Mam Primerę z QG18DE pod machą z instalacja z czerewcu ubiegłego roku.
Zamontowany sterownik stag qbox bosic
Parownik AC R02
Wtryski AC W01
Zaczynając od początku, z modyfikowałem sobie układ dolotowy montując stożek i pojechałem na regulacjię lpg i wszystko było dobrze ale zaczeły się problemy z wolnymi na zimnym silniku. Wiec wywaliłem stożek wróciłem do seryjnego dolotu, po jezdziłem trochę na Pb i wróciło do normy(oczywiście na Pb). Pojechalm na regulację zrobili mi regulację. Wrócilem i lipa.. Dławił się śmierdziało gazem, pojechałem ponownie, ustawili mi w miarę poprawnie, ale też na drugi dzień sie lekko przydławiał. Więc już nie jeździć więcej po 30 km w jedną stronę odkopałem swój stary interfejs i się wpiełem.
Zobaczyłem to:

i błąd całkowitego otwarcia wtryskiwaczy sprawdź sondę lambda.
Sugerując się instrukcją strojenia z LPG forum zrobiłem autokalibracje i troche jezdząc modyfikowałem mnożnik aby mapy się pokryły. Czasy wtryskiwaczy benzyny na benzynie i benzyny na gazie są praktycznie takie same ale błąd otwarcia wtrysku nadal w niektórych okolicznościach potrafi wyskoczyć.
Aktualnie mam takie mapy:

i jeszcze dane z ustawień:

Zauważyłem też że niekiedy przy dużym bucie kontrolka od gazu zaczyna migać ale nic nie piszczy.
Czy to jest wina nie prawidłowego ustawienia czy może coś się dzieje z osprzętem??