FORUM NISSAN ZONE

Witam.
Zupełnym przypadkiem stałem się szczęśliwym właścicielem Nissana Sentry z 1989 roku. Wersja dwu drzwiowa, silnik 1.6 12V, kolor błękitny metalik, przebieg 80000 mil.
Mimo że jest troszkę poobijany i posiada powieszchniowe rysy do spolerowania to i tak prezentuje sie bardzo przyzwoicie a rdza pokazała się tylko na dolnym rogu drzwi i pojawiają się purchelki na rantach zakoli.
Środek jest w bardzo dobrym stanie, ogólnie wszystko działa poza prędkościomierzem.
Samochodzik posiada ciekawą historię, mianiwicie jest to model wyprodukowany w japoni na rynek amerykański gdzie trafił w ręce polki. Po roku wraz z właścicielką przybył na polskie ziemie i jako trzy latka kupił go pan który wygrał w totka. Miał być wymażony maluch ale żeby nie czekać w kolejce skożystał z okazji i nabył nissana. Dodam że pan miał 60 lat jak go kupował i posiadał go do tej pory
Dodatkową atrakcją są oryginalne czarne blachy z lat 90tych warszawa-ursynów.
Nie zamierzam go trzymać ani nic przy nim robić. Zastanawiam się ile może być warty taki zabytek i czy znajdzie się jakiś pasjonata który się nim zajmie.

Ciekawa historia. Generalnie auto jest warte tyle ile ktoś zapłaci, miałem taką samą sentre tylko z 93 roku biała, gdzieś nawet jest tu na forum. Stan idealny (zdjęcia też sa) , silnik 1.6 16v z nvcs, klima, tempomat i takie tam. Mnie udało się sprzedać za 7300 mimo że dużo nie dałem, ale ciężko znaleźć klienta na takie auto,nie jest to maxima 3.0 z manualna skrzynia i czarnym wnętrzem. Myślę że realne jest 3500-4500 a za większą kwotę zawsze możesz próbować jak znajdzie się chętny to kupi

MacGayver pisze: Myślę że realne jest 3500-4500

I dał byś tyle za taki samochód? Bo ja to szczerze nie znam nikogo kto by wyłożył nawet 1500 pln. za takie "retro nic ciekawego".

Dzięki za odpowiedzi. Tak czy inaczej muszę ją szybko wystawić na sprzedaż bo po zabraniu sentry na wycieczkę zaczyna się pojawiać chęć zostawienia jej sobie.

A chwila chwila to jest jeszcze poprzedni model B12 ? Aaa to sorka,nie wiem czemu ubzduralo mi się ze to B13 i takową właśnie miałem, to fakt faktem zmienia to moja wycenę do 2000-3000 jeśli rzeczywiście jest w takim stanie jak mówisz

A może ktoś ma inne typy cenowe.
Jak sprzedam to zobaczymy kto był najbliżej, bo jak pisał kolega MacGayver coś jest warte tyle ile ktoś za to zapłaci a zwłaszcza w przypadku gdy to coś jest mało spotykane.