Strona 1 z 1

[ Terrano II] 2.7TDi - raport z pola boju

: 2016-10-03, 07:56
autor: matjas
Mam od jakichś trzech miesięcy Terrano 1998 2.7 auto i sobie ze sobą trochę walczymy :D

Poczytałem ostro co było co wyczytania i jakieś tam pojęcie już mam od której strony to gryźć, niektóre rzeczy zrobiłem już sam ale z niektórymi tematami nie dam sobie rady sam jak widzę.

może podzielę to wszystko na 3 działy:

SILNIK 2.7TDI Zexel
1. nie palił na zimnom krótko po odpaleniu gasł i tak kilka razy - okazało się, ze umarły dwie świece żarowe. wymieniłem na denso i pomijając fakt, że muszę czekać póki zimny 15sekund zanim się nagrzeją teraz pali od strzała. TYLE NA ZIMNO - niestety pozostał problem rozruchu na ciepło - jak ciepły muszę kręcić jakieś 3 sekundy i dopiero zaskakuje z czarną chmurą za sobą - potem pracuje już bez dymienia.
za poradą na forum odłączyłem na ciepło czujnik temperatury na termostacie - zapala zdecydowanie łatwiej. NASTAWNIK??? pompa umiera? - pompiarze oczywiście jak jeden chcą regenrować. wiem, że ten sam problem mają starsze TDI VAG i tam można to jakoś podleczyć softem. a tu?
Intercooler lekko zapocony ale nie widziałem jeszcze sztuki coby nie miała mokrego. przy regulacji zaworów i wymianie świec wymyłem go porządnie w środku i tyle. Turbina ma MINIMALNE luzy. przy pedale w pododze lekko przykapca. Przy normalnej jeździe nie widać w ogóle dymu nawet w światłach aut w lusterku wstecznym;

Z zapaleniem tak dla potomności jest tak, że nawet jeśli widzicie kontrolkę świec żarowych jak się zapala to świece kończą grzać dopiero po 15 /!/ sekundach co sygnalizowane jest pyknięciem przekaźnika. Wcześniej nie ma co kręcić - przynajmniej u mnie. Zapali ale trzeba chechłać bez sensu.

2. Nadwozie - dziury w podłodze na wysokości mocowań kanapy, na wysokości uda pasażerów tylnych siedzeń, mocowania pasów bezpieczeństwa tył zgniłe w pi..du - wyciąłem i wspawałem nowe z nowej blachy. poza tym miejscowa korozja, drzwi zdrowe, próg jeden wymieniony przez jakiegoś paproka, drugi do wymiany. Wymienię obydwa wiosną na profile stalowe. Rama zdrowa. Systematycznie i po kolei zalewam wszystko fertanem.

3. Elektronika - wymigałem błedy - BRAK. Miga jednak cały czas kontrolka o poduszki. Próbowałem sposobu z kluczyka, próbowałem sposobu z przyciskiem w drzwiach. Ni chu chu. Pomysły?

4. Skrzynia automatyczna działa bdb ale mam taką wątpliwość, że ostatni /4/ bieg załącza się dopiero po osiągnięciu przez silnik optymalnej temperatury pracy. Czyli po jakichś 6km. Załącza się on dopiero przy 85kmh - czy to normalne. Silnik kręci wtedy 2000rpm.

5. BAGAŻNIK - nie mam niestety relingów ani punktów mocowania - planuję umieścić, po zdjęciu podsufitki, w dachu 6szt ślepych nitonakrętek M8. ktoś próbował takiego rozwiązania?

Będę wdzięczny za sugestie. Mam nadzieję, że ktoś skorzysta z mojego wpisu w przyszłości.

pozdrawiam :papa:
matjas

: 2016-10-03, 08:02
autor: Dżem
W innych nissanach kontrolka poduszki błyskała przy słabym styku wtyczki pod fotelem.

: 2016-10-03, 08:07
autor: matjas
Dżem pisze:W innych nissanach kontrolka poduszki błyskała przy słabym styku wtyczki pod fotelem.
gapiłem się pod fotel /kierowcy/ jak sroka w gnat i nie widziałem tam żadnych kabli... muszę sprawdzić jeszcze raz....
to wiązka do zaczepu pasów bezpieczeństwa?

m

: 2016-10-03, 08:20
autor: mały v8
Jak nie masz bocznych poduszek , i el siedzeń , to kostka tylko od stycznika zapięcia pasów, nie ma żadnego wpływu na działanie poduszek.W takim wiekowym aucie zapewne urwała się taśma/zwijak w kierownicy. Jak na kompie diagnostycznym nic nie pokazuje, to najlepiej wymontować i sprawdzić miernikiem czy ma przejście.A co do reszty punktów,pytań/stwierdzeń, to szukasz dziury w całym :lol: Takich samochodów lepiej nie reperować na siłę. :-)