FORUM NISSAN ZONE

: **2010-01-08, 23:48**

Witam. Mój problem polega na tym iż przed wygaśnięciem umowy OC postanowiłem zmienić ubezpieczyciela, najtańszą ofete miała benefia, więc sie zdecydowałem.
Agentka ubezpieczeniowa z którą podpisałem umowę powiedziała że zajmie się wypowiedzeniem umowy z mtu, na co sie zgodziłem, powiedziała że potwierdzenie wyśle na meila, co do tej pory nie nastąpiło

We wtorek dostałem pismo z mtu że nie widzą kasy za polise zadzwonilem i okazało sie ze wypowiedzenie nie dotarło

Więc zadzwoniłem do agentki, a ona na to ze wypowiedzenie wyslała i potwierdzenie przywiezie mi osobiście.
Po 2 dniach wydzwaniania i prób umówienia sie na spotkanie nic nie dało

Więc kolejny telefon do Agentki i tu zonk nie odbiera fona odemnie i znów telefon ale tym razem do jej szefowej, krótka pogadanka i dziwne stwierdzenie że ona za błedy doroty nie odpowiada

Czekam jeszcze na telefon od szefowej dorotki w poniedziałek ale podejrzewam że nic to do sprawy niewniesie.
W mtu powiedzieli że skoro tak sie stało to jedyne co moge zrobic to zapłacić i pisać o rozwiązanie umowy która będzie rozpatrzona trybem indywdualnym

Jeśli ktoś z klubowiczow wie jak można z tego wybrnąć to proszę o pomoc

: **2010-01-09, 15:31**

Mówiąc krótko - masz problem. Skoro wypowiedzenie nie dotarło do MTU zgodnie z ustawą mogą żądać składki na następny okres. Sprawa zawarcia umowy OC w 2 różnych TU nie została do dzisiaj rozwiązana przez naszych ustawodawców. Jednakże nie do końca szefowa pani Doroty ma rację. Każdy pośrednik ubezpieczeniowy posiada polisę OC. Porozmawiaj z szefową żeby zapłaciła za polisę albo poproś o nr polisy OC i najzwyczajniej w świecie niech ubezpieczyciel szefowej pokryje twoją polisę w MTU a potem niech pilnuje sobie wypowiedzenia.
Składki jakie płacą agenci za OC są wysokie i wątpię żeby robiła ci problemy.

: **2010-01-10, 00:12**

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA FINANSÓW 1)
z dnia .......................... 2003 r.

w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywania czynności agencyjnych
(...)
3. Ubezpieczenie OC nie obejmuje szkód:

1) wyrządzonych przez ubezpieczonego osobom zatrudnionym przez ubezpieczonego na podstawie umowy o pracę lub osobom przy pomocy których ubezpieczony wykonuje czynności agencyjne;
2) polegających na uszkodzeniu, zniszczeniu lub utracie mienia, wyrządzonych przez ubezpieczonego lub osobę przy pomocy której ubezpieczony wykonuje czynności agencyjne małżonkowi, wstępnemu, zstępnemu, rodzeństwu, a także powinowatemu w tej samej linii lub stopniu, osobie pozostającej w stosunku przysposobienia oraz jej małżonkowi, lub osobie, z którą ubezpieczony lub osoba przy pomocy której ubezpieczony wykonuje czynności agencyjne pozostaje we wspólnym pożyciu;
3) polegających na zapłacie kar umownych;
4) powstałych wskutek działań wojennych, stanu wojennego, rozruchów i zamieszek, a także aktów terroru.
(...)
Przedmiotem ubezpieczenia jest odpowiedzialność cywilna agenta ubezpieczeniowego (multiagenta) za szkody wyrządzone w następstwie działania lub zaniechania Ubezpieczonego, w okresie trwania ochrony ubezpieczeniowej, w związku z wykonywaniem czynności agencyjnych.
Ubezpieczeniem objęta jest odpowiedzialność cywilna deliktowa i kontraktowa.
(...)

zrób jak pisał Ziutek i będzie dobrze. Gorzej jak p. Dorota nie będzie się przyznawać, nie masz na umowie paragrafu o wypowiedzeniu umowy OC przez agenta?

: **2010-01-15, 22:46**

Idz na policje bo ta Dorotka po prostu jest naciągarą albo obciągarą

moja matka kiedyś zapłaciła raty ponad 1000zeta w pewnym punkcie a za dwa tygodnie poprzychodziło z 5 monitów

poszła na policję i co się okazało już parę osób się zgłaszało z podobna sytuacja tak wiec matka dzwoni niby do własciciela firmy a tu się okazuje ze placówka ma rozwiazana umowę i posługuję sie jedynie pieczątką firmy do której niegdyś należała interwencja policji i następnego dnia wszystko zostało uregulowane jak należy

jedynie matka się strachu i wstydu najadła że monity przychodziły.

: **2010-02-27, 22:41**

Witam po długiej przerwie

Nie pokazywałem sie tyle czasu ze względu na problemy rodzinne i to poważne.
Ale już po wszystkim. Niedawno miałem spotkanie z człowiekiem który na co dzieńzajmuje sie takimi sprawami i w jego mniemaniu moja sytuacja jest dla niego i dlamnie jednoznaczna: muszę zapłacić za obydwa OC . Niestety polskie prawo w takich sytacjach jest dla mnie i mi podobnych wyraziste i mówi (dużym uproszczeniu) płać i placz

.
Dzięki wielkie tym którzy chcieli mi pomóc.

: **2010-02-28, 00:06**

hyzios, szkoda że się nie udało. Morał z historii? W naszym pięknym kraju cokolwiek załatwiacie miejcie to na piśmie.
Temat zamykam.

FORUM NISSAN ZONE

[OC] Jak mozna z tego wybrnąć?

[OC] Jak mozna z tego wybrnąć?