Witam!!
W 2010roku założona została sekwencyjna instalacja gazowa Stag w Nissanie Almerze n15, 1.4 1996rok.
Otóż problemu nie było, gdy samochodem jeździłem codziennie. Później się przeprowadziłem do innego miasta i samochodem jeździłem tylko w weekendy(gdy wracałem do domu).
Samochód z dnia na dzień przestał się przełączać na gaz(zawsze działo się to po osiągnięciu odpowiedniej temperatury i podkręceniu obrotów do 1500obr/min - tak było ustawione).
Pojechałem do gazownika, wyskoczył błąd niskiego ciśnienia gazu. Coś tam porobił przy komputerze, wziął 40zł i tyle. Samochód przełączał się, jednak trochę dłużej niż zwykle.
Wcześniej przełączaniu towarzyszyło "kliknięcie" , po wizycie u gazownika tego nie było(nie wiem czy to istotne, ale zauważyłem to).
I po ok. miesiącu problem znowu się pojawił. Samochód bardzo długo pracował na benzynie, zanim się przełączył. Czasem po zgaśnięciu(problem opisywany w innym dziale) dalej miał problem i trochę trwało zanim się przełączył.
Pojechałem do innego gazownika(w innym mieście) i problem znowu się pojawił...
Jeśli chodzi o wymiany filtrów i ogólny przegląd instalacji, to robiony był ok. 8000km temu w ramach ostatniego przeglądu gwarancyjnego.
Wiem, że najlepiej byłoby jechać do gazowanika, jednak byłem 2 razy i obaj robili to samo... Problem pojawiał się ponownie.
Jako że nie mam niewiadomo jakiego funduszu(studiuję, a mam też inne problemy z autkiem które mają trochę wyższy priorytet), chciałem zasięgnąć opinii innych. Może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem.
Przyda mi się każda wypowiedź
Z góry dziękuję.
Problem z instalacją w Almerze n15.
Moderator: Maniek-ol
-
- nowy na forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 2012-12-19, 15:49
- Lokalizacja: Płock
A jak szybko łapie temp. płynu chłodzenia może termostat się zawiesił i jest cały czas otwarty . przez co długo silni się nagrzewa i wydłuża czas przełączenia na gaz .
Co do przełączania bez kliknięcia może przestawił na przełączanie po cylindrze a nie wszystkie na raz .
Co do przełączania bez kliknięcia może przestawił na przełączanie po cylindrze a nie wszystkie na raz .
jeśliś głupi to milcz niech pomyślę że mędrzec
-
- nowy na forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 2012-12-19, 15:49
- Lokalizacja: Płock
nice-wawa, silnik normalnie łapie temperature 
W innym temacie opisałem problem iż silnik za szybko ją łapie
Prawdopodobnie zapowietrzony układ.
Bo gdyby tak było, to po zgaśnięciu i ponownym odpaleniu(w krótkim odstępie czasu) przełączyłby się od razu na gaz. A niestety tak nie jest.
Problem tkwi w instalacji
Tego jestem pewien.
Czasem miał "lepszy dzień" i wszystko pracowało tak jak powinno. Czyli rozgrzanie do 40stopni, lekkie dodanie gazu i przełączony

W innym temacie opisałem problem iż silnik za szybko ją łapie

Bo gdyby tak było, to po zgaśnięciu i ponownym odpaleniu(w krótkim odstępie czasu) przełączyłby się od razu na gaz. A niestety tak nie jest.
Problem tkwi w instalacji

Czasem miał "lepszy dzień" i wszystko pracowało tak jak powinno. Czyli rozgrzanie do 40stopni, lekkie dodanie gazu i przełączony

Witam.
moim zdaniem... choc moze to mylny trop to moze byc czujnik podcisnienia gazu....
a moze cos bylo robione w aucie ostatnio???
ps. bardzo czarna diagnoza to pada sterownik.
moze nalezy podmienic taki sam na test???
pozdrawiam.
moim zdaniem... choc moze to mylny trop to moze byc czujnik podcisnienia gazu....
a moze cos bylo robione w aucie ostatnio???
ps. bardzo czarna diagnoza to pada sterownik.
moze nalezy podmienic taki sam na test???

pozdrawiam.
Slawq
Almera 1.6 LPG'96 07-10
Maxima 3.0 LPG'98 10-12
Primera P11'97 SRI 12-15
Golf MKV TDI 15-
Almera 1.6 LPG'96 07-10
Maxima 3.0 LPG'98 10-12
Primera P11'97 SRI 12-15
Golf MKV TDI 15-
-
- nowy na forum
- Posty: 7
- Rejestracja: 2012-12-19, 15:49
- Lokalizacja: Płock
slawq, nie mam opcji, żeby podłączyć inny.
Przy autku nic, ale to nic nie było robione przez ładnych parę lat
Dopiero jak zaczęło się sypać, to wszystko w jednym momencie 
Ale i tak uważam, że to bardzo dobry samochód. Jak naprawi się to co ważniejsze(skrzynia i grzanie się), to zajmę się gazem.
P.s: liczę na szkodę całkowitą po kolizji, wtedy samochód zrobi się na cacy
Przy autku nic, ale to nic nie było robione przez ładnych parę lat


Ale i tak uważam, że to bardzo dobry samochód. Jak naprawi się to co ważniejsze(skrzynia i grzanie się), to zajmę się gazem.
P.s: liczę na szkodę całkowitą po kolizji, wtedy samochód zrobi się na cacy
