FORUM NISSAN ZONE

Witam, mam problem z autem, podczas jazdy na LPG nagle przy przyspieszaniu zaczyna brakować mocy, gaz w podlodze a auto stoi na 2000+/- obr. Po jakims czasie nagle dostaje mocy i obroty lecą znowu wzrastają. W czym może tkwić problem? Opisywana usterka dotyczy Primery 92 rok 1,6 gaźnik. Pozdrawiam.

a masz mikser standardowy czy blos ?

Raczej standardowy, nie znam sie za bardzo na instalacjach gazowych. Z tego co wiem jest to instalacja 1 generacji Rok temu był wymieniany reduktor. Ogolnie auto ma bardzo niskie obroty "na luzie"

to może być kilka przyczyn: zła regulacja, zapchany filtr gazu (ten przed reduktorem), albo lewe powietrze ..
Sprawdź też filtr powietrza. Obstawiam jednak z doświadczenia niepoprawną regulację albo zafajdany filtr gazu (zawalony grafitem z gazu - w momencie gdy nagle potrzeba większej dawki gazu on nie daje rady). Jeśli masz nowy reduktor - może nie został poprawnie wyregulowany , na reduktorze reguluje się jałowe obroty, a na przewodzie doprowadzającym gaz do miksera dawkę .. Musisz jechać na diagnostykę bo regulowanie samemu to loteria .. a tak za 30zł masz podpięcie auta pod analizator spalin..

Dziękuje za odzew i rady, filtr powietrza był wymieniany niedawno, lewe powietrze? Można to jakoś zbadać? Przewody są dobrze założone, nic nie spada. Więc raczej na pewno kwestia regulacji, zajrzałbym do filtra od gazu ale nie wiem gdzie go szukać, możliwe żeby był gdzieś w reduktorze?

Ksinko123, zależy od marki instalacji .. filtr jest pod elektrozaworem gazu przed samym reduktorem, ale aby go zdjąć musisz (powinno się!) zamknąć dopływ gazy ręcznie - mechaniczny zawór przy butli). Możesz go przedmuchać kompresorem i zobaczyć czy będzie różnica .. ale chyba nie ma sensu .. koszt filtra .. to 15-35zł .
Co do "lewego" powietrza .. to zależy ... może być tak . że jest drobna nieszczelność między kołnierzem gaźnika a mikserem od gazu .. i gazownicy czasem stosują silikon aby to uszczelnić .. może puścił..

Mam drugi reduktor w domu, troche popatrzyłem i wydaje mi się że mam ten filterek (bardzo mały?) Dokładam zdjęcie. Co do uszczelnienia silikonem - zbadam

http://imageshack.us/photo/my-images/82 ... 09085.jpg/

Tak to jest filterek ..
Aby sprawdzić ten silikon .. zdejmij delikatnie obudowę filtra powietrza - trochę trzeba się nagimnastykować i trza odkręcić bodaj dwie śruby (pomijam tą z metalowym i plastikowym "motylkiem")

Dziękuje Ci bardzo za wszystkie rady, jutro sprawdze czy nie ucieka powietrze i zajrze do filtra gazu, napisze co i jak. Pozdrawiam

Ksinko123, spoko po to jest forum pytaj .. i koniecznie daj znać .. Sądzę jednak, że regulacja pod analizatorem powinna pomóc (+ew. zmiana filterka gazu)

Tak właśnie myśle że wpierw zajrze do filterka od gazu bo to w sumie najprostsza czynność, później (tak na rozum laika) sprawdze czy pod pokrywą filtra pow. nie wali powietrzem i na koniec zdejme całą obudowe zobacze co tam jest grane. Porobie fotki i dorzuce jak coś ciekawego zobacze Napisałem już drugi temat odnośnie dobrego gazownika na terenie Olsztyna, może ktoś mi coś doradzi bo dawno nie korzystałem z usług serwisu, do tego jeszcze musze speca od diesli znaleźć bo drugie autko mi niedomaga...

