Witam.
Od jakiegos czasu mam problem z instalacja lpg.
Jesli zostawiam na wlaczonej instalacji mam problem z odpaleniem.
Wyglada to tak jakby zostawal gaz i w chwili przekrecenia kluczyka dostaje dawke paliwa i miesza sie. Dlugo muszę krecic pompujac nogą pedał gazu. Kiwdy juz wejdzie na obroty i odpala to czuje sie paliwo a z rury idzie tuman dymu. Wyglada jak spalany olej.
Inaczej wyglada jesli przed wylaczeniem silnika wylaczam na przelaczniku instalacje lpg i przygazuje. Nawet w te najwieksze mrozy odpala za 1 razem.
Co to moze byc?
Dodam ze pol roku wymieniany byl na nowka blaszka komputer lpg.
Moze ktos mial podobny przypadek?
Pozdrawiam.
problem z odpalaniem...
Moderator: Maniek-ol
Moja instalacja to Diego 3.
Jak wcześniej pisałem komputer nowy założony we wrześniu 2016.
Pozostałe części od nowości czyli 6 rok.
[ Dodano: 2017-11-28, 09:23 ]
Sytuacja się powtarza.
Po wymianie parownika i listwy było dobrze do wczoraj.
Przyjezdzajac do pracy zostawiłem auto na benzynę wyłączając lpg.
Zobaczymy czy faktycznie może to być listwa.
[ Dodano: 2017-12-05, 03:55 ]
Tak, zdecydowanie listwa.
Kiedy na noc przed wyłączeniem zapłonu wylacze centralke lpg, to rano nie M problemu z odpaleniem.
Tylko pytanie czemu po 9 miesiącach znowu to samo.
Myślę, że możemy temat zamykać.
Pozdrawiam.
Jak wcześniej pisałem komputer nowy założony we wrześniu 2016.
Pozostałe części od nowości czyli 6 rok.
[ Dodano: 2017-11-28, 09:23 ]
Sytuacja się powtarza.
Po wymianie parownika i listwy było dobrze do wczoraj.
Przyjezdzajac do pracy zostawiłem auto na benzynę wyłączając lpg.
Zobaczymy czy faktycznie może to być listwa.
[ Dodano: 2017-12-05, 03:55 ]
Tak, zdecydowanie listwa.
Kiedy na noc przed wyłączeniem zapłonu wylacze centralke lpg, to rano nie M problemu z odpaleniem.
Tylko pytanie czemu po 9 miesiącach znowu to samo.
Myślę, że możemy temat zamykać.
Pozdrawiam.