Agentka ubezpieczeniowa z którą podpisałem umowę powiedziała że zajmie się wypowiedzeniem umowy z mtu, na co sie zgodziłem, powiedziała że potwierdzenie wyśle na meila, co do tej pory nie nastąpiło
![:mad:](./images/smilies/mad.png)
We wtorek dostałem pismo z mtu że nie widzą kasy za polise zadzwonilem i okazało sie ze wypowiedzenie nie dotarło
![:-o](./images/smilies/wow.gif)
Więc zadzwoniłem do agentki, a ona na to ze wypowiedzenie wyslała i potwierdzenie przywiezie mi osobiście.
Po 2 dniach wydzwaniania i prób umówienia sie na spotkanie nic nie dało
![<wnerw> <wnerw>](./images/smilies/wnerw.gif)
Więc kolejny telefon do Agentki i tu zonk nie odbiera fona odemnie i znów telefon ale tym razem do jej szefowej, krótka pogadanka i dziwne stwierdzenie że ona za błedy doroty nie odpowiada
![:shoot:](./images/smilies/killer.gif)
W mtu powiedzieli że skoro tak sie stało to jedyne co moge zrobic to zapłacić i pisać o rozwiązanie umowy która będzie rozpatrzona trybem indywdualnym
![:->](./images/smilies/chytry.gif)
Jeśli ktoś z klubowiczow wie jak można z tego wybrnąć to proszę o pomoc
![:(](./images/smilies/smutny.gif)