikach na 1800 zł, i tu mam zgryz czy wymieniać w serwisie czy u zwykłego mechanika.
Mam jeszcze jedną teorię może coś z pompą jest nie tak, że nie takie ciśnienie daje i nie wysprzęgla dobrze ? co o tym myślicie, bo tak analizując różne wypowiedzi z internetu obstawiał bym na to.

U mnie występuje okresowo szarpanie sprzęgła,serwis wycenił mi wymianę na oryginalnych częściach na 2400zł! Nie wiem jaki masz silnik,ale jeżeli zwykłe sprzęgło to trochę za dużo.

silnik 1.6 benzyna
Dziwny ten samochód, jeszcze w żadnym innym, nie spotkałem z takim problemem. Gdyby nie był taki ładny, to bym go już sprzedał Ostatnio zauważyłem że nie zawsze się ślizga, ale co tam wymienię te sprzęgło, i zobaczę na ile to pomorze.


No i wymieniłem, założyłem sprzęgło Luk-a, wymieniłem olej w skrzyni no i teraz jest gitara cała przyjemność kosztowała mnie 850 zł, sprzęgło bierze teraz z 1/4 wysokości, a pierw brało przy samym końcu. Mam nadzieję że teraz pochodzi.