FORUM NISSAN ZONE

Witam wszystkich serdecznie:)
Właśnie rozpocząłem swoją przygodę z samochodami terenowymi i pierwszym wyborem jest Terrano z 1997 2.4i.
Mam problem dotyczący chyba sprzęgła. Mianowice gdy wciskam i puszczam pedał sprzęgła to słychać takie hrrrrzz jakby ze środka sprzęgła. Gdy pedał jest wciśnięty to nic niepokojącego nie słychać. Dodam, że jak wcisnę pedał przy małych obrotach to hałas jest cichy i nasila się gdy już rozpędzę autko i przy wysokich obrotach jest już głośne hhrrrzz. W praktyce wygląda to tak: wciskam sprzęgło na postoju ( nic nie słychać), jedynka i ruszam, rozpędzam i przy np 3,5 tys wciskam sprzęgło i słychać takie hrrzzz i cisza wrzucam bieg drugi itd.
Oglądałem wyprzęgnik, płyn w normie i w sumie nic z wierzchu nie widać niepokojącego. Czy ktoś miał taką przypadłość? Gdzie tu szukać? Dodam, że skrzynia pracuje cicho, biegi załączają się delikatnie i bez problemów.
Pozdrawiam i czekam na porady:)

Witam.
Na 99% będzie to łożysko wyciskowe. Niestety nie jest ono tanie...

Czy to jest to samo co łożysko oporowe?

tak

Rozumie, a w takim razie nie jest tak ze jeżeli uszkodzone jest łożysko oporowe to szumi przy stale wciśniętym pedale sprzęgła? Bo rzekomo tak mnie poinformował jakiś mechanik z okolicy.
Tu jak wcisnę do końca albo w ogóle nie jest wciśnięte to cisza tylko w trakcie samego wciskania hałasuje.

mieczek pisze:Witam.
Na 99% będzie to łożysko wyciskowe. Niestety nie jest ono tanie...

drogie też nie jest w stówce można się spokojnie zmieścić...

Pytanie tylko czy znajdziesz kogoś kto wymieni je bez zrzucania skrzyni

łożysko bez przesady nie majątek, robocizna to dużo więcej wyjdzie,
nie wiem jak można je wymienić bez wyjmowania skrzyni ? może ostatecznie bez domontu zawieszenia, jakby ściągnął osłonę tylnego wału to parę cm dalej pójdzie do tyłu więc może jest szansa ale to taka rzeźba trochę.

no dokładnie o to mi chodzi, wiem że są warsztaty które się potrafią zabawić w odkręcenie skrzyni i przesunięcie jej do tyłu (wał trzeba zrzucić), ponoć w k260 można ją prawie o pół metra przesunąć

chyba wały a nie wał ale to normalne przecież

Witam ponownie. Odgrzewam temat ponieważ hałas przy wciskaniu i puszczaniu sprzęgła jak był tak jest. Sprzęgło kompletne wymienione na Sachs. Na starym przejechałem 25 tys. km. Na nowym kilka tysięcy. Po wymianie tarczy, docisku i łozyska oporowego hałas nie ustał. Sprawa robi się irytująca gdyż każde wciśniećie pedału sprzęgła przy zmiannie biegu (zwłaszcza przy wyższych obrotach) skutkuje głośnym hrzzzzz.

Nie mam pomysłów, proszę kolegów o propozycje gdzie szukać.
Dziękuję i pozdrawiam

łożysko w skrzyni do wymiany

Które łożysko masz na myśli?

oporowe .. to co siedzi w skrzyni - chyba, że skrzynie od "tyranów" są inne niż w "normalnych" autach .. u mnie też w Sunnym szumi , cichnie po wciśnięciu sprzęgła .

Problem polega na tym, że łożysko oporowe wymienione zostało razem z tarczą i dociskiem sprzęgła na nowe Sachs.

matimatimati, oporowe czy wyciskowe?

A jaka jest różnica między wyciskowym a oporowym? To nie jest to samo?

Wymienione było w komplecie ze sprzęgłem:
Zdjęcie wymienionego łożyska

matimatimati, Kiedyś teorię (skróconą:) wyłożył mi MacG.. i to nie jest to samo .. Przy sprzęgle (przeważnie przy wymianie w komplecie) masz łożysko wyciskowe a w samej skrzyni - oporowe ..
W razie awarii skrzyni zawsze możesz podjechać do "szpeca" z Siedlec.. Wg naszego (i nie tylko) forum gość jest guru skrzyń przekładniowych min w "japońcach" .

i co pozbierałeś się z tym sprzęgłem czy dałej wyje

Dominik 1974 - nie mam nadal pojęcia co jest grane - 40 tys przejechane i nic się nie dzieje (hałas jak był tak jest). Gdzieś w necie natknąłem się, że ktoś miał identyczną sytuację więc może ten model tak ma

Ja tak miałem i po jakimś czasie sprzęgło wpadło w podłogę. Okazał się, że w łapie sprzęgła zrobiła się dziura. Pisałem o tym na forum i zamiesciłem fotki. Opisałem to w tym wątku: viewtopic.php?t=18967&highlight=%B3apa+sprz%EAg%B3a