Ksinko123, a tak z ciekawości.. ile Ci pali LPG? i czy spalanie się nie zwiększyło czasem ?
Ja tak miałem ale okazało się że rzekomo nowy reduktor był wadliwy ... palił mi 14l i w ogóle nie szedł ..
Bo rozumiem że to nie dzieje się zaraz jak przełączysz się z benzyny na gaz tylko jak już jedziesz na gazie ?

Powiem Ci że do póki było wszystko ok to w trasie nawet 8L w mieście 10-12L w zależności od stylu jazdy, póki co jeszcze nie taknowałem więc ciężko powiedzieć czy spalanie wzrosło. Dokładnie tak jak mówisz jak już jade na gazie, silnik jest już troche nagrzany. W ogole z przełączaniem tego auta to jest komedia. Odpalam na benzie, jak chce przełączyć na gaz to gaśnie, gazowanie nic nie daje bo nie reaguje - gaśnie, po kilku próbach odpalenia w koncu zaskakuje i jest juz w miare normalnie, oprocz obrotow ktore jak wczesniej pisalem są za niskie, tak samo z przełączaniem na benzyne, też gaśnie. Wcześniej miałem problem z dużym spalaniem (nawet do 20L na 100) ale za to silnik lepiej chodził, dałem auto do gazownika, założył nowy reduktor, palec, kopułke i wyregulował gaz, od tamtej pory obrotomierz czasem pokazuje lekko ponad 100 obr i telepie całym autem.

hmm .. .jedź do "gaziarza" na regulację , zobaczymy co powie .. Sądzę, że nie powinien Ci palić więcej jak 10-11 l . w zależności od stylu jazdy .. Niestety 1-gen i 2-gen instalacji jest mocno niedoskonała , zwłaszcza miksery które zwężają średnicę dolotu o ok połowę .. przez co na benzynie może chodzić kulawo .. . ale i na gazie dostaje mniej powietrza . Przy prawidłowo wyregulowanej instalacji powinieneś jeżdzić dłuższy czas bez problemów .. W razie co .. jeśli chcesz się "pobawić" zmień dolot i załóż blos , sądzę, iż poczujesz różnicę zwłaszcza w górnym zakresie obrotów. Standardem jest założenie gaziarzy .. że najczęściej używa się obrotów ok 3-3,5 tys i dla takiej wartości obrotów ustawia się instalację .. Jeśli nie robisz tras .. warto ustawić dla nieco niższej wartości ok 2,5-3 tys.. Z drugiej jednak strony nasze silniki dobrze się "czują" powyżej 2tys obrotów

Zwróce uwage na obroty podczas wizyty u gaziarza, zostaje tylko dobrego znalezc... Bo tak jak mowilem filtrem itp zajme sie jutro. Nie mam o tym zbyt dużego pojęcia ale ciekawi mnie co to jest Blos

Ksinko123 pisze: co to jest Blos

najogólniej mówiąc jest to bardzo prosty gaźnik do gazu :

zerknij tu : http://www.corrado.com.pl/warsztat/blos ... rukcja.pdf

zamontowany wygląda tak (akurat u mnie)

Blos to ten element między dwoma niebieskimi "harmonijkami" na rurze dolotu

Ksinko123, zadzwoń do mnie i się ustawimy. Może coś poradzimy na Twój gaz. Tel. 796620293

Ksinko123, na pewno masz instalacje 1 generacji bo objawy pasują mi do instalacji 2 generacji i uszkodzonego (przycinającego) się silniczka krokowego regulującego dawkę gazu:) zrób zdjęcie spod maski i wstaw je tutaj

Witam, po dluzszej przerwie na walke z dieslem, wracam do tematu primery, doszlo kilka uszczelnien aby miec pewnosc ze nie lapie lewego powietrza, filterek gazu poki co nie ruszany, w taką pogode nie chce sie grzebać przy aucie. Za to doszło nowe przypuszczenie iż sprzęgło może sie kończyć (fakt faktem bierze wysoko, a jak to sie ma do chwilowego zastoju obrotow?) Jak bedzie troche czasu to Maniek mi podpowie co może być do naprawy/wymiany.
Zdjęcie z pod machy postaram sie dodać na dniach, ale poki co jutro sie pociesze Toyotką którą odbieram rano z serwisu