[K10] Zakladamy zegary z SuperS do zwyklej K10
: 2009-12-10, 16:41
Wiec... na poczatek... zegary... stary i nowy od frontu:
stary od tylu:
i nowy od tylu:
to moze na poczatek zajmiemy sie latwiejsza czescia zabawy...
patrzac od tylu licznika prawa kostka... banal... tu kostka obrocona jest tylko o 90 stopni w prawo i jest do zmiany tylko jeden kabelek... jest to ten kabel ktory trzeba przeciagnac do komory silnika i podpiac do kabelka ktory na kostce wpietej w cewke jest bialy z czerwonym paskiem... TRZEBA pamietac o tym zeby na tym kablu dac OPORNIK 2,2kOhm'a ! no i w ten sposob mamy juz podpiety obrotomierz...
teraz trudniejsza czesc...
jak widzimy na zdjeciach w starym liczniku lewa kostka ma 10 pinow, zas w tym od super s jest 8 pinow i jeszcze mala kostka na dwoch kabelkach...
nalezy zatem przystosowac lewa kostke do tego, aby pasowala do nowego licznika. Trzeba wyjac wszytkie piny z kostki (podwazamy je odpowiednio i bardzo ladnie wyskakuja ciagniete za kabalki). Aby zachowac zaczepy nalezy przeciac kostke i zeszlifowac ladnie, tak abysmy pozbyli sie jednej zbednej pary dziurek na piny... szlifowac ladnie az kostka sie elegancko zmiesci w gniezdzie w liczniku. Potem obie czesci ladnie sklejamy jakas kropelka i otrzymujemy taki efekt:
Praktycznie najtrudniejsza rzecza do zrobienia w tej zabawie jest dojscie do tego jak pozamieniac kabelki w lewej kostce zeby wszystko smigalo (najtrudniejsze, ale to nie znaczy ze trudne ). I po to wlasnie jest ten poradnik, zeby wam tego oszczedzic... przygotowalem ladne porownanie tego jak to powinno wygladac i mam nadzieje, ze nikt juz nie bedzie mial zadnych watpliowsci...
Milej zabawy zycze wszytkim przy instalowaniu tych zegarow, a pozniej jarania sie skaczaca wskazowka obrotka
Poradnik przygotował Lawina
stary od tylu:
i nowy od tylu:
to moze na poczatek zajmiemy sie latwiejsza czescia zabawy...
patrzac od tylu licznika prawa kostka... banal... tu kostka obrocona jest tylko o 90 stopni w prawo i jest do zmiany tylko jeden kabelek... jest to ten kabel ktory trzeba przeciagnac do komory silnika i podpiac do kabelka ktory na kostce wpietej w cewke jest bialy z czerwonym paskiem... TRZEBA pamietac o tym zeby na tym kablu dac OPORNIK 2,2kOhm'a ! no i w ten sposob mamy juz podpiety obrotomierz...
teraz trudniejsza czesc...
jak widzimy na zdjeciach w starym liczniku lewa kostka ma 10 pinow, zas w tym od super s jest 8 pinow i jeszcze mala kostka na dwoch kabelkach...
nalezy zatem przystosowac lewa kostke do tego, aby pasowala do nowego licznika. Trzeba wyjac wszytkie piny z kostki (podwazamy je odpowiednio i bardzo ladnie wyskakuja ciagniete za kabalki). Aby zachowac zaczepy nalezy przeciac kostke i zeszlifowac ladnie, tak abysmy pozbyli sie jednej zbednej pary dziurek na piny... szlifowac ladnie az kostka sie elegancko zmiesci w gniezdzie w liczniku. Potem obie czesci ladnie sklejamy jakas kropelka i otrzymujemy taki efekt:
Praktycznie najtrudniejsza rzecza do zrobienia w tej zabawie jest dojscie do tego jak pozamieniac kabelki w lewej kostce zeby wszystko smigalo (najtrudniejsze, ale to nie znaczy ze trudne ). I po to wlasnie jest ten poradnik, zeby wam tego oszczedzic... przygotowalem ladne porownanie tego jak to powinno wygladac i mam nadzieje, ze nikt juz nie bedzie mial zadnych watpliowsci...
Milej zabawy zycze wszytkim przy instalowaniu tych zegarow, a pozniej jarania sie skaczaca wskazowka obrotka
Poradnik przygotował Lawina