FORUM NISSAN ZONE

Witam wszystkich forumowiczów.
Mam oto taki problem, kupiłem dzisiaj filtr powietrza i jak go założyłem i chciałem zapalić auto, to nie chciało lub zapaliło na 2-3 sekundy i zgasło. Dopiero jak przytrzymam tak na 2500 i wzwyż to pracuje elegancko.
Instalacja była II generacji ale teraz jest I generacji. Reduktor mam Tomasseto
http://img696.imageshack.us/img696/5108 ... oat07a.jpg

Bardzo proszę o pomoc.

Zacznijmy od tego jakiej firmy założyłeś filtr powietrza ?

Żebym to ja pamiętał. Jutro zerknę to napisze jakiej firmy. Wiem, że najpierw kupiłem Mann'a i po chwili go oddałem, bo na nim to nawet się w ogóle nie odezwał. Na chwile obecną uporałem się z nim, tzn. wolne obr. są ok, tylko nie wiem jak będzie się zachowywał na drodze no i jak silnik się nagrzeje.
Może wiesz jak poprawnie wyregulować instalację?
Pozdrawiam.

Ja sobie zawsze regulowałem metodą porób i błędów , ale to było kiedyś. Teraz podłączam lapka i reguluję. Jeśli chodzi o filtr to do gazu nie nadaje się Filtron ,ma za małą przepustowość.

Filtr kupiłem marki Filter Master, nie znam tej firmy ale ważne że auto chodzi. Filtr był dość tani w porównaniu do Mann'a ale za to ma grubszą gumę i obudowa ładnie dociska. Teraz muszę jeszcze sprawdzić jakie będzie spalanie. A możesz coś powiedzieć o BLOSie? Jest sens ładowania kasy?

killerPL pisze:A możesz coś powiedzieć o BLOSie? Jest sens ładowania kasy?

Poczytaj sobie w tym temacie viewtopic.php?t=20

No właśnie teoretycznie jest sens montażu tego cuda , nigdzie jeszcze nie przeczytałem negatywnej opinii na jego temat, ale najlepiej było by gdybym to zobaczył na żywo. Bo jak obliczyłem to na jego montaż musiałbym przeznaczyć ok 800zł (blos + dolot), no i jeszcze dochodzą koszty regulacji na analizatorze. Także trochę kasy to jest. Musiałbym wyliczyć po jakim czasie by mi się zwróciła ta inwestycja.

Kiedyś miałem blosa i nie powiem , ale fajnie jeździł samochodzik. Niestety wywaliłem go , bo spalanie mnie dobijało. Latem palił 17 , a zimą 20 litrów gazu. Jak dla mnie nie warto zakładać tego cuda.