FORUM NISSAN ZONE

W tym temacie opisujemy swoje pozytywne bądź negatywne doświadczenia z QQ

Generalnie tak, ale brakuje patentu na gubiący się korek wlewu płynu do spryskiwacza. Lusterka mogłyby się otwierać/zamykać z pilota, i takie tam jeszcze drobiazgi...

ja mam już drugie auto - jedyne minusy to słabe światła drogowe w modelach "soczewkowych" i dalej słabo wyciszone nadkola

Niezłe auto ale trochę dużo pali

Bardzo jestem zadowolony, choć fakt są takie, które palą mniej

A ile Ci pali, i jaki silnik ?

1975cichy pisze:Niezłe auto ale trochę dużo pali

Nie zamieniłbym QQ na Juke'a czy Note. QQ pali po mieście ok 8,9 l. Może opłaciło by Ci się założyć LPG?

[qashqai samochód ok. al miałem w nim trochę usterek

A co sie działo?

Jak dla mnie OK!
Cichy oszczędny ,nie trzeszczy i oby osprzęt dłuuuugo wytrzymał (turbina w benzynie)
Na pewno na tym etapie nie zamieniłbym na Note

Dla mnie samochodzik jest OK, dobrze się prowadzi, jedyny problem to, że za dużo pali

Też jestem zadowolony, świetny samochód i choć czasami coś by się zmieniło to bilans ogólnie na duży +.

ja jestem bardzo zadowolony. To mój pierwszy SUV i naprawdę sobie chwalę. Zgadzam się z przedmówcą, ze trochę duzo pali no ale nie można mieć wszystkiego

Ja ze swojego QQ jestem zadowolony chociaż powiem że brakuje mi trochę tempomatu, ale co do spalania to ja jestem pozytywnie zaskoczony cykl mieszany 6.5l ON/100km, w zimie wzrasta do 6.7-6.8, a pomiar nie odczytałem z wyświetlacza tylko zalałem go pod korek przejechałem 800 km i znowu zalałem pod korek wtedy masz wiarygodne dane co do spalania
pozdr

Dużo pali po mieście 8,4-9l ale na taką masę nie ma się co dziwić.
Silnik 1,2 troszkę za słaby ale da się z tym żyć zwłaszcza że przy ruszaniu nie zamula.
w 1,6 z turbo pewnie problem z brakiem koni w zaprzęgu znika -dla mnie wybór 1,2 był wyborem świadomym bo mogłem kupić 1,6 ale trzeba by wyskoczyć z większej kasy:p
Na normalną codzienną jazdę w zupełności wystarczy
Tak jak ktoś już tutaj wspominał nadkola słabo wygłuszone, sprawiają wrażenie jakby ktoś chciał na tym zaoszczędzić ...
Jak na razie z QQ nic się nie dzieje więc trudno mi tak na 100% powiedzieć jakiegoś złego słowa na ten samochód
Ogólnie jestem zadowolony z komfortu i wygody oraz z zaprojektowania wnętrza samochodu pierwsze dni po zakupie najchętniej spędziłbym w środku -jazda to czysta przyjemność.

jakies opinie o 2.0 dci w automacie? zastanawiam sie nad zakupem takiej wersji

2,0 Dci podobno udane, ale automat nic nie wiem

jedzie sie extra ale model ktory ogladalem jest z wloch i jest chyba obity kazdy element

Witam
W nissanie warto zrobić konserwacje podwozia. W tym modelu J10 przed liftem i po lifcie producent zaoszczędził na konserwacji na goła blachę założył osłony lecz też bardzo oszczędnie w konsekwencji całe podwozie nie ma zabezpieczenia no z wyjątkiem progów dolnych. Woda i wilgoć wchodzi bez problemu pod te plastiki. Jak ktoś jest zainteresowany to niech da znać na mój emial: luzrob@wp.pl
pozdrawiam

Po pierwszych 3 dniach użytkowania jestem "w niebo wzięty"
Silnik 1,6 benz 163 km jest super - kiedy trzeba potrafi pokazać pazur, a na co dzień zadowala się umiarkowanym apetytem.
Dodatkowo wersja Tekna oferuje praktycznie wszystko co potrzeba.

A najważniejsze, że pomimo swoich ponad 1,90 od razu znalazłem optymalną pozycję za kierownicą.

so far so good.

witam, mój qashqai to J11 1,2 rok 2016, przejechane ledwie 20000 km. A już kilka drobnych usterek wyszło od banalnej uszczelki drzwi która sama się rozlazła, czujnik niezapiętych pasach nie działa, skrzypi pedał sprzęgła, no i najgorsze brak informacji o niskim poziomie oleju. Jestem zaskoczony że ten silniczek bierze aż tak dużo oleju.

QQ 1.6 dci, 2014, automat. Końcem listopada 2018 lepsza połowa nabyła takiego QQ. Prosto z komisu, przyjechał z Belgii z przebiegiem 154000. Proszę zauważyć: auto 4-letnie i 154000. Wyposażenie dość bogate. Po zakupie wymiana oleju, filtrów, ogólny przegląd. Wszystko ok. Mamy początek sierpnia, auto ma 169000, czyli zrobione 15 tys. W sobotę wymiana oleju i kompletu filtrów. Silnik ma moc, trzeba się przyzwyczaić do specyficznego pomruku skrzyni CVT. Szybko przestały działać przyciski otwierania na klamkach. Wiosną padł wentylator, urządzenie wielofunkcyjne, ponieważ obsługuje i chłodnicę i klimę. Cena w serwisie 2300, ten sam u producenta 1600. Kupiliśmy zamiennik za 450, działa. Choć właścicielka ma skłonność do nadużywania klimatyzacji. 2 tyg temu padła zębatka przepustnicy, wyłamał się fragment tej małej. Mechanik wymontował zębatkę zostawiając przepustnicę w poz otwartej. Auto pali, gaśnie, spalanie bez zmian, tylko świeci CE. Przepustnica 1200 zł. Poszukujemy zębatki albo pewnej używki. Co do spalania: żona ma do pracy 37 km, z tego +/- po połowie drogi wiejskie/miasto (Kraków). Generalnie cały czas ma w okolicach 4,5 l/100 km. Najmniej zrobiła 4,1 wracając w niedz rano po nocnej zmianie. Średnio raz w m-cu robimy 160 km z tego autostradą 120. Prędkość na autostradzie w okolicach 130-140. Wtedy spalanie osiąga nawet 6,2 - 6,4.

podłączę się tu, jako że jestem od prawie 4 lat właścicielem J10 1.6 lift z 2010 roku, wypiszę na razie tylko plusy i minusy
Plusy:
- Prześwit
- Oszczędny silnik (w trasie nawet poniżej 6 l)
- dość pojemny bagażnik
- osiągi są dla mnie wystarczające (nie mam ciężkiej nogi)
- solidny montaż i spasowanie wnętrza
- duże lusterka
- duży zasięg na baku (nawet do 1000 km)
Minusy:
- podła jakość materiałów we wnętrzu (uchwyty się łuszczą, wyciera się kierownica, tapicerka naprawiana po zakupie znów się pruje)
- kiepskie fabryczne radio Clariona (wymienione potem na lepszej klasy androida)
- głośna praca skrzyni i toporne przełączanie biegów (do sunnego N13 to to nie ma w ogóle podejścia)
- wygląd nadwozia jak i wnętrza (jak wyżej)
- sypią się już usterki (awarie kompresora klimy, układu hamulcowego, akumulatora, katalizatora) które sa kosztowne
- mimo wspomagania kierownica chodzi tak samo ciężko jak w sunnym (który wspomagania nie miał)