Narzędzia:
-wkrętak płaski
-wkrętak krzyżowy
Koszta? 1,89zł
Na początek idziemy do sklepu muzycznego aby zaopatrzyć się w puszkę pełną złocistego napoju i przystępujemy do działania.
Wyciągamy radio i odkręcamy śrubki trzymające nawiew. Dwie u góry (te same co trzymają kratkę dmuchawy) i dwie na dole.

Następnie odpinamy linkę przekładni dmuchawy przekręcając pokrętłem maksymalnie w prawo i delikatnym aczkolwiek stanowczym szarpnięciem za pancerz, wypinamy ją z obudowy. Na Samym dole panelu znajdują się 3 kostki sterujące na zatrzaskach, które również odpinamy. Dzięki temu zabiegowi panel mamy na wierzchu.
Następnie po wyjęciu panelu na wierzch, zabieramy go z samochodu w miejsce gdzie będziemy go rozbierać (nie polecam samochodu, potrzebny jest jakiś stół lub coś w tym stylu aby nie robić w powietrzu), zdejmujemy pokrętło zmiany nawiewu i odkręcamy przednią maskownicę, po czym ukazuje nam się taki widok:

Odkręcamy śrubki zaznaczone na obrazku i oddzielamy biały tył od przodu panela. Tył trzyma się nam jeszcze na dwóch zatrzaskach z prawej i lewej strony. Rozpinamy wszystko i odkładamy tył w bezpieczne miejsce.

Jak widać na ozdjęciu, pod całym nadrukiem znajduje się niebieska folia, przez krórą otrzymujemy efekt zgniłej zieleni oświetlenia

Z wyświetlaczami natomiast sprawa jest o wiele prostsza i w miarę przyjemna pod warunkiem że nie oderwiemy gumek przewodzących od szkła wyświetlacza. Aby wyjąć je, należy bardzo delikatnie rozruszać wyświetlacz po czym podnieść go w górę.

Wyświetlacze już na wierzchu


Na zdjęciu jeden z odklejoną niebieską nakladką a drugi z założoną. Oczywiście demontujemy obie nakładki (cały czas uwaga na gumki) i zaczynamy składanie wszystkiego w odwrotnej kolejności.
Efekt?


Tak co do kosztów. Ponieśliśmy je w sklepie monopolowym

Kolor podświetlenia od tej chwili można sobie zmieniac na jaki komu pasuje. Na zdjęciach kolor żarówkowy

Proszę nie zwracać uwagi na syf panujący wokół miejsca pracy
