FORUM NISSAN ZONE

Mam na oku QQ..z 2010 roku i chciałbym sprawdzić jego VIN..czy mogę to zrobić tylko w salonie nissana..czy można jakoś inaczej?I czy w Nissanie się za to płaci?

arturzks, viewtopic.php?p=401238&sid=108569bf93f2 ... ba1#401238

Witam.
Kolega z forum rozkodował mi VIN - SJNFAAJ10U1456421 , i napisał że to wersja Tekna, a w książce serwisowe wpisane jest I-WAY, czy to o czym złym świadczy ? czy po prostu jakieś wspólne oznaczenie w VIN ?
Mam jeszcze tydzień zanim odbiorę samochód więc wolę się dowiedzieć przed niż po kupnie że coś z nim nie tak.
- Samochód z 2009r
- 78 000 km na liczniku
- 1,6 benzyna
- cena 32000 zł.

Co myslicie o tych QQ?
http://otomoto.pl/oferta/nissan-qashqai ... yfUEX.html
http://otomoto.pl/oferta/nissan-qashqai ... yhd8w.html

Przedlifty mi sie jakos nie podobaja, ale sam nie wiem czy kupic QQ czy Grand Scenica

DiLGT, ten pierwszy ma skóry cos za bardzo zjechane jak na 160 tys, a ten drugi jakos biednie wygląda przy pierwszym

Bry.
U nas nie ma nawyku dbania o skóry,taką tapicerkę to trzeba co jakiś czas konserwować,bo później to już jest pożal się Boże

Jednak QQ przed liftem mi sie nie podobaja i rezygnuje

Dzień dobry, rozważam zakup QQ, znalazłam taki egzemplarz: http://olx.pl/i2/oferta/nissan-qashqai- ... ePYN1.html, mam VIN do ewentualnego sprawdzenia, czy ktoś zerknąłby na tę ofertę?
Będę baaardzo wdzięczna.

Zigzag, zapytaj kogoś ze Swietkorzyskiego

Dzięki, ja chciałam prosić o ogólną opinię nt. tego autka, bo obejrzenie naoczne to już grubsza przysługa.

Coś do poczytania przed zakupem
http://www.nissanzone.pl/uzywany-nissan ... -i-porady/

Dziękuję bardzo Jestem posiadaczką Micry K12, więc niektóre przywary Nissana już znam

Witam,

jest tu kompletnie nowy.
Zamierzam zakupić Qashqai z salonu, rocznik 2016. Silnik benzynowy w automacie 1.2. Mam pytanie, czy ktoś z Was jeździ takim autem i jakie są jego opinie. Fajnie też będzie, jak jakiś "znawca" wypowie się na temat takiego wyboru. Znajomy "znawca" wszystkich aut, odradza mi zakup takiego auta, przez jego turbinę. Nie znam się tak dobrze na tym, więc proszę o ew. pomoc w wyborze. Czy automat czy raczej zwykła skrzynia z większą mocą? Ogólnie w rok robię poniżej 10 tys. Średnio jazda do pracy po mieście i kilka razy w roku trasa ok. 300 km. Z góry dziękuję za każdą podpowiedź pzdr!

Sand,co prawda automatu nie mam,ale manual 6 daje spoko radę i fajnie się jeździ.
Nie wiem czym Twój znajomy kierował się odradzając turbinę.Jeżeli usterkowością,to nigdy nie słyszałem o awarii turbiny w 1.2,a troszkę obracam się w tym światku z 1.2
Mimo 1.2 Kaśka zbiera się dość żwawo,owszem nie ma nic za darmo.Oferowane przez Nissana limity spalania mozna między bajki włożyc.
W mieście ,wiadomo korki światła,w zależności od miasta i natężenia ruchu do 8-9l na 100km
Trasa,spokojna jazda do100km/h potrafi się odwdzięczyć niskim spalaniem w okolicach 6l,ale już wyżej jest słabiej.Przy 140km.h pije 8 i więcej.Przy 160 9 i więcej.Podczas gonienia na trasie podciąga też olej niewiele,ale zauważalnie.W mieście raczej tego nie widać.Jeśli już to polecałbym 1.6 dig-t i 160KM,dobry na trasie z troszkę niższym zużyciem,ale znowu w mieście ten silknik się "męczy"
Reszta na PW

Czym jeździłeś wcześniej? Bo to 1,2 turbo to taki odpowiednik wolnossącego 1,6. Kaszanka swoje waży. Dla jednego to będzie rakieta, a dla drugiego muł. Nowe automaty szybko zmieniają biegi i są naprawdę przyjemne. Do miejskiej jazdy w korkach super sprawa.

Obecnie jeżdżę Fordem. Grand C-max, 1.6 benzyna. Zakupiony nowy z 2011 w salonie. Przebieg niecałe 60 tys. Spalanie podobne, 8l w mieście. A kolega, taki raczej oczytany w gazetach, na forach itd. Bez doświadczenia w jeżdżeniu takim autem. Zawsze coś raczej, auto w granicach 6-10 lat. Jeśli chodzi o jazdę dłuższą, to maks. 140. Wyjazdy z żoną i 2 dzieci. Nie szaleję, nie wyprzedzam bez potrzeby itd. Raczej spokojnie jeżdżenie.

