Witam,
Włączanie rozrusznika za pomocą przycisku.
U mnie powoli zaczął się nasilać problem ze stacyjką. Problemy były takie, że rozrusznik jakby się wyłączał podczas pracy, nieraz już po 1 sek, nie trzeba pisać jakie to było wk...ce. Typowałem usterki od strony elektrycznej, czyli:
- połączenia zaciskowe rozrusznika,
- główne styki w obudowie elektromagnesu,
- szczotki rozrusznika,
- styki stacyjki, czyli popularna kostka stacyjki.
Dobierałem się już do rozrusznika, ale najpierw poprawiłem połączenia elektryczne rozrusznika i zaglądnąłem do kostki stacyjki. W kostce miałem nadpalone styki. Czyszczenie i poprawienie styków pomogło, ale przypomniałem sobie o moim dawnym patencie z rozruchem silnika za pomocą przycisku. Przycisk już kiedyś nawet kupiłem, brakowało motywacji, do pewnej niedzieli kiedy to wszystko zrobiłem. Za karę, że robiłem to w niedzielę wywierciłem sobie o jeden otwór pod wyłącznik za dużo
.
Piszę tutaj, nie w dziale zrób to sam, bo chcę mieć swobodny dostęp do tematu, jakby trzeba było go poszerzyć. Tyle wstępu, teraz konkrety.
Bez min 1 przekaźnika się nie obędzie. Trzeba pamiętać aby miał on lub była w jego podstawce dioda gasząca impulsy. Jak ktoś się orientuje w temacie to można tam wstawić szybką diodę Schottky'ego. Od razu zaznaczam, że aby układ był w 100% selektywny to trzeba zastosować jeszcze jeden przekaźnik do rozłączenia styków 1-3 we wtyczce kostki stacyjki.
Zamieszczam tylko schemat (ręcznie sporządzony podczas całej operacji, ale całkowicie wystarczający) bo wydaje mi się, że to wystarczy, znajduje się on tu -->
https://picasaweb.google.com/1136650079 ... directlink. Oczywiście posiadam jeszcze inne zdjęcia, jak ktoś będzie zainteresowany to poszukam i wstawię. Jak wyżej napisałem, do 100% pewności poprawności brakuje jednego przekaźnika. Schemat elektryczny przeglądnąłem pod tym kątem i wydaje mi się nie do końca potrzebny, ale jakby nie było powinien być. Ja ten układ już przetestowałem praktycznie i nic się nie wydarzyło. Na schemacie są również informacje jakie styki są zwierane przy jakim położeniu kluczyka.
Uwagi końcowe.
Rozrusznika nie można oczywiście włączyć bez kluczyka w stacyjce, ale jest możliwe włączenie rozrusznika przy położeniu kluczyka w położenie 1, możemy obracać silnikiem bez jego zapalenia, może się to kiedyś do czegoś przydać.
Jakby pogodzić się z brakiem mechanicznej blokady kierownicy to można w ogóle wyeliminować kluczyk. Pierścień czujnika immobilisera można gdzieś schować i w pobliże tego miejsca wkładać sam transponder z kluczyka (coś jakby karta z Renault'a) a kolejne położenia kluczyka można zrobić za pomocą przełączników "Top gun" (tak to nazywają na allegro). To tyle z następnych fantazji.
Pozdrawiam,
Piotr