Wroclaw - inna mapa gazu, inny reduktor czy inny specjalista

[saloman]

Witam,
zauwazylem, ze na gazie (ESGI2) moge pojechac max do 180km/h i potem jakby odciecie i spadek w dol. To byl test przy okazji, bo akurat od niedawna jezdze autem i dopiero je poznaje, poza tym na gazie nie czuc specjalnei roznicy i jezdzi ok. Ma zrobione dopiero 10tys km na gazie.
Jedyny fakt stwierdzony to blad czujnika spalania stukowego i faktycznie niewielkie drgania przy wolnych obrotach na wstecznym albo drive... wyczuwalne, wiec musze wymienic.

Pytanie - czy ta v-max na gazie moze byc ograniczona tym czujnikiem rowniez, czy to kwestia wgrania jakiejs innej mapy ? Czytalem , ze ewentualnie jeszcze moze byc kwestia reduktora ? Mam MagicIII. Czytalem rowniez, ze w sumie nie zaleca sie takiej jazdy juz na gazie i do 160km/h powinno wystarczyc. Mimo wszystko wole sie upewnic, nie chce tez przedobrzyc, bo skoro po miescie i przy normalnej jezdzie gra muzyka, to moze te v-max zostawic juz benzynie?

Przerabial ktos w WRC jakiegos dobrego gazownika co poznal ten motor ?