Witajcie!
Ja już chciałem napisać kilka słów przed południem ale znowu napisana już cała odpowiedź w OpenOffice mi uciekła bo nacisnąłem na przez pomyłkę "Odrzuć" zamiast na "Zapisz". Już któryś raz mi się to przytrafia gdzie tracę sporo napisanego tekstu i oczywiście sporo zmarnowanego czasu.
Może ta moja wypowiedź nie pomoże akurat koledze zakładającemu ten temat bo ma Terrani I ale może przyda się innym kolegom, którzy mają Terrano II lub Maverick-a. Miałem w swoim samochodzie nie tylko problemy z przewodem elastycznym ale też ze skrzypiącym pedałem sprzęgła przy wciskaniu. Ten skrzypiący pedał sprzęgła długo mnie denerwował i przez długi czas nie mogłem znaleźć powodu jego skrzypienia. Usterka coś w stylu naprawy kolegi "drewnianego" którego przy okazji pozdrawiam.
Wszystkie miejsca mogące mieć wpływ na ten skrzypiący pedał wielokrotnie smarowałem ale nie dawało to zadowalających efektów, jak pedał skrzypiał tak skrzypiał dalej przy jego wciskaniu. Nie pomagało też wstrzykiwanie płynu w stylu WD pod osłonę gumową prowadzenia tłoczka w pompie sprzęgła i wszystkie możliwe miejsca. W końcu poważnie się zabrałem za usunięcie tej dokuczliwej i strasznie denerwującej dolegliwości. Po długich oględzinach okazało się, że pedał skrzypi nie przy jego wciskaniu lecz przy przechylaniu go w lewo. Rozebrałem całe mocowanie pedału i okazało się, że mocowanie na ścianie grodziowej przy pompie sprzęgła pracuje od wciskania nawet palcem, delikatnie ale jednak choć nic nie było popękane. Postanowiłem wzmocnić ścianę grodziową i jednocześnie mocowanie pompy dodatkową blachą i dodatkowymi śrubami gdyż pompa sprzęgła jest mocowana tylko dwoma śrubami i to po przekątnej na wstawionej jako dystans blaszce wysokości ok. 10 mm. i przez to całe mocowanie pedału sprzęgła przy jego wciskaniu się naddaje - pracuje. Do wzmocnienia użyłem jak zawsze blachy nierdzewnej grubości 2 mm. co przedstawiam na zdjęciach.
[center]Kliknij na zdjęcie to je powiększysz.[/center]
[center]

[/center]
[center]

[/center]
A tak to wygląda już po zamontowaniu w komorze silnika:
[center]

[/center]
[center]

[/center]
Od strony kabiny wygląda tak:
[center]

[/center]
Dodatkowo mając już wymontowane mocowanie pedału sprzęgła postanowiłem je dodatkowo wzmocnić wspawując odpowiednio ukształtowany pręt. Blacha z której wykonano to mocowanie nie jest zbyt gruba i mocowanie nie jest stabilne zwłaszcza na wspomnianych wcześniej dwóch śrubach od pompy. Kilka dodatkowych spawów też się przydało aby wzmocnić mocowanie pedału.
[center]

[/center]
W całym mocowaniu pedału sprzęgła są dodatkowe otwory więc je wykorzystałem do dodatkowego jego przymocowania. Dodatkową śrubę widać na zdjęciu nr 3, 4, i 5 - na 4 tylko połowę śruby i to bardzo rozjaśnioną od lampy błyskowej bo zasłania ją pompa. Pod nią trzeba podłożyć dotoczoną na odpowiednią grubość tulejkę dystansową (wysokość blachy dystansowej pod mocowaniem pedału sprzęgła od strony kabiny) aby mocowanie pedału równo leżało na dystansowym wsporniku z blachy i na tej dodatkowej tulejce. Jak ktoś nie ma akurat możliwości dotoczenia odpowiedniej tulejki może oczywiście zastosować kilka złożonych podkładek tak aby uzyskać odpowiednią grubość.
Mam gdzieś odrysowany szablon tej blachy więc jak ktoś potrzebuje to może się zwrócić do Andrzeja z prośbą o przesłanie.
Cóż więcej pisać, chyba tylko to, że piszczenie pedału sprzęgła ustało i teraz mnie nie denerwuje.
Andrzej
P.s. Może ten temat nadaje się do działu "Zrób to sam" ?
------------------------------------------------------------------------
[ Dodano: 2011-06-18, 11:50 ]
Dhaeraow pisze:Mianowicie przy dłuższym trzymaniu pedału w pozycji "półsprzęgła" pedał potrafi pozostać gdzieś w połowie. Po podciągnięciu nogą wszystko wraca do normy. Ostatnio wyczułem, że tuż przed dociśnięciem pedału do podłogi coś jakby przeskakuje w pedale.
A może jeśli słyszysz przeskakiwanie to taki efekt daje sprężyna odciągająca pedał sprzęgła. Może ona przeskakuje za bardzo i wtedy nie chce podnieść pedału sprzęgła do pozycji wyjściowej? Co prawda jest to mało prawdopodobne bo siła słoneczka w docisku sprzęgła jest duża więc pedał powinien powrócić i bez sprężyny. Brak powracania pedału sprzęgła może być spowodowany zapiekającym się tłoczkiem w pompie lub w wysprzęgliku na skrzyni. Może pierwsze wstrzyknij pod osłonę gumową prowadzenia tłoczka w pompie sprzęgła jakiś płyn typu WD. To samo zrób z wysprzęglikiem - może te zabiegi pomogą i nie będziesz musiał wymieniać kompletów naprawczych. Wskazane by było przed wstrzeleniem płynu wcisnąć sprzęgło aby płyn głębiej się dostał i nasmarował zapewne suche prowadzenia tłoczków.
Nie wykluczam też sypiącego się mocowania pedału sprzęgła i pompy sprzęgła o której wspomniał już kolega "drewniany", a ja dopisałem swoje co nieco. Jeśli dźwignia się układa skośnie to też może się blokować.
Powodzenia w szybkim i łatwym usunięciu usterki.
Andrzej