Od dłuższego czasu miałem problem z tylnymi zaciskami, słabo hamowały a ręczny w ogóle nie działał. Mając chwile wolnego czasu postanowiłem to naprawić. Przedstawiam więc opis i zdjęcia które może komuś pomogą.
Tak więc zdejmując już koło ukaże nam się taki widok:
Ściągamy linkę od hamulca ręcznego i odkręcamy przewód hamulcowy, następnie odkręcamy dwie śruby zaznaczone w kółka są to tzw. prowadnice zacisku, będzie nam potrzebny do tego klucz 12. Gdy już się z tym uporamy ściągamy zacisk i przystępujemy do dalszego rozkręcania
Wykręcamy tłoczek nr1 na zdjęciu, ja do tego celu przerobiłem klucz do dokręcania tarcz szlifierki kątowej wykręca się go z dużym oporem przynajmniej tak było w moim przypadku. Gdy już wykręcimy tłoczek należy ostrożnie wyjąc zabezpieczenie które znajduje się dookoła gumy w której siedział tłoczek. Następnie odkręcamy nakrętkę z osi ręcznego nr 2 na rysunku. Potrzebny nam będzie do tego klucz 17 i ściągamy cięgno i uszczelniacz: podważamy go dookoła delikatnie cienkim śrubokrętem . Między cięgnem a zaciskiem znajduje się jeszcze sprężyna którą zdjąłem wcześniej i nie widać tego na zdjęciu. Po tej operacji ukaże się nam taki widok:
Wyciągamy zabezpieczenie w środku zacisku, będą nam do tego potrzebne długie szczypce. Po jego wyjęciu wyciągamy takie elementy
Zostanie nam do rozebrania jeszcze sam mechanizm hamulca ręcznego. Może być on zapieczony tak jak było w moim przypadku. Należy użyć do tego celu jakiegoś środka ja użyłem WD-40. Powoli należy rozruszać tą oś po której chodzi tłoczek, należy pamiętać aby nie chwytać za gwint kombinerkami ani innymi narzędziami ponieważ można go uszkodzić. Ja zrobiłem to w ten sposób że wkręciłem tłoczek i delikatnie pobijałem młotkiem aż w końcu udało mi się go wyjąć.
Zapomniałem wcześniej dodać że należy także delikatnie podważyć i wyjąć ten uszczelniacz:
Niestety przy dalszej rozbiórce padła mi bateria w aparacie ale postaram się to opisać
Po wyciągnięciu osi po której chodzi tłoczek ze środka powinien wypaść taki mały popychacz. Następnie wyciągamy oś ręcznego. U mnie przyczyną tego, że ręczny nie działa był luz właśnie na tej osi. Jak się później okazało oś ta chodziła w łożysku igiełkowym, niestety w moim przypadku z łożyska zostały tylko opiłki nigdzie takiego łożyska nie mogłem znaleźć więc udałem się do tokarza który dotoczył mi tulejki i delikatnie przetoczył ośkę ręcznego żeby wszystko ładnie pracowało. Zdjęcie jak wygląda zacisk z wstawioną tulejką przedstawiam poniżej: 
Oraz przetoczona oś ręcznego:
Całość składamy w odwrotnej kolejności pamiętając żeby dobrze wszystko nasmarować. Co do zestawu naprawczego wszystkich gumek ja użyłem z firmy autofren:
Po złożeniu i zamontowaniu cieszymy się hamulcami i ręcznym jak w aucie z salonu
W zestawie są też gumy uszczelniające prowadnice zacisku, pamiętajmy aby je także wymienić i dobrze nasmarować
W razie jakichkolwiek pytań i wątpliwości proszę pisać
GRATKI 