witam szanowne grono
mam pytanie dla znawców tematu ile mogę dostać odszkodowania i co zrobić by nie zostać oszukanym
zajście miało miejsce na parkingu,facet nie potrafił korzystać z lusterek i cofając przerysował mi tylną lewą stronę,zderzak i błotnik,rysy głębokie nie są,jednak zderzak lekko przesunął się do środka tak że siedzi ponad centymetr względem błotnika,na szczęście nie pękł,nie wiem czy pod nim coś się nie zgięło, na błotniku jest tylko w sumie parę rys tak jak i na zderzaku
proponowałem panu ugodę by pokrył naprawę,na początku nawet był skłonny,lecz po przedstawieniu mu bliskich kosztów odmówił więc wezwałem policję
policja uznała winę pana,dała mu mandat,ja dostałem notatkę z miejsca zdarzenia na której w uszkodzeniach jest tylko zaznaczone porysowany zderzak i błotnik
wiem że teraz muszę zgłosić to do jego towarzystwa po czym będę musiał czekać na rzeczoznawcę i później kosztorys
a teraz zasadnicze pytanie?
czy rzeczoznawca przyjedzie i tylko zrobi parę fotek z zewnątrz auta czy też będę musiał jechać z nim na warsztat by zobaczyć dlaczego zderzak się przesunął,czy nic tam nie jest pogięte?
i kolejne co zrobić jak ich wycena będzie odbiegać od kosztów naprawy?
pan który to spowodował jest ubezpieczony w firmie reso europa
Z góry dziękuje za wszystkie sugestie i rady
[OC] odszkodowanie
Moderator: Misiek
Zawsze możesz nie zgodzić się z wyceną rzeczoznawcy i zrobić własną wycenę w warsztacie i zgłosić ubezpieczycielowi że będziesz naprawiał na fakturę i wtedy furę będziesz miał zrobioną jak trzeba. Ważne żeby faktura nie przekroczyła ogólnej wartości pojazdu.
Była Y10 2.0D
Była W10 1.6
Była P11 2.0TD
Była K11 1.0 Jive
Było jakieś kombi, i kolejne kombi.
Teraz jest Smok chociaż z fabryki wyjechał jako Subaru Forester
Była W10 1.6
Była P11 2.0TD
Była K11 1.0 Jive
Było jakieś kombi, i kolejne kombi.
Teraz jest Smok chociaż z fabryki wyjechał jako Subaru Forester
Pewnie na początku będzie chciał zrobić wycenę patrząc na zewnętrzne uszkodzenia, możesz oczywiście umawiając się z nim zażyczyć sobie oględzin w serwisie, z którym umówisz się we własnym zakresie. Ile możesz dostać, trudno powiedzieć. Twoja Primera jest pewnie warta wg systemów eksperckich 8-9tys. zł więc co by się nie stało z autem możesz wyciągnąć z 70% tej kwoty (bez zbywania auta).
Reso Europa? hmmm, pierwsze słyszę, udanej walki o swoje życzę
Reso Europa? hmmm, pierwsze słyszę, udanej walki o swoje życzę
169 KM/ 183 Nm i rośnie: http://tinyurl.com/omxvb66
z klubem Nissana od grudnia 2005
z klubem Nissana od grudnia 2005
więc dziś ok.godz. 9 zgłosiłem telefonicznie do firmy reso szkodę
główna siedziba firmy mieści się w Suwałkach więc kawałek ode mnie
wysłałem faksem potrzebne im dokumenty i pan kazał mi czekać na osobę która się ze mną skontaktuje i przyjedzie obejrzeć autko (tak do trzech dni)
ku mojemu zaskoczeniu koło południa dzwoni pan i umawia się ze mną na jutro na obejrzenie autka,mam nadzieję że sprawy potoczą się szybko i pozytywnie bo jak dotąd to nie mam zastrzeżeń ale wolę nie zapeszać,poczekamy zobaczymy
Dam znać o dalszym rozwoju sprawy
więc muszę powiedziec że problemów z firmą reso nie miałem i
dziś po 12 dniach od zgłoszenia szkody otrzymałęm pieniążki na konto,suma bardzo zadowalająca
Zyczę wszyskim by ich sprawy również byly załatwiane w tak szybkim i sprawnym tempie
główna siedziba firmy mieści się w Suwałkach więc kawałek ode mnie
wysłałem faksem potrzebne im dokumenty i pan kazał mi czekać na osobę która się ze mną skontaktuje i przyjedzie obejrzeć autko (tak do trzech dni)
ku mojemu zaskoczeniu koło południa dzwoni pan i umawia się ze mną na jutro na obejrzenie autka,mam nadzieję że sprawy potoczą się szybko i pozytywnie bo jak dotąd to nie mam zastrzeżeń ale wolę nie zapeszać,poczekamy zobaczymy
Dam znać o dalszym rozwoju sprawy
więc muszę powiedziec że problemów z firmą reso nie miałem i
dziś po 12 dniach od zgłoszenia szkody otrzymałęm pieniążki na konto,suma bardzo zadowalająca
Zyczę wszyskim by ich sprawy również byly załatwiane w tak szybkim i sprawnym tempie