[ Dodano: 2016-12-07, 00:08 ]
Jeśli chodzi a automat z 1.2, to ostatnio jeździłem Tusconem w 1.2 (Nissanem tylko w manualu, tylko taki mieli w salonie). Tuscon bardzo ładnie zmieniał biegi, nie czuć praktycznie zmian.

Ja zazwyczaj w ciągu roku mam dwa wyjazdy ,jeden około 600km w jedna strone ,drugi około 300-400
Były też wypady na Chorwację i spoko.Wózek dawał radę.

Siostra ma Kaszkę 1,2 w manualu. Jeździ spokojnie po Wawie i dla niej to super auto. Ja jeżdżę więcej po trasie i tam w Kaszce trochę brakuje mocy i trzeba brać więcej zapasu przy wyprzedzaniu.
Robisz małe przebiegi więc jak będziesz normalnie traktował to turbo wytrzyma. Kilka osób również sugerowało, że turbo padnie i będą problemy, że silnik wyżyłowany itd., ale auto w leasingu więc to, że ten silnik prawdopodobnie nie zrobi więcej jak 200kkm i że spadek wartości aut z turbo jest większy niż aut z silnikami wolnossącymi to problem firmy dającej leasing na auto.

1,2 przy tej budzie, to nie dziwię się, że brakuje mocy. Ale coś za coś, pewnie opłaty niskie. A i na miasto taki silnik pewnie wystarczy.

Barszczu,buda ,budą,ale czy wiesz jak odchudzony jest QQ J11??? Jest blisko o 100kg lżejszy od J10
Ten silniczek na prawdę daje radę,nie jest to auto do sportowych wyczynów.

Dzięki wszystkim za opinie. Auto zamierzam właśnie zakupić na leasing. W zeszłym tygodniu dostałem propozycję: 1.2 XTRONIC, N-CONNECTA 2016, PAKIET ZIMOWY, DOPŁATA ZA LAKIER. Cena po rabacie 92.500. Jak myślicie, czy poczekać jeszcze na wyprzedaże na nowy rok, czy taka propozycja jest ok?

sand-sp, patrząc na ogólny trend, to zawsze z nowym rokiem pojawiają się promocje. Pytanie tylko ile możesz czekać, ile chcesz czekać i czy zgadzasz się na to, że są to "ubiegłoroczne" roczniki, gdzie zarazem masz mniejszą możliwość wyboru wyposażenia

https://www.olx.pl/oferta/qashqai-i-wla ... iWYKJ.html
Ktoś może coś mógłby powiedzieć o tym egzemplarzu z Legionowa?

Agamek12,

To ogłoszenie jest nieaktualne.

Po zdjęciach - dlaczego nie ma zdjęć lewej strony auta? Coś z nią nie tak czy tylko przeoczenie właściciela? Brak zdjęcia komory silnika.
Ogólnie opis wyjątkowo lakoniczny.

Jestem w kontakcie w właścicielem. Jutro przed 8.00 ma do mnie dzwonić.
Coś niepokojącego widać na tych zdjęciach?

Zdjęcia mogą wprowadzać trochę błędu optycznego,nie podoba mi się łączenie zderzaka z błotnikiem w jego górnej części,blisko lampy.Zażądaj od sprzedającego przesłania zdjęć lewej strony samochodu.Gdybyś nie widział samochodu naocznie przed kupnem żądaj od sprzedającego oświadczenia o stanie samochodu.

To jest auto sprzedawane przez pierwszego właściciela. Właściciel przyznaje się do obcierki sprzed paru tygodni prawych obu par drzwi - naprawione w ASO Nissana z Auto Casco (drzwi przednie malowane, drzwi tylne wymienione). Opony roczne całoroczne. Serwis ASO tylko do końca gwarancji. Podzespoły eksploatacyjne albo świeżo zmieniane, albo w stanie niewymagającym wymiany.
Nie ma niestety tempomatu (lubię to urządzenie w moim aucie) i kontroli trakcji (ale przy tej mocy chyba nie jest to problemem?)
Mam plan obejrzeć w sobotę.

PS: jaka jest w tej chwili realna/uczciwa cena za ten rocznik i wyposażenie? (nie chodzi mi o to, jakie są wystawiane ceny).

Agamek12 pisze: PS: jaka jest w tej chwili realna/uczciwa cena za ten rocznik i wyposażenie? (nie chodzi mi o to, jakie są wystawiane ceny).

Wszystko jest warte tyle, ile jesteś w stanie za to zapłacić.

Jeszcze w temacie 1.5dCi w QQ:
Czy w 2008 roku faktycznie dostępne i sprzedawane były auta bez DPF?
Czy poddają się one bezpiecznemu "chiptuningowi"? Jakich bezpiecznych przyrostów mocy/momentu można się spodziewać? Strony tunerów mówią o 130km/290Nm.
Czy problem wadliwych panewek dotyczy również QQ, czy też nie ma powiązania z silnikami montowanymi w Renault?
Czy diesle mają jakieś dogrzewanie elektryczne, dzięki któremu w aucie robi się ciepło zanim nagrzeje się silnik?

qq

Ktos podpowie na co zwrocic uwagę?
Jak z awaryjnoscia qq 2.0 dci? Ma dpf, dwumasy i inne cuda nowoczesnego diesla?